Klasa podstawowa. Test i recenzja telewizora TCL 43C645

W przeciwieństwie do uboższych serii „P” serie „C” obejmują nieco bardziej zaawansowane modele telewizorów marki TCL, czyli, krótko mówiąc, tzw. QLED-y. W roku 2023 najbardziej przystępna seria „C6” przeszła małą ewolucję, z którą warto się zapoznać. Oto zatem zapraszam na test i recenzję telewizora TCL 43C645.

Telewizor TCL 43C645 może być ciekawą propozycją dla kogoś, kto szuka małego i przystępnego ekranu do codziennego oglądania. Ze względu na swój kontrast telewizor ten dobrze spisze się również w całkowicie zaciemnionym pomieszczeniu (kino domowe), a bogate multimedia (system Android) są jego dodatkowym plusem. 

Tak. Jeżeli szukasz przystępnego telewizora o niewielkiej przekątnej ekranu i który nie zrujnuje domowego budżetu, to warto się TCL-owi 43C645 przyjrzeć. 

Na tej półce cenowej obowiązują 60-hercowe matryce LCD oraz komponenty, które zapewniają jedynie podstawowe lub niewygórowane parametry. Z tego względu telewizor ten nie sprawdzi się np. na wymagających treściach HDR. 

O telewizorze TCL 43C645 

Od kilku lat telewizory marki TCL noszące logo „QLED” zaczynają się od serii „C”, np. C635 (2022) czy C645 (2023). Zgodnie z dewizą producenta, są to telewizory dla tych konsumentów, którym wystarczą złącza klasy HDMI 2.0, ale także dla tych, którzy chcieliby mieć już poszerzoną paletę barw, jakieś podstawowe funkcje dla graczy, nie mówiąc o lepszym wykończeniu od telewizorów budżetowych. I takie wymagania spełnia właśnie seria C645. 

TCL 43C645X1 (dalej dla uproszczenia zwany 43C645) jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160 pikseli. W trakcie testu pracował pod kontrolą systemu Android 11 (Google TV) oraz oprogramowania systemowego w wersji V8-R51MT05-LF1V559.021036. 

Informacje z tabliczki znamionowej:
Model 43C645X1
Kraj produkcji Assembled in Poland
Data produkcji nie podano
Testowany egzemplarz telewizora był fabrycznie nowy i pochodził ze sklepu x-kom. 

Design

TCL 43C645 jest telewizorem o prostym, lecz nowoczesnym wyglądzie i akceptowalnym poziomie wykonania. Użyto materiałów przyzwoitej jakości, chociaż plastik użyty do wykonania nóżek nie jest takiej samej jakości jak ten w modelu 55-calowym z tej samej serii. 

W konstrukcji TCL 43C645 można wyróżnić następujące cechy: 

  • tylna ścianka: metal;
  • pokrywa elektroniki: plastik;
  • ramka wokół ekranu: metal;
  • szerokość ramki: 1 mm;
  • nóżki: plastik;
  • rozstaw nóżek: 841 mm
  • gniazda: po prawej stronie;
  • kabel sieciowy: odłączany;
  • pilot: tradycyjny, RC833 GUB1 (nowy model na rok 2023). 

Jakość obrazu TCL 43C645

Wyświetlacz 

W telewizorze zastosowano wyświetlacz LCD typu VA. Główną zaletą matryc typu VA jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS. 

Termogram pokazuje, że zastosowano podświetlenie bezpośrednie. 

Kolory 

Biorąc pod uwagę cenę telewizora oraz rodzaj zastosowanych komponentów, reprodukcję barw na wprost ekranu uważam za akceptowalną.

W ocieplonym (tj. wykazującym niewielki nadmiar [5856K] składowej czerwonej) trybie film średni błąd odwzorowania kilkudziesięciu testowych próbek barw wyniósł 5,5, a więc wyraźnie powyżej progu postrzegalności (3,0).  

Taka reprodukcja wynika głównie ze zbyt ciepłej fabrycznej kalibracji telewizora, ale sytuację można szybko poprawić. Po trwającej jedną minutę jedno-punktowej kalibracji balansu bieli powyższe błędy udało się zredukować do wartości 1,9, a więc niemal trzykrotnie niższej. 
Z powodu zastosowania matrycy VA pod kątem kolory ulegają zauważalnej (czytaj: sporej) degradacji, w związku z czym zalecam oglądanie na wprost lub pod niewielkim kątem. Ciekawostka: poniższe zdjęcie przekłamuje trochę stan faktyczny, bowiem kolor czerwony pod kątem wyszedł trochę lepiej, niż to miało miejsce w rzeczywistości.  
Na koniec warto też wspomnieć, że w testowanym egzemplarzu biel była trochę niejednolita, choć w tej cenie i w tej klasie nie robiłbym z tego tragedii. 

