Osiem miesięcy po teście telewizora Samsung 55TU7102 sprawdzamy, czy bliźniaczy model, oznaczony symbolem 55TU7122, ale posiadający nowszą wersję oprogramowania, różni się czymś od swojego brata bliźniaka. Okazuje się, że nie wszystko jest takie samo. Jeżeli chcecie się dowiedzieć, czy warto kupić ten telewizor, przeczytajcie poniższą recenzję.
Samsung 55TU7122 jest telewizorem LCD z ekranem o rozdzielczości 3840 na 2160. W trakcie testu działał pod kontrolą oprogramowania w wersji 1420. Warto zaznaczyć, że testowaliśmy telewizor w wersji sprzętowej nr 3 (Version No. 03), a więc innej niż model 55TU7102 (Version No. 02). Telewizor wyprodukowano w fabryce na Słowacji.
Tu w zasadzie bez zmian: mamy wykonaną z tworzyw sztucznych obudowę telewizora, osadzoną na nóżkach zrobionych z polipropylenu wzmocnionego włóknem szklanym. Jedynym nieplastikowym elementem jest ramka, która jest metalowa, co pozytywnie zaskakuje, bowiem nie jest normą na tej półce cenowej. Pilot jest plastikowy i ma tradycyjną liczbę i układ przycisków. Ogólnie stylistykę oceniam jako nowoczesną i atrakcyjną, wykonanie – jako dostateczne.
Dla zainteresowanych: szerokość bocznego obramowania ekranu wynosi 9 mm, a szerokość samej ramki – 8 mm. Rozstaw nóżek jest stały i wynosi 1037 mm (liczony od ich zewnętrznych krawędzi).
W telewizorze zastosowano wyświetlacz ciekłokrystaliczny typu VA (panel 55L6AUAGT).
Główną zaletą tego typu matryc jest kontrast – wyższy niż w matrycach typu IPS czy ADS. Jest to jednakże inny wyświetlacz niż w modelu 55TU7102 – kształt i układ domen są inne.
Podejrzewam, że 55TU7122 (v3) wyposażono w panel chińskiej firmy CSOT, podczas gdy 55TU7102 (v2) miał panel od Samsung Display.
Termogram wykazał, że zastosowano podświetlenie bezpośrednie…
…i to w jego smukłej wersji (ang. slim direct) – takiej samej jak w 55TU7102. Dzięki temu telewizor jest naprawdę szczupły, i to pomimo braku „krawędziówki”.
W trybie film (7432K – czyli z nieco zbyt dużą domieszką niebieskiego) błędy odwzorowania nie były przesadnie wysokie (średnio 5,0; pomiar w oknie 10%).
Pomimo tego dało się zauważyć, że w ciemniejszych scenach telewizor obniża jasność całego kadru, co ma negatywny wpływ na luminancję barw (czytaj: są przez to nie tak jasne i żywe, jak być powinny). To typowa „sztuczka”, którą koreański producent od lat stosuje w swoich najtańszych modelach. Jednakże proszę specjalnie nie przejmować się wysokim błędem koloru czerwonego, bowiem jego nasycenie jest mniej więcej prawidłowe, natomiast taki a nie inny błąd wynika ze zbyt niskiej jasności tej barwy.
Pod kątem kolory lekko bledną i ciemnieją (typowe zjawisko w matrycach typu VA), chociaż wydaje mi się, że desaturacja była w 55TU7122 nieco mniejsza niż 55TU7102. Jest to oczywiście rzecz pozytywna i wynika z zastosowania innego panelu.
Pokrycie przestrzeni UHDA-P3 (CIExy) wyniosło około 81%, a więc o 7 p.p. więcej niż w 55TU7102. Pomimo tego taki wynik oznacza praktyczny brak szerokiej palety barw (norma w tej klasie cenowej). Szerszy gamut znajdziemy w wyższych seriach: np. TU8502 oraz QLED-ach.
Brak szerokiej palety skutkuje wysokimi błędami odwzorowania barw w trybie HDR, co oznacza, że 55TU7122 pokaże się ze swojej najlepszej strony na materiałach o standardowym zakresie dynamiki tonalnej (SDR). Pomimo tego, dzięki większemu pokryciu szerszej przestrzeni barw, błędy były nieco niższe niż w modelu 55TU7102.
Współczynnik kontrastu ANSI wyniósł 3701:1, co jest dobrym wynikiem. W przeciwieństwie do 55TU7102, w ustawieniach fabrycznych trybu film 55TU7122 nie gubi szczegółów w cieniach. Warto zaznaczyć, że poziom czerni był fabrycznie dobrze ustawiony.
Niestety, telewizor stosuje dość mocne przyciemnianie globalne (tzw. frame dimming) – wydaje mi się, że nawet zauważalnie mocniejsze niż w 55TU7102 (no chyba, że jest takie samo, a mi się tylko z czasem wzrok wyostrzył 😊). Zdaję sobie sprawę, że wielu konsumentów tego w ogóle nie zobaczy, ale, jak to mówią, jak już ktoś zobaczy globalne przyciemnianie, to już niestety nie da rady tego „odzobaczyć”. Czy da się to wyłączyć? Z poziomu ogólnodostępnego menu konsumenckiego niestety nie.
