Indyki na PS5 – Stray, Kena, Goodbye Volcano High i inne

Nareszcie doczekaliśmy się prezentacji konsoli Playstation 5 wraz ze sporą dawką gier. Oprócz wyśmienitych, dużych tytuł, na które czekały miliony graczy, zostały przedstawione również ciekawe gry indie. W końcu nie samymi 60-cio godzinnymi kobyłami za setki milionów dolarów granie stoi.

Stray

Gra Stray rozgrywa się w mocno inspirowanym cyberpunkiem świecie. W rolę głównego bohatera wciela się bezdomny kot, którym przyjdzie nam sterować. Zadaniem gracza będzie rozwiązywanie zagadek, pokonywanie przeszkód w poziomie jak i pionie oraz odgadnięcie historii i tajemnic otaczającego nas świata. Jako fan kotów tym tytułem jestem zachwycony.

Kena: Bridge of Spirits

Jedna z wielu niespodzianek na prezentacji Playstation 5. Przepiękna grafika, przypominająca nieco filmy Pixara i Disnaya spodoba się zarówno growym wyjadaczom, rodzicom jak i dzieciom. Jako młoda przewodniczka duchowa o imieniu Kena przyjdzie nam zmierzyć się ze złymi duchami, eksplorować zapomniane i opuszczone ruiny leśne czy ratować i werbować do drużyny duszki, nazywające się Rot. Podobieństwa do Krainy lodu i trolli raczej nieprzypadkowe.

Goodbye Volcano High

Nastolatki, zawody miłosne i odnajdywanie siebie. Temat wałkowany wielokrotnie w grach i filmach. Po raz pierwszy jednak ukazany w tak nietuzinkowy sposób. Pod względem gameplay’u gra przypomina nieco Life is Strange, czyli dokonywane podczas gry wybory będą miały swoje konsekwencje w późniejszych etapach. Głównymi bohaterami są natomiast… nastoletnie smoki. Grafika i muzyka także zwraca na siebie uwagę. Ręcznie rysowane animacje i autorski soundtrack na pewno spodoba się wielu.

Solar Ash

Twórcy świetnego Hyper Light Drifter upichcili po cichu nowy tytuł. I nie da się ukryć, że podobieństw do wcześniejszej gry studia jest sporo. Bardzo charakterystyczna, kolorowa i lekko kwadratowa grafika, szybko przemieszczający się bohater i walka z wielkimi przeciwnikami to trzon rozgrywki w Solar Ash.

Little Devil Inside

Ta przygodówka została wcześniej zapowiedziana na komputery osobiste, teraz oficjalnie trafi na nową konsolę Sony. Mnie spodobała się stylistyka gry, przypominająca zarówno pod względem grafiki, muzyki jak i scenografii filmy początku 20 wieku. Elementy RGB na pewno urozmaicą przygodę. No i tryb kooperacji dla dwóch osób będzie ciekawym dodatkiem.

JETT: The Far Shore

Wsiądź za stery statku kosmicznego JETT i wyrusz w podróż w nieznane. Odkryj nowe planety i sprawdź, czy możliwe będzie założenie na nich kolonii. Tak w skrócie przedstawia się fabułą JETT: The Far Shore. Rozgrywka wygląda całkiem ciekawie, chociaż słuchając soundtracku, nie da się uniknąć mocnych skojarzeń z genialnym filmem Intersellar Christophera Nolana.

Bugsnax

Każdy, kto grał w Octodad: Dadliest Catch od tych samych twórców wie, czego się spodziewać to Bugsnax. Rozgrywka mocno opierająca się na zabawie z otoczeniem i fizyce przedmiotów, rozwiązywaniu zagadek i pokonywaniu kolejnych poziomów to nic nowego w branży. Można być jednak pewnym, że gra posiadać będzie także absurdalny humor połączony z przedziwnymi projektami poziomów i postaci.

Źródło: blog PlayStation