Recenzja motoroli edge 50 pro. Smartfon o artystycznej duszy?

Premierze nowych smartfonów Motoroli towarzyszyły liczne nawiązania do sztuki. Zatem jak na artystę przystało edge 50 pro ma w sobie wiele kontrastów. To smartfon o cechach, których pozazdrościć mogą flagowce, ale i z elementami wymagającymi wyrozumiałości. Jeśli wybaczysz mu kilka słabości, to odpłaci się przyjemną multimedialną rozrywką na bardzo wysokim poziomie, dobrymi zdjęciami oraz komfortem codziennego użytkowania. Zobacz recenzję motoroli edge 50 pro.

Motorola edge 50 pro to smartfon dla osób, które potrafią wybaczyć obecność nieco słabszego procesora w zamian za design, przyjemność płynącą z obsługi Hello UI i rozrywkę multimedialną w mobilnym wydaniu na bardzo wysokim poziomie.

Tak, to smartfon, który szybko obdarzysz sympatią i będziesz czerpać przyjemność z codziennego użytkowania.

Cechy takie jak średniopółkowy procesor oraz starsze i wolniejsze generacje pamięci wzbudzają obawy o kondycję smartfona w dłuższej perspektywie. 

Unboxing, design i wykonanie Motoroli edge 50 pro

Motorola to dziś jeden z niewielu producentów, którzy z nowym smartfonem dostarczają kompletny zestaw akcesoriów. W oryginalnym – bo nasączonym zapachami skomponowanymi we współpracy z marką Firmenich – eko pudełeczku znajdują się:

  • szybka ładowarka 125 W
  • kabel USB-C do USB-C do ładowania i przesyłania danych
  • plastikowe etui w półprzezroczystym, przydymionym odcieniu wybranego wariantu kolorystycznego smartfona
  • kluczyk do slotu karty SIM
  • niezbędna papierologia
  • i oczywiście bohater recenzji motorola edge 50 pro.

Konstrukcja

Motorola edge 50 pro to niezwykle zgrabny smartfon, zwłaszcza jak na swój spory ekran (6,67”). Wysoki, ale dość cienki i lekki. Dokładne wymiary to: 161,23 × 72,4 × 8,19 mm, 186 g. W porównaniu do poprzednich generacji ubyło tu trochę gramów i milimetrów. Ponadto, choć trendy na rynku mobile się zmieniają, motorola pozostała przy coraz rzadziej spotykanych opływowych kształtach, czyli zaokrąglonych krawędziach zarówno plecków, jak i ekranu. Konstrukcja zyskuje dzięki temu zgrabności i optycznej lekkości, a nowy model doskonale leży w dłoni.

Na przyjemność użytkowania składają się także wrażenia dotykowe. Motorolę w wariancie Luxe Lavender i Black Beauty pokrywa miękka skóra wegańska, a boki tworzy chłodna ramka z piaskowego aluminium. Ta tekstura plecków jest zdecydowanie jedną z najprzyjemniejszych, jakie spotykałam przy okazji kilku lat recenzowania. Ponadto delikatnie gumowa w dotyku struktura zapewnia pewniejszy chwyt – telefon nie wyślizguje się z ręki.

Podczas premiery smARTfonów serii Motorola edge 50 poznaliśmy także trzeci wariant kolorystyczny – Moonlight Pearl o gładkim polimerowym wykończeniu. Te perłowe obudowy zostały wykonywane we Włoszech, a każdy egzemplarz ma inny, niepowtarzalny wzór.

Na zdjęciu widać też czarny model. Ten wariant jest mocno podatny na zabrudzenia. Jeśli zależy Ci na klasycznym, stonowanym kolorze i będziesz używać etui to wybór Black Beauty będzie OK, ale jeśli nie chcesz używać case’a, a podoba Ci się skórzane wykończenie to zdecydowanie lepiej wybrać fioletową motorolę edge 50 pro.

premiera motoroli edge 50 pro

W budowie nowej Motoroli na wyróżnienie zasługuje subtelna wyspa aparatów. Obiektywy umieszczone są na delikatnym wybrzuszeniu spójnym z całą obudową. To duży atut w porównaniu do konkurencji wyposażonej często w ogromne wyspy przypominające płytę indukcyjną.

