Wszystkiego geeksowego!
Gdy w zeszłym roku łamaliście się opłatkiem z bliskimi, mało kto przeczuwał, że nadchodzące dwanaście miesięcy będzie dla ludzkości aż tak ciężkie. CD Projekt RED zaliczyło wtopę z Cyberpunkiem 2077, PlayStation 5 jest trudniej dostępne niż audiencje u papieża, a nowe karty graficzne podziwiać możemy co najwyżej na renderach lub w nielicznych testach wybranych recenzentów.
Ach, no i ta pandemia, dzięki której „Last Christmas” zespołu Wham! z infantylnej piosenki o niewłaściwie ulokowanych uczuciach przeobraziło się w mało przyjemną groźbę.
Tak jak bugi w Cyberpunku kiedyś zostaną naprawione, tak jak każda fabuła gry posiada zwroty akcji, tak i my wierzymy – za Budką Suflera – że po nocy przychodzi dzień, po burzy spokój, a każda zła passa kiedyś dobiega końca.
Tego też – rzecz jasna na równi ze zdrowiem – pragniemy Wam, naszym czytelnikom, życzyć na te Święta najmocniej. Niech staną się one symbolicznym punktem zwrotnym, niezależnie od tego, co chcielibyście w swoim życiu zmienić.
Większość mijającego już roku była do bólu rodzinna. Dla „homeoffice’owców” wyjątku w tej kwestii nie stanowiły nawet godziny pracy. Mimo wszystko niech te Święta będą dla Was pozytywnie rodzinne, niekoniecznie tak, jak podczas odbywania wspólnej kwarantanny, za to z poczuciem, że macie w bliskich oparcie, a oni mają je w Was.