Kontrowersje wokół zmiany czasu
Kwestia zmiany czasu jest powodem wielu debat na arenie zarówno polskiej, jak i międzynarodowej – ma tak samo wielu zwolenników, jak i przeciwników.
Już jakiś czas temu, pojawiły się projekty dotyczące odejścia od tego schematu, na rzecz pozostania wyłącznie przy jednym wariancie czasowym. Z reguły uwarunkowane jest to takimi czynnikami, jak np. położenie geograficzne danego terenu, wpływ na organizm ludzki, czy aspekty historyczne, społeczne i gospodarcze.
Argumenty za ujednoliceniem czasu
Wiele środowisk nalega, aby zaprzestać rozgraniczania czasu na letni i zimowy. Konsultacje, które zostały przeprowadzone przez Komisję Europejską wśród Europejczyków w 2018 roku potwierdziły, że aż 84% respondentów chce ujednolicenia czasu w swoim regionie.
Jako główne argumenty za ujednoliceniem czasu na świecie wymieniane są badania z zakresu zdrowia i psychologii. O co dokładnie chodzi?
Okazuje się, że wielu z nas, po każdej zmianie czasu, potrzebuje tzw. bufora, aby dostosować swój rytm życia do funkcjonowania w nowych warunkach. Z medycznego punktu widzenia sprawa wygląda tak, że zmieniając czas na zegarkach, zmieniamy także swój zegar biologiczny, więc musimy się znów zaadaptować do nowych warunków.
Następstwem tego zjawiska są przede wszystkim aspekty psychologiczne, w tym m.in. zaburzenia nastroju, problemy z koncentracją i skłonność do ryzykownych zachowań. Liczne badania wskazują także, że cierpi wówczas nasz układ sercowo-naczyniowy – w tym okresie odnotowuje się więcej przypadków chorób serca i udarów mózgu. Wśród innych argumentów wymieniana jest także m.in. wzmożona bezsenność lub – odwrotnie – nadmierna senność.
Argument za zmianą czasu
Przedstawiciele stanowiska, że zmiana czasu jest niepotrzebna, twierdzą, że powyższe argumenty są ważniejsze niż np. aspekty ekonomiczne czy gospodarcze. Za tymi ostatnimi stoją z kolei osoby, które opowiadają się za pozostawieniem obecnego porządku.
Dlaczego? Są oni przekonani, że oszczędność energii, z ekologicznego punktu widzenia, jest kluczowa dla funkcjonowania człowieka – zarówno dzisiaj, jak i w przyszłych pokoleniach. Z punktu widzenia ekonomicznego zyskuje też przeciętny „Kowalski”, którego rachunki za energię maleją w sezonie letnim.
Co ciekawe, według japońskich badań, zmiana na czasu letni zmniejsza emisję dwutlenku węgla o 400 tysięcy ton i pomaga zaoszczędzić nawet do 930 mln litrów paliwa. Wśród ogólnych argumentów za pozostawieniem zmiany czasu podaje się także zmniejszoną o około 10% ilość ulicznych kradzieży w okresie letnim oraz mniej wypadków drogowych, co jest zasługą lepszej widoczności.
Chcesz być zawsze na bieżąco z czasem (i nie tylko)?
„Co ciekawe, według japońskich badań, zmiana na czasu letni zmniejsza emisję dwutlenku węgla o 400 tysięcy ton i pomaga zaoszczędzić nawet do 930 mln litrów paliwa” Co za bzdury.. na jakich podstawach te „japońskie badania” były realizowane? w którym roku, jaka grupa badawcza? Czy odnoszą się do europy czy tylko ich specyficznego rynku? Po za tym nawet jak dotyczą samej Japoni, są to badania czysto teoretyczne, bo praktycznie tego nie sprawdzili i nie wiedzą… natomiast LOGIKA podpowiada że:
1. oszczędnośni nie ma zadnej, wręcz przeciwnie, przez zmianę czasu np, pociągiu stoją 1 godzinę na stacjach żeby utrzymywać harmonogramy. Cała infastruktóra bezczynnie czeka.
2. oszczędnośni „na prądzie” z powodu dłuższego dnia to też bzdura. Ponieważ większość fabryk ma hale zamknięte i światło w nich pali się non stop, nawet latem. Co wiecej, w biurach i domach palą się światłą nawet w dzień.
3. Nawet jeśli gdzieś są „oszczędności” bo firmy w pracy (jakieś biuro) zaczyna od 7 rano i miało by przez 1h od rana więcej ciemno… a tak ma jasno i nie włącza światła, ale ludzie wracają do domu po zmroku i wcześniej w domu zapalają światła.
Zmiana czasu nic nie zmienia po za rytmu dobowego i zdrowia, To nie jest rozciągnięcie dnia, tylko przestawienie, kto woli 1 godzinę jaśniej rano lub 1 godzinę wieczorem. Mineły czasy gdy szło się spać z kurami, ludzie żyją wieczorami niezależnie od tego czy na dworze jest jasno czy ciemno,. Jeśli godzinę dłużej wieczorem jest widno zimą, to ich komfort zycia się poprawi. I to widać w badaniach lekarskich które pokazują że w trakcie zmiany czasu jest więcej zawałów nerwic itd.. ciemność wieczorami wpływa na depresję. itd.. Czas skończyć z tym…
A co mają powiedzieć ci, np. kierowcy TIR-ów lub załogi samolotów, którzy zmieniają kilka razy w tygodniu po kilka stref czasowych?