Motorola świetnie rozwiązała też problem nieestetycznych certyfikatów, które muszą być umieszczane na smartfonie. Zamiast szpecić designerskie plecki, oznaczenia przeniesiono na dolną krawędź smartfona.

Elementy konstrukcji

Z kwestii najbardziej nietypowych – motorola edge 50 pro ma aż trzy mikrofony. Standardowo jeden z nich umieszczony jest na górnej krawędzi (i znajdziemy tam tylko mikrofon), drugi na dolnej, a trzeci znalazł się na prawym boku. Zapewne będzie on służył do lepszego zbierania dźwięków podczas nagrywania wideo, ale przyda się pewnie także podczas używania dyktafonu, który producent wyróżnia wśród kluczowych funkcji smartfona.

Pozostałe elementy to już klasycznie: przyciski głośności i zasilania na prawym boku. Następnie umieszczone na dolnej krawędzi: głośniki, złącze USB-C, pojedynczy slot SIM oraz wspomniany mikrofon. Przechodząc w stronę przedniego panelu – między ekranem a górną krawędzią znalazł się głośnik służący do rozmów i pełniący funkcję drugiego głośnik stereo do multimediów. Pod nim, już na ekranie, znajduje się wyśrodkowany aparat selfie. A po przeciwnej stronie podekranowy czytnik linii papilarnych, który działa bez zastrzeżeń.

Odporność

Motorola edge 50 pro jest w pełni szczelna na wodę i pył, co potwierdza klasa odporności IP68. W razie nieprzewidzianego wypadku telefon powinien zatem wytrzymać do 30 minut na głębokości 1,5 metra. Nie straszne będą mu także deszcz czy wietrzny dzień na plaży.

Ekran pokryto wzmocnionym szkłem Gorilla Glass, aby jak najdłużej ustrzec go przed porysowaniami. Producent nie ujawnij jednak jaka to dokładnie wersja powłoki od firmy Corning.

Wyświetlacz i głośniki – mocny punkt serii edge 50

Obrazy wyświetlane przez Motorolę edge 50 pro prezentują się doskonale. Producent postarał się o dobór jak najlepszych parametrów ekranu w tym segmencie cenowym, dzięki czemu multimedialna rozrywka, ale i codzienna obsługa smartfona, zyskują bardzo wysoki poziom.

Nowy semi-flagowiec submarki Lenovo otrzymał matrycę POLED, która zapewnia piękne, nasycone kolory. Wierne odwzorowanie barw i całej gamy kolorów skóry potwierdza nawet certyfikat Pantone Validated, pierwszy raz przyznany smartfonom. Do tego zastosowano wysoką, najwyższą jak dotąd w modelach pro, rozdzielczość 2712 × 1220 px, co przy ekranie 6,67 cala daje zagęszczenie pikseli aż 444 ppi.

Motorola, choć nie specjalizuje się w gamingowych smartfonach, to bardzo polubiła płynne ekrany. Tym samym także motorola edge 50 pro oferuje przewyższającą standard częstotliwość odświeżania. Wynosi ona aż 144 Hz. Wartość ta może być ustawiona na stałe lub adaptacyjna – to charakterystyczna dla flagowców opcja, która automatycznie dobiera płynność ekranu do wyświetlanych treści, aby zaoszczędzić energię, gdy najwyższe parametry nie są konieczne, na przykład podczas wyświetlania statycznych obrazów.

Ekran edge 50 pro radzi sobie doskonale także na zewnątrz, przy rażącym dziennym świetle. To zasługa wysokiej jasności, sięgającej w szczycie nawet 2000 nitów. Takiego wyniku, który zauważalnie przekłada się na komfort codziennego korzystania ze smartfona, pozazdrościć mogą nie tylko konkurenci z tej samej półki cenowej, ale także kilka droższych, typowo flagowych modeli.

menu aparatu motorola edge 50 pro

Głośniki Dolby Atmos

Jakość dźwięku z głośników motoroli edge 50 pro stoi na bardzo przyzwoitym poziomie. Dwa głośniki wspomagane technologią Dolby Atmos – jeden umieszczony na dolnej krawędzi, drugi połączony z głośnikiem do rozmów – grają całkiem równo, mimo różnicy w konstrukcji. Dźwięk jest klarowny, zbilansowany. Da się nawet odczuć delikatny bas, co wzmacnia odbiór audio.