Jasność maksymalna w trybie pełnoekranowym nie była wysoka i wyniosła zaledwie 241 cd/m^2. Teraz wiadomo, dlaczego telewizor w ustawieniach fabrycznych trybu film ma suwak podświetlenia ustawiony „na maksa” (50/50).
W trybie HDR na planszy 10% maksymalna luminancja po trzech minutach pomiaru wyniosła zaledwie 256 cd/m^2.
Oznacza to, że pomimo możliwości rozpoznawania kilku formatów HDR (HDR10, HLG i HDR10+) poprawna reprodukcja treści HDR leży poza zasięgiem Samsunga 55TU7122. Inaczej mówiąc, treści HDR wyglądają na nim jak … SDR. Czy HDR10+ jest w stanie pomóc? Wbrew obiegowym opiniom, niestety nie. Obejrzałem ulubione sceny z filmu Alita Battle Angel (2019) i żadnej istotnej poprawy nie zauważyłem w stosunku do HDR10. Moim zdaniem nic nie zastąpi wysokiej jasności.
Dlatego będę się upierał przy stwierdzeniu, że 55TU7122 nadaje się dobrze do treści SDR, a nie HDR.
Deja vu, co znaczy, że w tej kategorii było niemal identycznie jak w 55TU7102. W 55TU7122 zastosowano matrycę LCD klasy 60Hz, dzięki której ostrość obrazów ruchomych wyniosła 450 linii (na 1080 maksimum). To jeden z najlepszych wyników, jaki może osiągnąć telewizor z 60-hercową matrycą. Opcja „wyraźny ruch (LED)” podwyższa ten wynik do 750 linii (55TU7102: 650 linii), ale kosztem migotania obrazu i silnego „echa” (tj. powielenia konturów) po obu stronach ruchomych obiektów.
Jako jeden z nielicznych producentów Samsung oferuje upłynnianie ruchu nawet w swoich tańszych modelach. Nie inaczej jest w 55TU7122. Jeżeli zdecydujemy się na tryb Auto, upłynnianie będzie bardzo duże, ale już w trybie Użytkownika do dyspozycji mamy opcję „redukcji drgań”, która pozwala, na regulację płynności od 0 do 10. Trzeba przyznać, że domyślna wartość „3” to dobry kompromis pomiędzy płynnością a naturalnością, ale oczywiście można to zmieniać wedle upodobań.
Warto zaznaczyć, że mankamentem układu reprodukcji ruchu jest sporadyczne, okresowe zacinanie się ruchu – widoczne na niektórych treściach SD.
Samsunga 55TU7122 wyposażono w dwa owalne przetworniki szerokopasmowe, umieszczone w dolnej części obudowy.
Brzmienie jest identyczne jak w 55TU7102, czyli nie rozczarowuje, co jest to zasługą basu, który jest dobrze słyszalny, miękki, całkiem zręczny i dobrze podkreśla resztę pasma. Tryb standardowy brzmi raczej mało atrakcyjnie, natomiast dobrze wypadają dwa pozostałe: dopasowujący się dźwięk oraz wzmocnienie. Ten ostatni jest moim zdaniem nieco zbyt agresywny, dlatego też telewizora użytkowałem w trybie dopasowującym się. W sumie jest nieźle, ale to przecież zasługa specjalistów z kalifornijskiego Samsung Audio Lab.
Identycznie jak 55TU7102, model 55TU7122 pracuje pod kontrolą systemu Tizen w ulepszonej wersji na rok 2020. Zmian jest sporo, ale są ewolucyjne maja one raczej charakter porządkowy bądź kosmetyczny:
55TU7122 obsługuje cały szereg różnych formatów plików wideo z USB i dysków sieciowych, w tym: avi, flv, mkv, mp4, mov, tp (tylko USB), wmv i wiele innych. Niestety, nie obsługuje plików 4K o rozdzielczości pionowej większej niż 2160 pikseli, co potrafi większość rywali. Pliki z USB można sortować wg tytułu (tj. nazwy) lub daty, ale niestety nadal nie można zmieniać kierunku sortowania.
Warto zaznaczyć, że:
Podobnie jak bliźniaczy model 55TU7102, Samsung 55TU7122 jest tanim i prostym telewizorem, który nadaje się dobrze do oglądania treści o standardowym zakresie dynamiki (SDR). Niezły kontrast zachęca do użytkowania telewizora w warunkach kina domowego, a niskie opóźnienie sygnału – do gier. Pomimo stosunkowo powolnego działania pozostałe zalety sprawiają, że 55TU7122 jest interesującą propozycją w cenie do dwóch tysięcy złotych. Polecam, ale raczej osobom cierpliwym.
