Na podstawie głoszonych legend możemy przypuszczać, że za grę osadzoną w świecie wykreowanym przez J.K. Rowling odpowiedzialne będzie studio Avalanche Software, czyli twórcy serii gier Disney Infinity. Sama produkcja gameplayowo ma być z kolei tytułem z rozbudowanym i obszernym otwartym światem lokującym się wokół Hogwartu i otaczających go terenów. Nie zabraknie ponoć również magicznych stworzeń, znanych z pierwowzoru zaklęć (pamiętajcie: LeviOsa a nie LevioSA) i wszelkich atrybutów czarodzieja ze świata Harry’ego Pottera. Ponadto rozgrywka prawdopodobnie ma zawierać w sobie elementy gatunku RPG, co umożliwi nam kreowanie własnej postaci. Wszystko inne pozostaje na razie w cieniu drzew Zakazanego Lasu, domysłów, spekulacji i plotek.
Jak potoczą się dalsze losy growego chłopca, który przeżył?
Według doniesień Jasona Schreiera początkowo oficjalnie o nowym tytule z uniwersum Harry’ego dowiedzieć mieliśmy się na, koniec końców odwołanych, tegorocznych targach E3. Jak do tej pory nie doczekaliśmy się więc na żadne potwierdzone stanowisko ze strony studia i osób odpowiedzialnych za grę. Tak czy inaczej, zapewne będziemy mieć do czynienia, jak zresztą twierdzi serwis Bloomberg, z największą grą od dystrybutora Warner Bros. Interactive Entertainment.
Ostatnimi dniami Schreier na swoim twitterowym koncie poinformował także o negatywnej atmosferze panującej wśród pracowników Avalanche Software. Prawdopodobną przyczyną ich niezadowolenia mogą być ostanie wypowiedzi autorki J.K. Rowling dotyczące osób transpłciowych. Słowa jednej z najbogatszych pisarek skrytykowali m.in. aktorzy odgrywające główne role w filmach o młodych czarodziejach, w tym Daniel Radcliffe i Emma Watson. Chociaż kierownictwo studia nie zabrało głosu w tej sprawie, spekuluje się, że to właśnie gorąca dyskusja, której zapalnikiem były wpisy Rowling, przyczynia się do opóźnienia oficjalnej zapowiedzi tytułu.