Sporym wyróżnikiem motoroli w tym aspekcie jest głośność, naprawdę potężna jak na głośniki w niewielkim urządzeniu mobilnym. Co więcej, bardzo przyjemny dla ucha dźwięk utrzymuje się nawet przy wysokich ustawieniach głośności.

ekran i głośniki motorola edge 50 pro

Ładowanie i bateria

Optymalną pojemnością baterii w smartfonach jest obecnie 5000 mAh. Motorola edge 50 pro otrzymała akumulator 4500 mAh. Nieco poniżej normy, ale o dziwo całkiem sporo w porównaniu z konkurentami z tej samej półki cenowej. W zestawieniu z przednikami wypada jednak słabiej – bateria spadła o 100 mAh względem 40 pro, o 300 mAh względem 30 pro i wróciła do pojemności sprzed 3 lat, czyli z generacji edge 20.

Porównania porównaniami, a w praktyce bateria radzi sobie nie najgorzej. Wynik 2 dni bez ładowarki przy standardowym trybie użytkowania (z kartą SIM, 5G i przeglądaniem social mediów) jest bardzo przyzwoity. A jeśli smartfon sporo czasu spędza w trybie czuwania, długość działania spokojnie zwiększy się nawet do kilku dni. Smartfon dobrze radzi sobie z zarządzeniem energią podczas odtwarzania wideo. Natomiast porównując z konkurencją, bateria najgorzej znosi granie. 

Dla wielu jednak długość pracy baterii nie będzie miała tak dużego znaczenia, jak szybkość ładowania. A to w motoroli edge 50 pro jest naprawdę ekspresowe. Zasilanie przewodowe z wykorzystaniem dołączonej do smartfona ładowarki TurboPower jest najszybsze jak dotąd w motoroli, ale też wyjątkowo wysokie na skale całego rynku smartfonów. Moc wynosi aż 125 W.

Na co dzień większość osób będzie wykorzystywała 15-minutowe podłączenie do ładowarki, które wystarczy na zasilenie telefonu w bezpiecznym przedziale między 30 a 90%. Jednak co ciekawe nie jest to jeszcze pełna moc motoroli. Żeby skorzystać z maksymalnej szybkości ładowania, należy w ustawieniach baterii aktywować przyspieszenie ładowania. Nie jest ono jakieś spektakularne, ale gdy potrzeba pełnego naładowania proces ten można skrócić jeszcze o kilka minut.

Motorola edge 50 pro obsługuje także ładowanie indukcyjne, którego moc sięga nawet 50 W. Pozwala też na ładowanie zwrotne innych urządzeń, np. słuchawek moto buds+, które jeszcze do 19 maja można zgarnąć za darmo przy zakupie motoroli.

motorola edge 50 pro i moto buds+

Wydajność i ogromna pamięć motoroli edge 50 pro

Motorola edge 50 pro to semi-flagowiec oparty na procesorze Snapdragon 7 Gen 3. Wybór średniopółkowego procesora może dziwić, zwłaszcza że poprzednicy zawsze dostawali flagowe Snapdragony z serii 8. W tym roku jednak model pro nie jest najmocniejszym przedstawicielem rodziny edge i tym samym nie stanowi bezpośredniego zastępstwa dla takich modeli jak Motorola edge 40 pro, 30 pro czy 20 pro.

Najmocniejsze wyposażenie pojawi się w tym roku w modelu ultra, który trafi do sprzedaży jeszcze w tym kwartale. Czy warto na niego czekać dla mocniejszych podzespołów? Niekoniecznie. Jeśli szukasz smartfona do takich zastosowań jak prowadzenie social mediów czy rozrywka VoD w podróży to motorola edge 50 pro z procesorem o rdzeniach 1x Cortex A715 2.63 GHz + 3x Cortex A715 2.40 GHz + 4x Cortex A510 1.8 GHz będzie optymalnym wyborem.

