Duży, 65-calowy telewizor za niecałe trzy tysiące złotych? Wielu marzy właśnie o czymś takim, a w sklepach można aktualnie znaleźć sporo takich modeli. Jednakże który z nich wybrać? Aby ułatwić Wam wybór, przyglądamy się dziś propozycji chińskiej firmy TCL. Jest nim 65-calowy model z serii P815. O tym, jak wypadł w teście, przeczytacie w recenzji poniżej.
TCL 65P815X1 (dalej dla uproszczenia zwany 65P815) jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu telewizor pracował pod kontrolą systemu Android oraz oprogramowania w wersji V8-R51MT02-LF1V084.017204 (PPR1.180610.011). Telewizor wyprodukowano w polskiej fabryce TCL, a testowałem fabrycznie nowy egzemplarz pochodzący ze sklepu x-kom.
TCL 65P815 przyciąga wzrok głównie z powodu solidnej, lecz smukłej podstawy.
Ten wykonany w całości z metalu element można zobaczyć w pełnej krasie od tyłu…
…co w połączeniu z naprawdę ładnymi przetłoczeniami na tylnej ściance sprawia, że telewizor będzie wyglądał dobrze także na jakże modnej wyspie audio-wideo, umieszczonej w centralnym punkcie salonu.
Także z boku TCL 65P815 nie ma się czego wstydzić.
Pozostałe szczegóły konstrukcji to m.in.:
W sumie telewizor może się podobać, a do materiałów, wykonania i wykończenia nie mam większych zastrzeżeń.
W telewizorze zastosowano wyświetlacz LCD typu VA. Główną zaletą matryc VA jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS.
Termogram pokazuje, że zastosowano podświetlenie bezpośrednie.
W nieco zaniebieszczonym (7083K) trybie film średni błąd odwzorowania testowej próbki kilkudziesięciu barw wyniósł 2,8, co jest bardzo dobrym wynikiem w tej klasie cenowej.
Pod kątem nie jest już tak dobrze, bowiem kolory bledną i ciemnieją (tradycyjnie dla matryc typu VA).
Pomimo degradacji barw pod kątem reprodukcja barw na wprost jest jednym z głównych atutów tego telewizora. Ba, mając za sobą testy kilka innych modeli tej marki, nie zawaham się, aby wyciągnąć wniosek, że…
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 74%, co oznacza, że telewizor nie jest w stanie wyświetlić szerokiej palety barw (bardzo częsty wynik w tej klasie cenowej).
W związku z tym błędy reprodukcji kolorów w trybie HDR były dość wysokie.
Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 3758:1, co jest dobrym, choć nie rekordowym wynikiem. Taki wynik zmierzyłem po dokonaniu kilku korekt, a mianowicie:
TCL 65P815 oferuje wyższy kontrast i ciemniejszą czerń od telewizorów z matrycami IPS/ADS, dzięki czemu nadaje się do domowego kina. Jednakże w całkowicie zaciemnionym pomieszczeniu lepiej spisze się na treściach SDR (na zdjęciu poniżej) niż HDR.
Mniej zaawansowanym wyjaśniam, że w trybie SDR możemy obniżyć jasność podświetlenia z fabrycznych 80/100 (co daje 188 cd/m^2), do zalecanych (dla SDR) 40/100 (co daje ok. 120 cd/m^2). Z kolei w trybie HDR telewizor pracuje ze zmaksymalizowanym podświetleniem (100/100), stąd czerń jest też jaśniejsza. Widać to dobrze na zdjęciach z filmu Zjawa (The Revenant, 2015), a szczególnie w cechującej się bardzo niskim poziomem jasności scenie rozmowy ojca z synem.
Plusem TCL 65P815 jest to, że nie stosuje globalnego przyciemniania (ang. frame dimming).
W sumie jest nieźle (jak na matrycę VA przystało), choć bez rewelacji.
W trybie HDR na planszy 10% maksymalna luminancja po trzech minutach pomiaru wyniosła zaledwie 261 cd/m^2.
Ten słaby wynik oznacza, że treści HDR będą na ekranie 65P815 wyglądać niemalże jak… SDR, co znalazło potwierdzenie w scenach z ww. filmu Zjawa.
