Google chce schować kamerę pod ekranem smartfona i ma na to patent

Google twierdzi, że wie, w jaki sposób schować kamerę do selfie pod ekranem smartfona. Wizja telefonów bez widocznego wcięcia w ekranie nie jest nowością, jednak do tej pory nie udało się znaleźć optymalnego rozwiązania tego problemu. Czy gigantowi z Mountain View uda się ta sztuka? Odpowiedzią jest 23-stronnicowy dokument złożony w Światowej Organizacji Własności Intelektualnej.

Smartfon bez dziury w ekranie według Google

Google w połowie września 2020 roku złożyło wniosek patentowy do Światowej Organizacji Własności Intelektualnej. Następnie 6 maja 2021 roku w związku z wnioskiem została wydana 23-stronicowa dokumentacja o wiele mówiącym tytule „Pełnoekranowy wyświetlacz z kamerą pomocniczą”.

Dokumentacja opisuje smartfon Google z ekranem OLED, pod którym ukryta jest kamera do selfie. W jaki sposób? Otóż pod ekranem głównym ma znaleźć się dodatkowy panel wyświetlacza OLED o tej samej gęstości pikseli oraz oczywiście sama kamera. Trik polega na tym, że między panelem a kamerą będzie umieszczony pryzmat. Będzie on zmieniał swoje położenie i odbijał obraz z dodatkowego wyświetlacza lub wpuszczał światło do sensora kamery. Żeby odpowiednio sobie to zobrazować, spójrzcie na załączoną do dokumentacji ilustrację:

Widać na niej cały mechanizm. Kiedy użytkownik będzie chciał zrobić sobie selfie, to pryzmat (żółty trójkąt) obróci się w stronę sensora i obiektywu kamery (zielone prostokąty). Kiedy kamera będzie nieaktywna, to pryzmat będzie obrócony w stronę dodatkowego wyświetlacza (błękitny prostokąt). Odbity w ten sposób obraz zapełni powstałe w ekranie okienko, które obrazuje różowy prostokąt. Dokumentacja wspomina, że owo okienko ma być wielkości 2-3 mm.

Co ciekawe, dodatkowy wyświetlacz może zawierać różne czujniki. Kluczowa wydaje się obecność czujnika światła. Dzięki niemu obraz widoczny w powstałym okienku będzie mógł mieć tę samą jasność co ekran główny. Google wspomina także o czujniku zbliżeniowym (np. by smartfon wiedział, kiedy znajduje się w kieszeni) oraz o czujniku podczerwieni. Ten ostatni może być wykorzystywany do wykrywania twarzy w 3D.

Wyścig po smartfony z kamerą pod ekranem czas start!

Rendery nadchodzącego w drugiej połowie 2021 roku Google Pixel 6 zdradziły, że najprawdopodobniej to jeszcze nie będzie smartfon z opisywaną technologią. Dużo bardziej prawdopodobne jest to, że jej zastosowanie zobaczymy dopiero w 2022 roku wraz z premierą Google Pixel 7.

Gigant z Mountain View nie jest jedynym producentem smartfonów, który chce maksymalnie zwiększyć powierzchnię ekranu i pozbyć się paskudnej dziury z ekranu czy wysuwanego peryskopu. Według plotek w wyścigu rywalizują także Xiaomi, Samsung, Oppo czy Apple. Mimo że nie mamy potwierdzonych informacji, to smartfony z kamerą ukrytą pod ekranem od któregoś z tych producentów są z pewnością tylko kwestią czasu.

Źródło: LetsGoDigital