Sporym atutem nowych Motoroli jest pamięć. Edge 50 pro ma ogromnie dużo miejsca na pliki i dane – aż 512 GB. Wartość RAM to także górna półka. Procesor wspiera aż 12 GB. Jest to jedyna dostępna konfiguracja w tym smartfonie, bez zabawy w słabsze i tańsze warianty.

Niestety producent zdecydował się na zastosowanie starszych generacji pamięci – LPDDR4X o niższej przepustowości oraz UFS 2.2, w którym zapis i odczyt danych są wolniejsze. Z powodu takiego rozwiązania w motoroli edge 50 pro mogą zdarzyć się opóźnienia, np. gdy sięgniesz po telefon i chcesz szybko wykonać kilka czynności, takich jak zrobienie zdjęcia i przesłanie go w wiadomości. Nieco dłużej niż na flagowcu trwa też wczytywanie gier bądź zaawansowanych aplikacji.

Jednak w codziennym, mniej wymagającym użytkowaniu, płynność działania i szybkość reakcji jest zadowalająca. Podczas dwutygodniowych testów smartfon Motoroli ani razu nie zirytował mnie spowolnieniami, lagami czy nieoczekiwaną reakcją systemu.

design motorola edge 50 pro

Łączność

Motorola edge 50 pro obsługuje wszystkie najnowsze standardy łączności: 5G, Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.4 i NFC. Niestety dla niektórych minusem może okazać się możliwość umieszczenia tylko jednej fizycznej karty SIM. Obsługa drugiej odbywa się w standardzie cyfrowym, czyli tak zwanego eSIM.

Na szczęście takie karty stają się coraz bardziej popularne, więc jeśli dotąd korzystałeś z dualSIM bez problemu u operatora zamienisz wybraną z kart na eSIM. Atutem cyfrowych odpowiedników jest to, że nie trzeba zaprzątać sobie głowy koniecznością przekładania karty, nie ma ryzyka uszkodzenia jej czy zgubienia. Ponadto taką kartę można aktywować na wielu urządzeniach.

System z moto ai

W smartfonach motoroli pojawiła się nowa nakładka systemowa – Hello UI. W modelu edge 50 pro jest ona osadzona na najnowszej wersji Androida 14. Producent nadal niewiele ingeruje w system od Google, natomiast wprowadza kilka poprawek. Przede wszystkim odświeżono interfejs i lepiej uporządkowano centrum aplikacji Moto, a w kategorii Gestów dodano animacje, które wyjaśniają ich działanie. Obok znanych i przydatnych funkcji, takich jak Ready For, pojawiła się nowa aplikacja integrująca ekosystemy Lenovo i Motoroli – Smart Connect.

W ofercie motoroli warto wyróżnić Family Space – miejsce, które pozwala skonfigurować specjalne ustawienia i połączenia między urządzeniami członków rodziny. To bardzo ciekawe rozwiązanie dla rodziców, ale także dla dorosłych dzieci zaniepokojonych o swoich rodziców w wieku senioralnym. Dzięki tej aplikacji można za darmo śledzić lokalizację, a ponadto zdalnie kontrolować czas spędzony przed ekranem i zarządzać aplikacjami na telefonie.

W nowej Motoroli czeka też przydatna funkcja skanowania, wsparta przez aplikację Adobe Scan.

Sztuczna inteligencja w motoroli

Podążając za najnowszymi trendami technologicznymi, Motorola wdrożyła u siebie sztuczną inteligencję. Funkcje wchodzące w skład moto ai dotyczą głównie aparatu. To między innymi adaptacyjna – czyli dostosowywana automatycznie – stabilizacja aparatu podczas nagrywania; automatyczne śledzenie obiektów czy funkcja Action Shot do utrwalania obiektów w ruchu w odpowiedniej ostrości.

