Darmowe gry na PC. Przedstawiamy nasze TOP 10

Wszystkie są na PC i wszystkie są za darmo. Nic, tylko brać i grać! Hola, ale czy darmowe znaczy tyle, co ciekawe, wciągające i wartościowe? Jak najbardziej. Istnieje pokaźne grono tytułów, które bezpłatnie pobierzemy na PC i stoczymy krwawe boje online z tysiącami graczy na całym świecie.

Najlepsze darmowe gry na PC

Pamiętam, co się działo, gdy namawiałem znajomych do gry w Fortnite. Rozmowa wyglądała mniej więcej tak:

A ile to kosztuje?
– Nic.
Jak to nic? Gra jest za darmo?
– No tak, za darmo.
To coś we flashu, takie z gry online, tak?
– Nie, doborowa strzelanka 3D i można w nią grać online.
To jakaś stara, tak?
– Skąd, nowa, z 2017 roku.
I serio nic nie kosztuje?
– No nic, pobieramy i gramy. Takie to dziwne?
Żebyś wiedział, że dziwne…

Przyzwyczajeni do konieczności kupowania gier nie rozumieli fenomenu mikropłatności, przy czym tak naprawdę nie ma przymusu ich stosowania. Jeśli wkręcimy się na dobre, możemy dzięki mikropłatnościom przyspieszyć rozwój postaci i ułatwić sobie pokonywanie kolejnych leveli.

Do okazjonalnego grania wystarczy wersja podstawowa. Ubaw i tak jest przedni. Nie przedłużając – przechodzimy do zestawienia 10-iu najlepszych, zarazem darmowych gier PC.

League of Legends

Oto prawdziwa legenda wśród darmowych gier na PC. League of Legends znają już kilkuletni gracze i choć mechanika gry do najłatwiejszych nie należy, potrafi wciągać nawet nie na godziny, ale wręcz na całe miesiące.

O co w niej chodzi?

Gracze łączą się w drużyny, a te rywalizują ze sobą online w czasie rzeczywistym. Po osiągnięciu odpowiedniego poziomu doświadczenia można przejść do drabinki rankingowej, dzielącej się na ligi i dywizje.

Star Wars: The Old Republic

Tym razem coś z uniwersum Gwiezdnych Wojen, a dokładnie z gatunku MMORPG. Star Wars: The Old Republic jest grą osadzoną w realiach Starej Republiki – tworu państwowego, który istniał przed światem przedstawionych w filmach George’a Lucasa.

O co w niej chodzi?

Gracz ma do wyboru dwie frakcje – jasną lub ciemną stronę Mocy. Każda z wachlarzem unikalnych atutów, obfitujących w bogaty arsenał broni. Od mieczy świetlnych po laserowe blastery. Cel? Zaprowadzić porządek i zredukować populację przeciwników.

World of Tanks

Idealny wybór na szybką, wieczorną partyjkę. Starcia w World of Tanks charakteryzuje duża szybkość oraz dynamika, dzięki czemu są niezwykle emocjonujące. Pomimo 9 lat na karku gra ma wciąż olbrzymią rzeszę fanów, liczoną w dziesiątkach milionów!

O co w niej chodzi?

Podstawą gry są czołgi i pojazdy pancerne. Część z nich istniała naprawdę, zasilając arsenał któregoś z państw, inne zostały wymyślone na potrzeby gry. Grać można w kilku różnych trybach, dążąc do zniszczenia przeciwnika. WoT udostępnia także liczne opcje ulepszania wozów, uatrakcyjniając rozgrywkę.

Heroes of the Storm

W tej grze wcielamy się w jednego z bohaterów produkcji Warcraft, Diablo, StarCraft i Overwatch, aby przez Battle.net skrzyżować oręż z innymi graczami. Łącznie mamy dostęp do 79 postaci, podzielonych na 4 role, a do tego 14 map. Poza klasyczną jatką istnieją zróżnicowania poboczne, przypisane do konkretnej mapy. Ich rozwiązanie pomaga drużynie zwyciężyć.

O co w niej chodzi?

Zaczynamy od 5 podstawowych bohaterów. Za zwycięstwa dostajemy złoto, ono pozwala z kolei kupować kolejne postacie. Tymczasem punkty doświadczenia (niezbędne do rozwijania postaci i jej umiejętności) zdobywamy na drodze likwidacji przeciwników, niszczenia wież, jak również za wykonywanie wspomnianych już wątków pobocznych. 

Fortnite Battle Royale

Gra, która jest jedną wielką bitwą, i która zmusza do ciągłej interakcji z mapą, będącą areną zaciętych walk pomiędzy zespołami lub pojedynczymi graczami. Ponieważ miejsce starcia jest rozległe, przyjdzie nam spenetrować duży obszar, aby odnaleźć ukrytą broń – rzecz niezbędną do przeżycia.

O co w niej chodzi?