Szeroka paleta barw 

Pod tym względem, zważywszy na cenę i klasę telewizora, TCL-a 43C645 oceniam dość wysoko: jest on bowiem w stanie wyświetlać szeroką paletę barw. Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło 92%, co jest wynikiem lepszym niż w niektórych telewizorach kosztujących dwa, a nawet trzy razy tyle. 

Z kolei średni błąd odwzorowania barw w trybie HDR (przy MaxCLL=1000; MaxFALL=400 cd/m^2) wyniósł 8,4, co jest słabym wynikiem, którego przyczyną jest, mówiąc potocznie, niezbyt jasne podświetlenie.  

Czerń i kontrast 

Biorąc pod uwagę cenę i klasę telewizora, jego czerń i kontrast oceniam jako bardzo dobre (jak na tani telewizor LCD oczywiście). 

Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 5104:1, co jest bardzo dobrym wynikiem. Zwracam uwagę, że wynik taki osiągnięto bez kontrowersyjnych sztuczek w rodzaju zmanipulowanej charakterystyki jasności. Co prawda mamy tu typowy dla producenta zabieg w postaci „podrasowanego” poziomu czerni, który jednakże wystarczy zmienić z fabrycznych 50 na 54, aby reprodukcja detali w cieniach istotnie się poprawiła. 

Moja standardowa scena testowa z filmu Zjawa (The Revenant, 2015, HDR 10) wypadła dobrze z jedynie niewielką utratą przyczernionych detali. Taka reprodukcja wymagających materiałów przez 43C645 zawstydza wielu droższych rywali, zwłaszcza tych z wyświetlaczami typu IPS/ADS. 

HDR 

W tej kategorii, zważywszy na klasę i cenę telewizora, nie spodziewałem się rewelacyjnego wyniku i zgodnie z oczekiwaniami go nie dostałem. Ze względu na niską jasność TCL 43C635 do oglądania wymagających treści HDR się po prostu nie nadaje (zresztą jak niemal wszystkie telewizory z tej półki cenowej). W trybie film na planszy zajmującej 10% powierzchni ekranu maksymalna luminancja wyniosła 336 cd/m^2 pod koniec trzyminutowego pomiaru.  

Choć jest to słaby wynik, jest on jednak o 30% lepszy od rezultatu poprzednika, tj. modelu 43C635. Możemy więc mówić o pewnym postępie. Z drugiej strony tak mały przyrost niewiele zmienia. 

Odwzorowanie ruchu 

Testowany telewizor oferował z jednej strony ostrość obrazów ruchomych mocno poniżej przeciętnej, ale z drugiej skutecznie działający układ upłynniania ruchu. 

TCL 43C645 pokazał 150 linii (TVL, na 1080 maksimum), co jest bardzo słabym wynikiem. Z drugiej strony zauważyłem kilka pozytywnych zjawisk, tj.: 

  • zjawisko brudnego ekranu (ang. DSE, dirty screen effect) było małe;
  • z radością odnotowałem brak jakichkolwiek kolorowych smug (ang. orange/red ghosting). 

Jeśli chodzi o smużenie to było ono niestety średnio-duże. Pewnym zaskoczeniem okazał się brak funkcji DPOWRL, czyli tzw. doskonałej płynności obrazów w ruchu LED. Ponieważ w poprzedniku nie robiła ona praktycznie nic, brak DPOWRL uznałem za dobrą monetę – w końcu, po co mieć w menu pustą funkcję, która udaje, że coś robi. 

Układ upłynniania ruchu (czyli tzw. „redukcja migotania”) działał skutecznie. Aby poprawnie odtworzyć bardzo trudną scenę przelotu sondy w filmie Diuna (Dune, 2021, 1:01:44) redukcję migotania trzeba było ustawić na wartość nie wyższą od „1”. Alternatywnie, można włączyć opcję o nazwie „kino przyrodnicze”. 

Korzystając z okazji, wyjaśniam, że opcja ta, która swój debiut miała w telewizorach TCL z roku 2022 nie służy do oglądania filmów przyrodniczych, lecz po prostu … deaktywuje jakiekolwiek upłynnianie. Jednocześnie jest ona rażącym błędem tłumacza, bowiem w angielskim menu mamy „natural cinema”, co powinno się tłumaczyć jako „płynność kinowa” albo … „brak upłynniania”, bo do tego właśnie służy ta funkcja. 