Od matrycy klasy 60 Hz nie oczekiwałem w sferze ruchu wiele i w zasadzie się nie pomyliłem. Oto wybrane fragmentu z moich notatek testowych:
Wyjaśnię to jeszcze raz dla utrwalenia:
Prawda, że proste i logiczne?
Jak widać, mamy tu do czynienia z paradoksem: bardzo ważne funkcje robią w zasadzie coś innego, niż głosi ich nazwa.
Nie jestem tego w 100% pewien, ale wygląda na to, że P815 jest chyba najtańszą serią telewizorów marki TCL z funkcją upłynniania ruchu. Nie muszę chyba nikomu przypominać, że funkcja ta jest tym bardziej przydatna, im telewizor ma większy ekran. A na 65-calach wszelkie „juddery” (czytaj: drżenie obrazów ruchomych) widać aż nadto dobrze, no chyba że dysponujemy funkcją upłynniania. A tę 65P815 posiada jako najprawdopodobniej najtańszy 65-calowy marki TCL.
A zatem jeśli masz chrapkę na duży i tani ekran od TCL-a i myślałeś do tej pory np. o 65P615, zastanów się, czy przypadkiem nie warto dopłacić do 65P815? Całkiem możliwe, że rodzina ci za tę decyzję podziękuje…
W telewizorze zastosowano parę głośników szerokopasmowych ze stożkowymi membranami.
Podobnie jak w modelu 43P615 brzmienie określiłbym mianem nieźle zrównoważonego i całkiem przyjemnego. Moim zdaniem jest ono nawet słyszalnie lepsze od innych chińskich rywali, których w tym roku testowałem. Bas jest, ale nie ma go zbyt dużo, a przy wyższych poziomach wysterowania pojawia się kompresja dynamiki. W związku z tym nie warto przekraczać poziomów średnich.
Niestety funkcje regulacji dźwięku nadal nie działają do końca skutecznie: są zbyt subtelne – można podbić bas „na maksa”, a i tak niewiele to da.
TCL 65P815 pracuje pod kontrolą systemu Android 9 o znanym interfejsie i bardzo dużej liczbie aplikacji. Oto zestawienie dostępności popularnych aplikacji VoD:
*Jest tylko azjatycki Rakuten VIKI
Aplikacje muzyczne:
TCL 65P815 obsługuje wiele formatów plików wideo, w tym:
Warto pamiętać, że jeżeli w 65P815 nie odpowiada nam fabryczny odtwarzacz multimediów możemy zainstalować inny (np. VLC). To kolejna zaleta systemu Android, której to konkurencyjne systemy niestety nie mają.
Warto zaznaczyć, że:
TCL 65P815 jest dużym i dość przystępnym telewizorem LCD o raczej przeciętnych parametrach technicznych. Jego głównymi zaletami są wierna reprodukcja barw na wprost, kontrast wyższy niż w telewizorach z matrycami IPS, upłynnianie ruchu oraz bogate multimedia. Moim zdaniem 65P815 sprawdzi się dobrze na treściach SDR. Polecam.
Panie Tomaszu co Pan sadzi o opcji contrast enhancer w samsungach bo w trybie gry domyslnie jest ustawiony na wysoki niektorzy zalecaja go wrecz wylaczyc a niektorzy zalecaja w grach koniecznie na wysoki i czy warto wlaczac opcje HGiG w grach??
Pojawiło się na geex kilka recenzji niższych serii marki TCL, a czy nie ma pan w planach do przetestowania jakiegoś wyższego modelu?? np. C825. Jestem bardzo ciekaw co TCL jest w stanie zaoferować w topowym modelu 4K. Specyfikacja wygląda obiecująco ale dopiero rzetelny test zweryfikuje co na prawdę jest wart taki telewizor.
