Red Dead Redemption powróci po 13 latach, ale jako port na PS4 i Switcha. To jawna kpina z graczy

Tak, dobrze czytasz, tego nawet nie można nazwać remasterem – Red Dead Redemption (RDR) to port gry z 2010 roku na PlayStation 4 i Nintendo Switch. I tak, znowu dobrze czytasz – nie będzie wersji na Xboksy i PC. Ludzie z Rockstara i Take-Two przeszli samych siebie, serwując graczom długo oczekiwany produkt, tylko nie w takiej formie, jakiej każdy by oczekiwał…

Red Dead Redemption na PS4 i Switcha to nawet nie remaster. To jeden wielki żart

Chciałoby się rzec: w końcu! Jednak mało kto spodziewał się takiego bezczelnego ruchu ze strony Rockstara i Take-Two… Zamiast oczekiwanego remake’u (zwłaszcza że RDR2 wykorzystuje sporo elementów, które można by przenieść do nowej wersji „jedynki”) czy nawet remastera, dostaniesz zwyczajny port wersji sprzed kilkunastu lat, w dodatku – a co! – w cenie 50 dolarów (209 zł w sklepie Nintendo).

Już remastero-remake trylogii GTA był policzkiem w twarz graczy, ale to? To jeszcze gorsze! Jak można żądać za prosty port gry z 2010 roku niemal pełną cenę nowoczesnej gry wysokobudżetowej (AAA)?

RDR w końcu w 60 klatkach? Zapomnij…

Myślisz, że wreszcie zagrasz w Red Dead Redemption w 60 fps? Nic z tych rzeczy. Oto, co mają oferować nowe wersje gry:

  • PlayStation 4 – 1080p i 30 fps
  • PS4 Pro i PS5 – 4K i 30 fps
  • Nintendo Switch – 1080p i 30 fps (w trybie handhelda 720p i 30 fps)

Na PlayStation 5 zagrasz dzięki wstecznej kompatybilności, ale o lepszej jakości lub płynności na tej konsoli możesz zapomnieć. Czy będą jeszcze jakieś usprawnienia graficzne? Na razie Rockstar milczy, ale do premiery niedaleko, więc wkrótce się przekonasz. Raczej by firma się nimi pochwaliła, gdyby miała się czym chwalić.

Nowe wydanie RDR będzie okrojone z zawartości – co prawda znajdziesz w nim jedyny oficjalny dodatek (Undead Nightmare), ale bez trybu multiplayer, który nadal jest dostępny na Xboksie. Najwidoczniej to już za dużo dla zewnętrznego, mało znanego dewelopera, któremu zlecono zrobienie tej konwersji. A mowa o Double Eleven Studios, które do tej pory wspomagało duże i niezależne studia przy pracach nad Falloutem 76, Crackdown 3, Minecraft Dungeons  czy Limbo.

Jakby tego było mało, Rockstar może wstydzić się nawet zwiastuna, w którym postanowiono z niezrozumiałych powodów wstawić gigantyczny spoiler… To port kierowany także do graczy, którzy wcześniej w pierwszą część RDR nie grali i takie coś? Przypomnę tylko, że wydarzenia w tej grze rozgrywają się po tych z RDR2, które było fabularnym prequelem.

Kiedy premiera RDR na PlayStation 4 i Nintendo Switch?

Red Dead Redemption zadebiutuje na PS4 i Switcha już 17 sierpnia 2023 roku, ale tylko w formie cyfrowej. Wydanie pudełkowe ukaże się 13 października bieżącego roku.

Co z innymi platformami? Czy RDR pojawi się na PC lub Xboksach?

Na tę chwilę nie. Wersja na Xboksy One i Series tak jakby… jest. Od lat możesz pograć na nowszych konsolach Microsoftu dzięki wstecznej kompatybilności. Ba, nawet ma ona podbitą rozdzielczość do 4K, ale również w 30 fps.

Z opisu na stronie Rockstar wynika, że firma traktuje nowy port właśnie jak wersję na Xboksy, dlatego pewnie postanowiono jej nie wydawać. I to mnie dziwi właśnie, bo wydanie na Xboksa 360 w sklepie Microsoftu kosztuje 99 zł, a nie ponad 200 zł. Płacisz dwa razy mniej za praktycznie tę samą jakość. Najwidoczniej Take-Two potrafi się jeszcze powstrzymać…

Brak wersji PC to żart, choć kto wie – może jeszcze wyjdzie. Albo wydawca obawiał się zbyt dużej krytyki ze strony graczy, która już zresztą jest kierowana w stronę obu firm, że w 2023 roku wydaje RDR w takiej postaci. 30 klatek w grze komputerowej by nie przeszło tak łatwo jak na starych konsolach.

Red Dead Redemption po raz pierwszy po polsku

Jeśli miałbym znaleźć jakieś plusy tego wydania, to polska wersja (napisy). Oryginalne RDR było wydane tylko po angielsku, więc będzie to pierwsza okazja, by zagrać w ojczystym języku. To niejedyne nowe wersje językowe Red Dead Redemption. Wydawca postanowił rozszerzyć listę o chiński, koreański, portugalski (odmiana brazylijska), rosyjski i hiszpański (odmiana latynoska).

rdr na switch

Niektórzy gracze się cieszą, że w pierwsze RDR będzie można w końcu ograć na PS4 lub PS5, ale płacenie 50 dolarów za to „coś” to gruba przesada. Jej zakup to przyzwolenie wydawcom na tak bezczelne praktyki, które nie powinny mieć miejsca. Z dwojga złego to już chyba wolę GTA: Trilogy – The Definitive Edition.

A pomyśleć, że jeszcze dwa lata temu szef Take-Two zapewniał, że firma nie ma zamiaru wydawać prostych portów w swoich gier

Źródło: Rockstar, Twitter, opracowanie własne

Przeczytaj również: