Darkest Dungeon w klimatach powstańczej Warszawy 1944 roku
Pod względem mechaniki Warsaw nie tyle inspiruje się popularnym Darkest Dungeon, co jest wręcz jego klonem. I nie wiem jeszcze, na ile to zarzut, a na ile pochwała, w każdym razie na ten moment wiele wskazuje na to, że w końcu doczekamy się grywalnej produkcji przybliżającej tematykę powstania warszawskiego.
Po fatalnym Uprising44: The Silent Shadows i bardzo przeciętnym Enemy Front wydawało się, że powstanie warszawskie prędko nie wróci na warsztat deweloperów. A jednak stało się inaczej i już niedługo na rynku pojawi się gra, która spróbuje zmierzyć się z tą jakże ciężką tematyką.
Od strony mechaniki Warsaw to strategiczna gra taktyczna z elementami RPG. Od strony fabularnej natomiast jest próbą nie tyle odtworzenia historycznych wydarzeń i rzeczywistych postaci, co pokazania całej emocjonalnej otoczki, jaka towarzyszyła powstańczym walkom. Co ważne, twórcy zadbali o to, by przedstawić temat bez nadmuchanego patosu, pokazać, że w walkach brali udział zwykli ludzie, nie zawsze nieskazitelni pod względem życiorysu, często podejmujący wątpliwe moralnie decyzje.