Panie Tomaszu, jest tyle ciekawych tv, o których czytelnicy chcieli by poznać opinię, a tu kolejny test tego samego tv. One się przecież niewiele różnią.
Czy w planach ma Pan może jeszcze testy „kryształa” TU8002 chociażby ze względu na 3 złącza HDMI? Przy okazji czy przy testach TV z własnym systemem producenta byłaby możliwość zamieszczenia krótkiej informacji (TAK/NIE), iż dany TV ma apkę do oglądania treści od takich operatorów jak CPGO, CDA, HBO GO, CANAL+, IPLA czy Player?
Czyta Pan w moich myślach. Bardzo chciałbym przetestować serię TU8002 ponieważ do tej pory nie miałem okazji. Niestety, z tego co widzę nadal są problemy z ich dostępnością w naszym sklepie. Choć nie tracę nadziei, zdaję sobie sprawę z tego, że może być problem. Jeśli chodzi o listę dostępnych aplikacji to znowu mnie Pan uprzedził. Taki właśnie był plan aby zestawienie aplikacji wprowadzić do szablonu naszych recenzji. Cieszę się, że nasze plany wyjdą naprzeciw oczekiwaniom naszych Czytelników (zdradzę, że będzie też kilka innych nowinek-niespodzianek :-).
Nie wiem jak w x-komie, ale na wiadomym portalu bywał ten model niedawno w cenie TU7102. Warto byłoby sprawdzić czy przypadkiem TU8002 sumarycznie nie jest lepszy od TU8502. Co do aplikacji jakby Pan testował telewizory z systemem własnym producenta to warto by zapytać przy okazji działy prasowe jak szybko zostanie wprowadzona apka HBO Max czy CP GO (podobno ma być nowa apka na androida w połowie roku). Ja osobiście to z systemu TV i z tunera TV nie korzystam od dłuższego czasu. Radio puszczam z zewnętrznego dekodera, a kanały telewizyjne i filmy z TV BOX’a więc na telewizor patrzę jak na wyświetlacz, który powinien mieć dostateczną jakość obrazu jak testowany „Kryształ” czy wcześniej TU7102 i trzy, a najlepiej cztery porty HDMI. Na koniec testując systemy własne producenta to może warto by napisać czy jest też jakaś aplikacja do internetowych stacji radiowych, dedykowana jakiejś stacji lub taka, która ma listę strumieni z których można coś wybrać jak np. w programie RadioSure.
Prosił bym o test q90t 😉
„Podejrzewam, że 55TU7122 (v3) wyposażono w panel chińskiej firmy CSOT, podczas gdy 55TU7102 (v2) miał panel od Samsung Display.”
Zatem jaki panel mam w 55TU7122 (v2) ?
„W trybie film (7432K)”
W jakiej tonacji? Ja przy trybie film i Ciepły2 mam niecałe 6600K
„niewyłączalne wyostrzenie obrazu (lekkie)”
Nie wiem w jakim trybie autor to testował ale ja na trybie GRA przy podłączonym PC ostrość mam ustawioną na 10 (skala 0 do 20).
Wszystko poniżej 10 robi się nieostre wręcz rozmazane (pulpit).
Nie wiem niestety jaką matrycę zastosowano w wersji 3. ww. modelu ponieważ go nie testowałem. Możliwe są nie tylko panele VA, lecz także niskokontrastowy panel ADS, który Samsung od czasu do czasu „wrzuca” do swoich najtańszych serii. Trzeba więc się mieć na baczności (da się to szybko sprawdzić za pomocą przenośnego mikroskopu). Jeśli chodzi o temperaturę bieli to pomiar był w tonacji fabrycznej. Tryb gra jest trybem szczególnym, który zazwyczaj nie przedstawia obrazu zgodnie z normą, lecz ma na celu zapewnić obraz akceptowalny przez większość graczy. Wszelkich pomiarów telewizorów marki Samsung dokonuję w trybie film lub (ostatnio) filmmaker.
Jak już wspomniałem mam TU7122 w wersji v2 na 100% jest to VA – wysoki kontrast. Co do trybu gra to się nie zgodzę. Jest to tryb który wyłącznie wyłącza zaawansowane przetwarzanie obrazu przez co obniża to input lag. W tym trybie można ustawić niektóre kluczowe ustawienia obrazu i działa to świetnie. Niski błąd dE. Wiem że może nie miarodajnie ale zweryfikowałem to za pomocą kolorymetru i1 Display Pro i dokonałem lekkiej korekcji by odpowiadało to gammie 2.2. Także jeszcze raz ten tryb nie koniecznie jest nieprawidłowy. Obecnie używam TV wyłącznie w tym trybie.
P.S. Tv używam wyłącznie jako wyświetlacza z komputerem do rozrywki oraz youtube. Dodam jeszcze tyle, że mam kompletnego fioła pod względem poprawności wyświetlanego obrazu i kolorów, także ten tego ten… 🙂