Po testach kilku modeli TCL z serii C635 czas na telewizory jeszcze bardziej przystępne. Choć może to wydawać się dziwne, w gamie modelowej producenta seria P638 plasuje się … poniżej serii C635. Na testy trafił model 43-calowy, więc nie omieszkam go porównać z wcześniej testowanym ekranem o takiej samej przekątnej, lecz z wyższej serii C635. Czym tak naprawdę tańszy model różni się od droższego? Czy również zasługuje na rekomendację? Dowiecie się tego po lekturze naszej recenzji TCL 43P638.
TCL 43P638X1 (dalej dla uproszczenia zwany 43P638) jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. Telewizor pracował pod kontrolą oprogramowania w wersji V8-R51MT05-LF1V500 i systemu Android 11 (Google TV). Wyprodukowano go w polskiej fabryce TCL w Żyrardowie, a testowany egzemplarz pochodził ze sklepu x-kom.
Oto najważniejsze cechy konstrukcji testowanego telewizora:
Stylistyka telewizora może się podobać, chociaż wyróżniające się srebrne nóżki to moim zdaniem rzecz gustu.
Telewizor wyposażono w wyświetlacz LCD typu VA. Główną zaletą matryc typu VA jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS.
Termogram pokazuje, że zastosowano podświetlenie bezpośrednie.
Z kolei spektrogram wykazuje, nie zastosowano tu zaawansowanych metod konwersji światła z podświetlenia.
I to właśnie jest jedną z najważniejszych różnic pomiędzy P638 a C635.
W temperaturowo bliskim wzorca trybie film (6489K) średni błąd odwzorowania testowej próbki kilkudziesięciu barw wyniósł 3,0, a więc na progu postrzegalności.
Liniowość odwzorowania barw na poszczególnych poziomach nasycenia była znakomita – nawet lepsza niż w modelu 43C635.
Pod kątem w poziomie kolory mocno bledną i ciemnieją. Widać też pewną nierównomierność podświetlenia.
No cóż, dwa razy mniejsza liczba domen subpikseli nie pozostaje bez negatywnego wpływu na reprodukcję barw pod kątem. W tej kategorii droższy i wyposażony w inny wyświetlacz model 43C635 ma ewidentną przewagę.
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 79%, co oznacza, że telewizor obsługuje tylko standardową paletę barw. Inaczej mówiąc, do treści HDR się nie nadaje (co jest normą w tej klasie cenowej).
Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 4854:1, co jest bardzo dobrym wynikiem (choć nieco niższym niż w 43C635). Wynik taki osiągnięto bez sztuczek w rodzaju zmanipulowanej charakterystyki jasności. Mamy tu tylko typowy dla tej marki podniesiony poziom czerni, który na szczęście wystarczy zmienić z fabrycznych 50 na 52, aby reprodukcja detali w cieniach istotnie się poprawiła.
Po wprowadzeniu powyższej korekty standardowa scena testowa SDR wypadła bardzo dobrze.
Scen z trybu HDR tym razem nie pokazuję, bowiem jak już wspominałem, telewizor do treści HDR się nie nadaje. Pomimo tego dzięki swojemu kontrastowi TCL 43P638 sprawdzi się dobrze w całkowicie zaciemnionym pomieszczeniu, czyli w warunkach domowego kina.
W trybie film HDR na planszy 10% maksymalna luminancja po trzech minutach pomiaru wyniosła 277 cd/m^2, co jest bardzo słabym wynikiem.
Jest to kolejny dowód na to, że mamy do czynienia z telewizorem nadającym się do treści SDR, a nie HDR.
Maksymalna ostrość obrazów ruchomych wyniosła 150 linii (TVL) na 1080 maksimum, co jest słabym wynikiem, typowym dla najwolniejszych paneli 60-hercowych. Funkcja DPOWRL (tzw. doskonała płynność obrazów w ruchu LED), nie poprawiała ostrości obrazów ruchomych.
A oto pozostałe uwagi dotyczące funkcji związanych z kontrolą jakości obrazów ruchomych na ekranie TCL 43P638:
Podobnie jak w innych modelach TCL, do dyspozycji mamy funkcję o nazwie „kino przyrodnicze”. Niestety nie poprawia ona wrażeń podczas oglądania filmów przyrodniczych: to po prostu rażący błąd w tłumaczeniu. W angielskim menu mamy tu „natural cinema” co można by przetłumaczyć jako „płynność kinowa” albo… „brak upłynniania”, bo właśnie to robi ww. funkcja – po prostu redukuje upłynnianie do minimum.
