Gra, na którą czekaliśmy ponad 13 lat… Jak wypadł Alan Wake 2 w recenzjach od krytyków? Czy to godna kontynuacja? Czy przebija pod każdym względem oryginał, albo wręcz przeciwnie – nie dorasta mu do pięt?
Opinie recenzentów na temat Alana Wake’a 2
To, co zgodnie krytycy doceniają, to oprawa wizualna. Nie chodzi tylko o technologiczny skok, ale także o różnorodność tego, co serwują twórcy. Ma to duży związek z dwoma rzeczywistościami. Kampanie Alana Wake’a i Sagi Anderson się idealnie uzupełniają, mimo że są zgoła odmienne.
Jeszcze mocniej zwraca się uwagę na ambitną wizję gry, która przechodzi najśmielsze wyobrażenia. To podejście widać nie tylko w samym projekcie świata Alana Wake’a 2, co także w fabule, która bywa aż przesadnie zakręcona, w tonie mocno twinpeaksowym. Rzeczywistość nieustannie miesza się z fikcją i często nie wiesz, co jest prawdą, a co nie. Nie wszystkim recenzentom jednak przypadła do gustu przedstawiona w grze historia.
Od strony gameplayowej nie ma żadnej rewolucji. Niektórzy recenzji wręcz narzekali na względną powtarzalność, która przecież mocno doskwierała w pierwszej części. W walce po prostu brakuje nieco większego urozmaicenia, a ponadto gra od strony technicznej mogłaby być bardziej dopracowana. Za to nadrabia innymi rzeczami: projektami lokacji lub mięsistym i mrocznym klimatem, który przywodzi na myśl prawdziwe horrory (chociaż mogłoby być mniej tzw. jump scare’ów).