Zaletą Fortnite Battle Royale są równe szanse początkowe. Wszyscy zaczynają od zera i dopiero spryt oraz pomysłowość graczy decyduje o ich sukcesie. Co ważne, nie ma mowy o stagnacji, bo obszar gry stale się zmniejsza, zmuszając wszystkich do przemieszczania się. Gra kończy się w chwili, gdy na mapie zostaje jeden zwycięzca (albo team).

Gwint: Wiedźmińska gra karciana

Andrzej Sapkowski mógłby być dumny z tej gry. Tak myślę… W pewnych okolicznościach mógłby być dumny. Na pewno są z niej dumni rodacy z CD Projekt Red, którzy powołali do życia wiedźmińską karciankę. Jako żywo, można by ją przenieść do którejś z karczm świata serii Wiedźmin i toczyć boje jedną z pięciu frakcji. Kwestie wypowiadane przez uczestników stanowiłyby nielichą inspirację dla wersów sagi o dzielnym Geralcie.

O co w niej chodzi?

Z talii kart losujemy karty, które są następnie wykładane w rundach i tak przedstawia się walka postaci wyobrażonych na kartonikach. Żeby zwyciężyć, trzeba w dwóch z trzech rund uzyskać więcej punktów od przeciwnika. Proste? Proste. A jakże wciągające.

Warframe

Sieciowa gra free-to-play, w której elementy mistyki przenikają się ze Sci-Fi. Wcielamy się w rolę kosmicznych ninja, posługując się w starciach zarówno bronią białą, jak i tą rażącą na odległość. Mieszanka tak wybuchowa, jak fabuła gry, która rzuca nas w samo serce kosmicznego konfliktu. Olbrzymiego konfliktu. Nuda nam nie grozi.

O co w niej chodzi?

Nastały ciężkie czasy dla rasy Tenno – stworzeń przypominających ludzi, korzystających w odróżnieniu od nich z tajemniczych mocy z pomocą biomechanicznych powłok. Pierwsze misje pozwalają zrozumieć zawiłości świata gry, przede wszystkim politykę, która determinuje zachowanie naszych sojuszników oraz oponentów.

Paladins

Jeśli w grze dominuje magia, próżno szukać w niej klasycznej broni palnej, nie wspominając o pojazdach mechanicznych, prawda? Tak zwykle jest, ale nie w grze Paladins. W takich oto ciekawych warunkach fabularnych przyjdzie nam toczyć boje w trybie zespołowym, w rozgrywce sieciowej rzecz jasna.

O co w niej chodzi?

Na dużej, rozległej mapie ścierają się dwie drużyny, walcząc o kontrolę nad określonymi lokacjami. Po zajęciu odpowiedniej liczby punktów na planszy pojawia się machina oblężnicza, która razi wrogie terytorium z dystansu. Dodatkową frajdę wprowadzają elementy karcianki, które wzbogacają rozgrywkę.

EVE Online

Ta produkcja żyje już tak długo, że można ją określić mianem grywalnego dinozaura. Premiera odbyła się w 2003 roku, stając się w 2016 tytułem darmowym. Kluczową rolę w EVE Online odgrywa czas, bo ewolucję postaci na drodze walk zastąpił rozwój wynikający z czasu spędzonego na treningu danej umiejętności. Czyli im dłużej w grze, tym lepiej dla Ciebie.

O co w niej chodzi?

Kierujemy statkiem kosmicznym, fruwając nim w dowolnym kierunku. Możemy odwiedzić każdy z 7 500 układów słonecznych, tak samo, jak inni zalogowani gracze. Gra udostępnia liczne profesje, którymi możemy się zajmować. Od czasu do czasu w kosmosie rozgrywają się epickie, a przy tym kosztowne bitwy.

Team Fortress 2

Jest w tym trochę Quake i trochę Overwatcha, dlatego tak dobrze się w niego gra. Poza klasyczną jatką z bronią wszelkiego kalibru możemy zdobywać osiągnięcia z wykonywanie konkretnych zadań, a wszystko to w ramach starcia dwóch frakcji w komiksowej oprawie graficznej.

O co w niej chodzi?

Kluczem do sukcesu jest jak najlepsze wykorzystanie atutów wybranej przez nas postaci. Klasy wojowników zostały dobrze wyważone, dzięki czemu zmuszeni jesteśmy do ciągłego lawirowania strategią. Istotna jest również współpraca z resztą teamu. Bez tego nie mamy co marzyć o zwycięstwie.

A gdzie darmowe gry przeglądarkowe?

Na potrzeby powyższego zestawienia wybrałem tytuły bardzo oczywiste. Najbardziej rozpoznawalne i najbardziej popularne. Uznałem, że choć dzierżą miano kultowych, nie każdy będzie je znał, co z resztą potwierdzają moje rozmowy z rodziną i przyjaciółmi (bez obaw, przepytałem ludzi, którzy grają).

Przy okazji przyjrzałem się tematowi innych, równie popularnych gier, które opisałem w artykule: 
Najlepsze, darmowe gry przeglądarkowe. Poznaj TOP 10.