TCL 43P638 wyposażono w dwa przetworniki szerokopasmowe promieniujące do dołu.
Brzmienie jest z jednej strony łagodne i nienatarczywe, ale z drugiej dość płaskie i niewciągające. Nic dziwnego, na wykresie poniżej widać, że charakterystyka częstotliwościowa gwałtownie opada już od około 262Hz, co odbija się nie tylko na jakości muzyki, lecz także głosów i dialogów.
Krótko mówiąc, brzmienie jest co najwyżej przeciętne – dobre do wiadomości i publicystyki, ale nie do muzyki.
Wyposażony w procesor Realtek rtd288 telewizor TCL 43P638 działa pod kontrolą systemu Android 11 i to w wersji Google TV. W trakcie testu nie miałem istotnych problemów ze stabilnością, a system działał dość żwawo. Ponieważ multimedia są niemal identyczne z modelem 43C635, aby się nie powtarzać, po szczegółowe zestawienie obsługiwanych aplikacji odsyłam Was do jego recenzji.
Najnowsza konsola Xbox podłączona do 43P638 tak oto oceniła jego możliwości:
Warto zaznaczyć, że:
Nie każdy ma dostęp do treści 4K, nie mówiąc o HDR. Nie każdemu zależy też na reprodukcji kolorów pod kątem bo może siedzieć dokładnie na wprost ekranu. Po prostu są konsumenci, którzy szukają telewizora absolutnie podstawowego. I chyba właśnie z myślą o nich powstał 43P638, który może pochwalić się ceną aż o 25% niższą od wyżej pozycjonowanego modelu 43C635. A zatem, jeżeli szukasz 43-calowego ekranu z dobrymi kolorami i wysokim kontrastem do oglądania na wprost, to mogę 43P638 szczerze polecić. Tylko proszę nie oczekiwać po tym modelu cudów i wodotrysków.
Telewizor TCL 43P638 znajdziesz w sklepie x-kom
W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.
mi osobiście bardzo pasuje wersja 65″ szczególnie że można dorwać w dobrej cenie teraz. Specyfikacja też jest niezła
ja mam TCL 43P638 i moje oczekiwania w przystępnej cenie spełnia
Denerwuje mnie ze dekoderen nie da sie wlaczyc tv
da się
czy jasność tego modelu wystarcza by pełnił funkcję monitora nabiurkowego do pracy biurowej? Czy model 43P635 lub 43P735 lub 43C635 będzie pod tym względem lepszy?
Możliwe, że 43P735 będzie lepszym wyborem ze względu na wyższą ostrość ruchomego obrazu, jak i jasność. Oba nie będą też idealne przy oglądaniu z bliska, oba TV mają matryce VA, pod dużym kątem kolory bledną.
w jakim sensie nie będą idealne przy oglądaniu z bliska? głównie zależy mi na ostrości tekstu statycznego. To nie będzie sprzęt do grania.
… wg 43P635 ma wyższą jasnąć niż 43P735 – czy to możliwe, czy błąd w danych?
wg displayspecifications.com (link się nie skopiował)
sprawdziłem jasność obecnego monitora Dell. wynosi 250 lumenów a monitor jest ustawiony na 75% jasności. Jest to komfortowe do pracy biurowej. zatem jasność nie powinna być ograniczeniem 43P634/638. Czy są inne czynniki, które będą wpływać na czytelność monitora w pracy biurowej? Mój obecny monitor ma 22.5 cala i obszar pulpitu 1080. Zatem 43 cale przy 4k zwiększyły by obszar roboczy 4-krotnie. jest to mega kuszące. Podobno model P635 jest lepszym wyborem od P638 bo nie ma Dolby Vision, które może być utrapieniem w normalnej pracy a nie da się go wyłączyć. Jakieś uwagi tutaj?
Jeśli wyłączysz trym HDR w ustawieniach systemowych, nie powinieneś mieć dużych problemów z aktywacją HDR przez telewizor. Przy wyborze weź pod uwagę zagęszczenie pikseli i to, pod jakim kątem będziesz oglądał matrycę — jeśli ustawisz dużą matrycę VA zbyt blisko, to na jej bokach zobaczysz wypłowiałe kolory.
Czy jest jakaś istotna różnica między TCL 43P635 vs 638 na korzyść któregoś z nich i czy ew. warto dopłacić do 43P735?
Proszę o pomoc w wyborze:)
Dlaczego deklarowana tutaj ostrość obrazu w ruchu jest bardzo niska, skoro w testach na m****e.tv wskazano, że monitor jest bardzo płynny, zwłaszcza w teście ufo i doskonale nadaje się do gier?