Ważną kwestią jest też postprodukcja zdjęć i filmów. Z racji tego, że motorola nie ma autorskiej aplikacji galerii i pliki zapisywane są w Zdjęciach Google, producent obiecał użytkownikom nowych modeli edge 50 dostęp do narzędzi giganta wyszukiwarek. Takich jak: magiczny edytor, magiczna gumka czy narzędzia unblur do usuwania nieostrości. Dotąd były one przeznaczone jedynie dla subskrybentów Google One. Dostępy mają pojawić się 15 maja. Niestety w testowanym modelu nie miałam jeszcze okazji z nich skorzystać. Gdy pojawi się taka aktualizacja, dodam tutaj adnotacje.

Styl Sync

Prócz funkcji związanych z aparatem miłym dodatkiem i technologiczną ciekawostką opartą na AI jest funkcja Styl Sync. To nic innego jak generowanie tapet, ale nie na podstawie opisu, jak to zazwyczaj bywa, lecz na podstawie zdjęcia materiału lub stylizacji. Chodzi o to, że dzięki temu tapeta na ekranie smartfona może być idealnie dopasowana do stylu użytkownika i co więcej, można ją codziennie zmieniać i dopasowywać do konkretnego outfitu.

Tak Styl Sync poradził sobie z kreacjami z Met Gali. Jak to przy AI bywa – nie zawsze wychodziło to dobrze, jak na przykład przy kreacji Lany Del Rey. Ale już Zendaya czy Nicki Minaj mogłyby z tej funkcji skorzystać. 

Aktualizacje

Dla modelu motorola edge 50 pro producent obiecał 3 duże aktualizacje systemu (czyli do Androida 17) oraz dostarczanie poprawek zabezpieczeń przez 4 lata. Nie jest to może oszałamiająca długość wsparcia, ale powinna być optymalna dla urządzenia tej klasy.

Aparaty w motoroli edge 50 pro

Motorola edge 50 pro otrzymała ciekawą konfigurację aparatów, jak na model semi-flagowy. Sporym wyróżnikiem jest na pewno obecność teleobiektywu. Rozdzielczości aparatów głównego i ultraszerokokątnego są raczej standardowe – to kolejno 50 i 13 Mpix, za to obiektyw główny ma najszerszy otwór przysłony dostępny w smartfonach. Jest to f/1,4, spotykane dotąd jedynie we flagowcach z najwyżej półki, a przekłada się na dokładniejsze efekty w każdym, nawet słabym oświetleniu. Ponadto dostępny jest tryb makro zintegrowany z obiektywem szerokokątnym, a całość uzupełnia laserowy autofocus.

Zdjęcia z aparatu głównego

Obiektyw ultraszerokokątny

Ten aparat w motoroli edge 50 pro nie ma oszałamiającej rozdzielczości. To tylko 13 Mpix. Za to odnotować należy duży rozmiar pojedynczego piksela – 1,12 μm, co ma wpływ na jasność i szczegółowość zdjęcia. Spory jest też kąt widzenia – 120°, więc motorolą można objąć szeroką panoramę. W dodatku co ciekawe bez znacznych zniekształceń na krawędziach.

Makro

Teleobiektyw

Motorola przez ostatnie lata nieco kombinowała z trzecim aparatem w modelach pro. Rok temu był obiektyw nazwany przez producenta portretowym, który obsługiwał bezstratny zoom x2, a dwa lata temu trzecim oczkiem był czujnik pomiaru głębi. Teraz motorola słusznie wróciła do teleobiektywu, który miał także model edge 20 pro. Tym razem jest lepiej, bo do dyspozycji mamy matrycę 10 Mpix, dodatkowo dużo jaśniejszą (f/2,0 vs f/3,4). Skrócił się nieco zakres zoomu z 5-krotnego do 3-krotnego, ale takie przybliżenie jest w zupełności wystarczające na co dzień i daje świetne efekty na przykład dla portretów czy zdjęć produktowych.

Zdjęcia nocne ze wszystkich obiektywów

Przedni obiektyw do selfie

Motorola lubuje się w dużych aparatach selfie. Obecna matryca 50 Mpix jest największą w zajmowanym przez edge 50 pro segmencie cenowym. Jest to też wyjątkowo jasny obiektyw – f/1,9.

