Na dokładkę otrzymujesz Wi-Fi 6 ax i Bluetooth 5.2, około 6 godzin na jednym ładowaniu i szybkie ładowanie baterii, cichą klawiaturę wyspową z podświetleniem na pięciu poziomach jasności oraz praktycznie bezgłośne chłodzenie (dopóki laptop nie zostanie solidnie obciążony). I jak wspomniałem, Windows 11 już na starcie.
Jak dla mnie Gigabyte U4 mógłby korzystać z Windows Hello, a jakość emitowanego dźwięku niestety nie powala. Dopalenie bardziej wymagającym programem winduje temperaturę CPU, wprowadzając wentylator w szaleńczą i głośną galopadę. Lecz jeśli szukasz urządzenia, które będzie przede wszystkim solidne i wytrzymałe, lekkie i zgrabne, mobilne i pozwalające pracować długo bez zasilania, przymkniesz oko (i ucho) na słaby dźwięk, a Windows Hello uważasz za ciekawy dodatek, to zakup Gigabyte U4 będzie satysfakcjonującą inwestycją.