Certyfikat 80 Plus Gold EU. Za to duży plus
Zasilacze SMX Okame M2 najmocniej wyróżniają się certyfikatem 80 Plus Gold EU, który potwierdza ich lepszą sprawność – nie tylko przy napięciu 115 V, ale także 230 V (stąd dopisek EU). Za to należą się producentowi gromkie brawa.
Typowe zasilacze Gold certyfikowane są zwykle przy niższym napięciu, bo wtedy wymagane są niższe progi, więc tym samym łatwiej je spełnić, by taki certyfikat otrzymać. Ten zasilacz sprawuje się świetnie również przy wyższym napięciu, przy którym z założenia sprawność powinna być wyższa. To nie zawsze wystarcza. Recenzowane PSU osiągają jednak deklarowaną sprawność także przy napięciu 230 V, przy którym sporo modeli Gold po prostu nie wyrabia.
Testy zasilacza SMX Okame M2 850 W
To co? Pora przejść do dania głównego, czyli sprawdzenia, jak zasilacze SMX Okame wypadają w praniu. Na pierwszy ogień poszedł mocniejszy model – 850 W.
Sprawność
Testy sprawności dla napięcia 230 V wykonaliśmy w temperaturze otoczenia 40-45°C (w hotboksie) i w tych warunkach SMX Okame M2 850 W spełnia normy 80 Plus Gold EU (89-92% w zależności od stopnia obciążenia). Chociaż nie osiąga okrągłych 92%, ale przy wartości 91,98% przy 50% obciążeniu są chyba w zupełności wystarczające.
Co ważne, certyfikacja odbywa się w warunkach laboratoryjnych (na zimno, a więc nie w hotboksie ani w warunkach o podwyższonej temperaturze, jak np. w obudowie komputera), a nie w takich, w których my testujemy zasilacze. W tych pierwszych model 850 W osiągnął aż 93,45% przy 50% obciążeniu, a to już wynik bliski modelom Platinum. A to jest nie lada wyczyn.
wygląda to nieźle. Takie parametry za taką cenę, to sztos
Całkiem dobra recka, skrupulatna i obszerna. Jesteś nr2 w Polsce 🙂 Łukasz czuje twój oddech na plecach. Naprawdę dobra recenzja!
Należałoby wysłać zasilacz do niezależnych recenzentów, wtedy możemy mówić o jakimś sensownym i uczciwym teście.
Adamie, a co jest nieuczciwego w tym teście? Na wykresach jest miejsce na subiektywność? Przedstawiamy stan faktyczny. Na innych portalach również znajdziesz recenzje tych zasilaczy – opinia wraz z oceną jest zbliżona do naszej. Czy w takim razie ich testy też nie są sensowne i uczciwe?
Super, proszę więcej testów zasilaczy, bo macie czym tam testować. Zabrakło tylko podsumowania regulacji w %.
Ciekaw jestem jak sprawa będzie wyglądać 1-2 lata po premierze. Czy zaczną po cichu podmieniać części na inne (potencjalnie tańsze i gorsze)? Premierowe pozytywne opinie zostaną a ludzie kupią ukrytą wersję „v2” i okaże się, że zasilacz powoduje problemy (skoro dużą zaletą aktualnie jest cena). Jak dla mnie ten zasilacz wygląda podejrzanie. Dopóki nie będzie niezależnych testów od Cybenetics albo LTTLabs w ogóle nie biorę go pod uwagę.