Są wreszcie laptopy z ekranami 1440p i odświeżaniem 165 Hz. Zbudował je Eluktronics

Postępu się nie zatrzyma i tylko kwestią czasu jest kiedy pewne rozwiązania pojawią się w sprzedaży. I tak oto firma Eluktronics zaprezentowała laptopy z wyświetlaczami o rozdzielczości 1440p z odświeżaniem 165 Hz. Co ciekawe, w produkcji są niewiele droższe od paneli Full HD. Można więc wysnuć wniosek, że tego typu rozwiązania upowszechnią się wkrótce w gamingowych laptopach.

Nie ekrany 4K, ale 1440p właśnie

W świecie telewizorów nie bawiono się w stopniowe przechodzenie między rozdzielczościami, ale wykonano skok. Z Full HD od razu na 4K. I to jest ok, bo w przypadku tak dużych paneli, jak telewizyjne, przesiadka z 1080p na 2160p robi wrażenie, jest widoczna gołym okiem.

Natomiast obecność 4K na mniejszych ekranach jest co najmniej dyskusyjna. Ani 15-calowy, ani nawet 17-calowy wyświetlacz laptopa nie pozwolą w pełni „poczuć” wielkość podziałki 4K. To nie ta skala. Z drugiej strony w laptopach montuje się coraz mocniejsze GPU, których zadaniem jest obsługa rozdzielczości wyższych od Full HD.

Do tego wszystkiego dochodzi cena. Wyświetlacz 2160p oraz komponenty zdolne wygenerować tak wysoką podziałkę odbijają się na cenie i drenują portfel. Trzeba zatem wyśrodkować.

Idealnym wyjściem wydaje się być rozdzielczość 1440p, która nieśmiało pojawia się już w niektórych notebookach. Nie są to jednak konstrukcje gamingowe, dlatego tę niszczę postanowił zagospodarować Eluktronics, tworząc laptopy z ekranami QHD i odświeżaniem obrazu 165 Hz.

laptop Eluktronics 1440p i 165 Hz

Parametry obrazu

O jakości QHD (1440p) i odświeżaniu 165 Hz już wiesz. Trąbię o nich w tekście co chwilę. Ale co jeszcze dostarcza Eluktronics w swych panelach?

  • przekątna 15,6 oraz 17 cali (opcjonalnie do wyboru),
  • jasność 318 nitów,
  • czas reakcji 2,5 ms,
  • 100% sRGB i 87% Adobe RGB,
  • brak obsługi HDR.

Okazuje się, że koszt produkcji panelu QHD (1440p) jest o 50 dolarów wyższy, niż tego z podziałką Full HD (1080p). Dużo i mało zarazem. Dla nas, w Polsce, dużo. Minimum 200 zł do ceny. Ale w USA nie jest to kwota zaporowa.

Gra w Fortnite

Eluktronics myśli też o bateriach

Zasada jest prosta, im mocniejsze podzespoły i rozwiązania, tym więcej energii zużywa laptop. Czas pracy na akumulatorze ulega tym samym skróceniu. Ja wiem, że mało kto (jeśli w ogóle ktokolwiek) gra wyłącznie na baterii, ale są sytuacje awaryjne i wtedy trzeba posiłkować się energią zmagazynowaną w ogniwach. 4K ma spory apetyt na energię. QHD odczuwalnie mniejszy. Rachunek jest prosty.

Jakie podzespoły wewnątrz?

Mamy końcówkę 2020 roku, a we wnętrzach laptopów Eluktronics procesory Intel Core i7-10870H oraz mobilne GPU GeForce RTX 2070 Super. Przyznaję, że grafika budzi pewien niedosyt, niemniej trzeba wziąć poprawkę na słabą dostępność desktopowych RTX serii 3000 oraz brak mobilnych wersji tychże. Podobnie jest z układami Radeon RX 6000. Obydwa modele powinny pojawić się na rynku na początki 2021 roku i wtedy najpewniej ceny obecnej generacji staną się bardziej przystępne.

Bo nie napisałem przecież, ile kosztują laptopy Eluktronics. W USA za najsłabszą 15-calową wersję trzeba zapłacić 2199 dolarów. Model 17-calowy wyceniono na 2299 dolarów. Debiut mobilnych GPU AMD i NVIDIA daje nadzieję na spadek cen poniżej kwoty 2000 dolarów.

Źródło: eluktronics.com, notebookcheck.net