Jakość dźwięku telewizora

Testowany telewizor oferuje spokojne, nienatarczywe i nieprzejaskrawione brzmienie – w sam raz do oglądania wiadomości i programów publicystycznych. 

TCL 43C645 wyposażono w dwa przetworniki szerokopasmowe promieniujące do dołu. Producent podaje, że moc głośników to 2 x 10 W. 

Pomiary wykazały, że charakterystyka częstotliwościowa opada bezpowrotnie już od ok. 250 Hz, co jest umowną granicą pomiędzy środkiem pasma a basem. Oznacza to, że dla dobrej reprodukcji niskich tonów niezbędna będzie dobra grajbelka lub inny mocniejszy głośnik. 

Na koniec chciałbym wspomnieć, że 43C645 do dyspozycji użytkownika oddaje 7 trybów dźwięku: dynamiczny, standard, film, muzyka, wycisz głos, gry oraz sport. Typowego korektora nie ma, ale jego rolę w pewnym stopniu pełnią takie opcje jak definicja, czystość głosu czy wzmacniacz basów

Funkcje smart telewizora TCL 43C645 

Dzięki systemowi Android 11 w odmianie Google TV funkcje multimedialne są obszarem, którego TCL 43C635 nie musi się wstydzić: aplikacji było w bród, a obsługa plików wideo przez standardowy odtwarzacz stała na dobrym poziomie. 

W trakcie testu nie wystąpiły problemy ze stabilnością, a procesor rtd288o (Realtek) zapewniał telewizorowi w miarę żwawe i stabilne działanie. Krótko mówiąc, w trakcie testu nie zdarzyły się żadne niemiłe niespodzianki (samoczynne resety, restarty, zawieszenia itp.). 

Chciałbym też wspomnieć o kilku zmianach graficznych w menu telewizora: mamy całkowicie przeprojektowane menu szybkiego dostępu oraz nowy pasek wyświetlający dostępne źródła sygnału. To małe, lecz pozytywne zmiany, na które z niecierpliwością czekało wielu sympatyków marki, zwłaszcza tych rozczarowanych licznymi błędami językowymi w telewizorach A.D. 2022. 

Jeśli chodzi o dostępne aplikacje, to przedstawiają się one następująco: 

  • Apple TV
  • Canal+
  • Deezer
  • Disney+
  • Filmbox
  • HBO Max
  • Netflix
  • Player
  • Polsat Box Go
  • Polsat Go
  • Prime Video
  • Rakuten TV
  • SkyShowTime
  • Spotify
  • Tidal
  • TVP VOD
  • YouTube
  • Viaplay 

Obsługa plików wideo: 

  • odtwarzane pliki wideo z USB:
  • tak:  avi, flv, mkv, mov, mp4, tp;
  • nie: mts, wmv;
  • sortowanie wg czasu (daty) lub nazwy bez możliwości zmiany kierunku. 

Użytkownikom odtwarzającym dużo multimediów z USB zalecam zainstalować dodatkowy odtwarzacz, np. VLC. 

Złącza i interfejsy

W TCL 43C645 znajdziecie:
HDMI 1 2.0
HDMI 2 2.0
HDMI 3 2.0 eARC

Pełną listę złączy podano w specyfikacji TCL 43C645.

Współpraca z konsolą i komputerem 

W tej kategorii telewizor otrzymuje ode mnie ocenę dostateczną: opóźnienie sygnału w grach jest niskie, a funkcje przydatne podczas rozgrywek – podstawowe. 

Producent deklaruje, że telewizor TCL 43C645 obsługuje następujące funkcje dla graczy: 

  • tryb gry;
  • samoczynne przełączanie w tryb niskiego opóźnienie (ALLM);
  • pasek gracza (Game Bar). 

Zwracam uwagę, że funkcja akcelerator gier 120Hz nie jest dostępna w testowanym tu modelu 43-calowym, lecz dopiero w modelach 55-calowym i wyższych z tej samej serii. 

Jeśli chodzi o input lag, to na sygnale 1080/60p zmierzyliśmy opóźnienie sygnału równe 9,4 ms. 

Z kolei najnowsza konsola Xbox Series X tak oto oceniła możliwości testowanego telewizora: 

Podsumowanie testu TCL 43C645

TCL 43C645 jest prostym i przystępnym telewizorem oferującym podstawową funkcjonalność. Jego głównymi atutami są kontrastowy obraz, bogate multimedia, stonowany wygląd oraz korzystny stosunek jakości do ceny. Polecam. 

Minusy

Plusy

geex rekomendacja

W teście wykorzystano program Calman firmy Portrait Displays.