Witam Panie Tomaszu… Przede wszystkim życzę fajnego i udanego urlopu… 🙂 I tak Posiadam telewizor z kineskopem… Ale z HDMI – nawet nie wiem dokładnie jaki to model: Samsung Slim coś tam.. 🙂 Mam go już od bardzo… bardzo dawna… I Qrde jestem dalej bardzo zadowolony… Bo jasność bardzo dobra… 🙂 Kolory super… 🙂 Super płynność ruchu…. Czerń… I nic nigdy nie blednie pod kątem…!!! 🙂 Itd… A najgorsze jest to: Że nie chce się zepsuć…!! 🙂 I żeby być na czasie to raz na kilka lat zmieniam za kilkaset zł… tylko przystawki do tv… pod HDMI Na początku tylko z DVB-t2 A teraz DVB-T2 z androidem… Obecnie z platformą C+ I mając do czynienia z kilkoma dekoderami podłączonym do tego samego odbiornika… Wiem że kolory, kontrast itd… w zależności od modelu dekodera – mogą bardzo znacząco się różnić…!! (tak samo jest z dekoderami satelitarnymi)
– Myślę że ważne jest też to – by w testach, tylko z sygnału anteny DVB-t2.
– Opisać jaka jest jakość obrazu w jakości SD bo jak wiadomo na platformie naziemnej jest ich jeszcze wiele…
I z tego powodu – w testach odwzorowanie obrazu w jakości SD też powinna być porównana sprawdzona i opisana… Bo teraźniejsze telewizory z jakością obrazu w SD też dają sobie różnie radę… Gdyż jak wiadomo kupujący tv… Najczęściej wyjmuje w domu z pudła… Podłącza wtyczkę anteny i różnie kręci nosem gdy widzi obraz w jakości SD 🙂 Serdecznie Pozdrawiam…
Z Pańskiego punktu widzenia ma Pan rację, że być może warto by więcej testować telewizory w rozdzielczości SD. Problem w tym, że chociaż rozdzielczość ta ma znaczenie dla pewnego grona użytkowników, wraz z przechodzeniem stacji na wyższe rozdzielczości grono to się kurczy. Dalszych zmian możemy się spodziewać w 2022 roku po przejściu na DVB-T2. Nie można też nie brać pod uwagę coraz liczniejszych eksperymentów w rodzaju „TVP 4K”. Tak więc, chociaż z jednej strony chciałbym aby moje recenzje i testy spełniały oczekiwania wszystkich, z drugiej strony zdaję sobie sprawę z tego, że poszerzenie procedur testowych w rozdzielczościach poniżej Full HD wydłużyłoby i tak bardzo długą procedurę testową. Skutkiem tego byłby spadek liczby recenzji, a tego staramy się w Geex uniknąć. Proszę o zrozumienie.
Bardzo mi miło że odpowiedział pan na to co napisałem – bardziej lub mniej poważnie… 🙂
I przepraszam za błędy stylistyczne itd.. Ale nie pracuję w żadnej redakcji – a zawsze mówię i piszę to co myślę – mniej lub bardziej poważnie… 🙂 Przepraszam też że będę się upierał przy tym iż może pan wspomnieć chociaż przy testach telewizorów budżetowych tak do może: 2500 tyś. zł. – Które najczęściej podpinamy kabel zasilania i anteny… I tyle… A te telewizory jeszcze nie posiadają procesorów graficznych, które poprawiają jakość obrazu z gorszych źródeł… I jakości SD….
Taka krótka wzmianka gdy testuje pan tv z tej półki… Np. Jeśli chodzi o jakość obrazu w rozdzielczości SD Jest lepsza lub gorsza w porównaniu do innego modelu… Lub krócej: jak jakość obrazu w rozdzielczości SD… Moim zdaniem jest OK.. 😉 – Bo jak też powszechnie wiadomo dużo mniej ludzi ogląda TVP niż kiedyś… 🙁 🙂 A tak osobiście to czekam na Panasonica z androidem w wysokich modelach… bo moim zdaniem Panasonic dużo na tym traci mając takie ubogie smart tv w dobie TV przez internet…. Ale coś mi mówi że się doczekam… 🙂 I wtedy pozbędę się tego „Działa neutronowego” z bloku… 😉 Dziękuję i pozdrawiam… 😉
mam ten telewizor i na moje potrzeby w zupełności wystarcza, na obraz nie mogę narzekać, ostrość jest spoko, kolory dobrze nasycone izywe
Ten TV po roku użytkowania uważam za dno.jest kompletnie słaby. Aktualizacja systemu to droga przez mękę. W tym czasie już był w serwisie gwarancyjnym, zawiesza sie. Obraz kiepski