Niektóre BMW tymczasowo bez obsługi Android Auto i Apple CarPlay

Według najnowszych informacji niektóre z modeli samochodów BMW wyjeżdżające z salonów nie obsługują Android Auto i Apple CarPlay. Wszystkiemu winne zawirowania na rynku mikroprocesorów. Dla klientów sytuacja nie jest zbyt zachęcająca, gdyż po wydaniu setek tysięcy złotych nie można w pełni skorzystać z funkcjonalności, jakie oferują nawet o wiele tańsze auta. BMW rozwiąże problem?

Hardware wyprzedza software, czyli zmiana dostawcy układów scalonych

Za całe zamieszanie obwiniana jest zmiana dostawcy mikroprocesorów. Już od 2020 na rynku obserwujemy poważne problemy z dostawami układów scalonych i  nie zanosi się na to, by zostały one szybko rozwiązane. W związku z tym producenci tychże elementów zacierają ręce, gdyż mamy rynek sprzedawcy. Z kolei konsumenci, czyli w tym przypadku producenci urządzeń bazujących na tychże procesorach, mają ból głowy.

Oczywiście każdy problem da się rozwiązać, a skoro jest popyt i to na wysokich poziomach, to siłą rzeczy pojawić musi się i podaż. BMW znalazło nowego dostawcę mikroprocesorów, ale jak się okazuje, nie sztuką jest kupić sam procesor, a cały wic polega na tym, by w pakiecie od razu mieć stosowne oprogramowanie.

Nowe procesory miały być montowane w niektórych samochodach marki BMW od początku tego roku. Towarzyszące im oprogramowanie nie zostało jednak dostarczone na czas i stąd cały problem. Jak nietrudno się domyślić, firma raczej nie zostawi swoich klientów na lodzie.

Kiedy Android Auto i Apple CarPlay znów zaczną działać w BMW?

Wszystko wskazuje na to, że najpóźniej pod koniec czerwca BMW ma wypuścić nową wersję oprogramowania, która będzie wspierała usługi Google i Apple. Aktualizacja ma pojawić się over-the-air (OTA), czyli bez konieczności uciążliwych wizyt w salonie.

BMW nie zdradziło, ile aut dotkniętych jest tą niedogodnością. Wiemy jedynie, że mają być to maszyny zawierające „6P1” w kodzie produkcyjnym. Jak na razie informacje o samochodach z problemami pojawiły się z takich krajów, jak Stan Zjednoczone, Wielka Brytania, Włochy, Hiszpania, czy też Francja. Jeśli macie jakieś sygnały o podobnych problemach w Polsce, dajcie znać w komentarzach.

Co przyniesie przyszłość?

Wydaje się, że na tak postawione pytanie można odpowiedzieć w skrócie, że nic dobrego. Aktualna sytuacja na świecie nie ulega poprawie, a pogorszeniu i w przypadku realizacji czarnych scenariuszy możemy mówić nawet o skokowym pogorszeniu. Według The Verge powołującego się szefa Intela, problemy z procesorami mogą potrwać do roku 2024. My jesteśmy znacznie bardziej sceptyczni.

Znane od lat łańcuchy dostaw i modele biznesowe najprawdopodobniej w możliwej do przewidzenia przyszłości będą się przepoczwarzały. Odbije się to w sposób zdecydowany na klientach, ale braki w dostępie do gadżetów elektronicznych mogą być najmniejszymi z naszych małych problemów. Tak bowiem należy traktować dostęp do ulubionej „muzyczki” wprost z wyświetlacza naszego auta. No, chyba że jesteśmy stare, pesymistyczne i cyniczne grzyby i się mylimy i wszystko jednak będzie OK, czego sobie i Państwu życzymy.

Źródło:
  • https://www.theverge.com/2022/5/8/23062417/new-bmws-reportedly-come-without-android-auto-apple-carplay-chip-shortage

Zdjęcie tytułowe: BMW