Rozdzielczość ta jest niższa niż rok czy dwa lata temu. Czy to minus? Nie sądzę, tak duża matryca była chyba przesadą, zwłaszcza że tegoroczny model motoroli edge pro zapewnia wysokiej jakości autoportrety. Dodatkowo jego atutem jest Auto Focus, co oznacza, że aparat wykrywa odległość do obiektu i dostosowuje ostrość w czasie rzeczywistym, a to kwintesencja dobrych zdjęć (zwłaszcza w nocy lub w ruchu). Dotąd poprzednicy edge 50 pro zawsze mieli standardowy dla aparatów przednich Fixed Focus, czyli stałe ustawienie ostrości, skonfigurowane już fabrycznie, bez możliwości uregulowania.

Wideo

Maksymalna rozdzielczość wideo nagrywanych motorolą edge 50 pro to 4K przy 30 klatkach na sekundę. Wśród dodatkowych funkcji znajdują się: HDR10, nocne wideo, stabilizacja adaptacyjna (dostępna tylko w FHD) i niespotykana opcja utrzymania orientacji nagrywania. Po jej aktywowaniu nawet gdy osoba nagrywająca obróci telefon o 90°, kadr pozostanie ten sam.

Film 4K

Potrzebuje wyrozumiałości, ale wzbudza sympatie. Podsumowanie recenzji motoroli edge 50 pro

Motorola edge 50 pro jest jednym z trudniejszych do sklasyfikowania smartfonów. Pełno w niej sprzeczności – z jednej strony ma cechy, których pozazdrościć mogą nawet flagowce, z drugiej pojawiają się elementy, które przystają raczej modelom z niższych półek cenowych. Gdybym testowała ten telefon bez wglądu do specyfikacji, to wystawiłabym mu bardzo wysoką ocenę. Jednak cechy takie jak średniopółkowy procesor, starsze i wolniejsze generacje pamięci wzbudzają obawy o kondycję smartfona w dłuższej perspektywie. Mimo wszystko w ogólnym rozrachunku motorola edge 50 pro to smartfon, który obdarzyłam sporą sympatią.

Po pierwsze ma zgrabną konstrukcję, ciekawy design i bardzo przyjemną w dotyku ekoskórę. To zapewnia naprawdę wysoki komfort użytkowania. Na plus wypadają także aparaty i duża rozpiętość dodatkowych funkcji foto-wideo. Z takim zestawem można już poszaleć z contentem na social media. Bardzo polubiłam też multimedialną rozrywkę z motorolą edge 50 pro. Świetnie dobrane parametry ekranu i mocne głośniki stereo sprawiają, że oglądanie filmów na platformach VoD czy teledysków na YouTubie to czysta przyjemność. A gdy dodać do tego dźwięk z słuchawek moto buds+ z funkcją ANC i Dolby Atmos to rozrywkę w podróży masz zapewnią na najwyższym poziomie.

Minusy

  • Średniopółkowy procesor Snapdragon 7 Gen 3
  • Starsze i wolniejsze generacje pamięci
  • Pojedynczy slot SIM
  • Kiepski tryb nocny w teleobiektywie i aparacie szerokokątnym
  • Jednak ciut za wysoka cena

Plusy

  • Zgrabna konstrukcja i piękny design (zaokrąglony ekran, miękka ekoskóra, subtelna wyspa aparatów)
  • Odporność IP68
  • Kompletny zestaw akcesoriów (szybka ładowarka, etui)
  • Zaokrąglony ekran POLED, 2712 x 1220 pz, 144 Hz, o wysokiej jasności 2000 nitów
  • Przyjemnie brzmiące i głośne głośniki stereo
  • Bardzo szybkie ładowanie 125 W, do codziennego podładowywania wystarczy 10, 15 minut
  • Dużo miejsca na pliki i dane – 512 GB
  • Łączność 5G, Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.4, NFC
  • Lekka nakładka Hello UI z Family Space, Ready For o ciekawostkami jak Styl Sync i skaner
  • Dostęp do narzędzi AI do edycji zdjęć od Google (od 15 maja)
  • Bardzo dobry, jasny aparat główny
  • Teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym
  • Tryb makro zintegrowany z obiektywem szerokokątnym
  • Duży i dokładny aparat selfie 50 Mpix

Ocena redakcji

8/10