Czy Randonautica jest niebezpieczna?
W mediach społecznościowych najpopularniejsze filmy z randonautami przedstawiają dziwne i pozornie niebezpieczne sytuacje, które są bardzo często koloryzowane i przesadzone. Niektórzy twórcy wykorzystali ten trend, publikując fałszywe relacje ze swoich przygód. Na przykład 27-letni YouTuber Josh Yozura twierdził, że został doprowadzony na miejsce zbrodni. W dalszym ciągu nie odpowiedział jednak na komentarze o słuszność jego filmów, w których wykorzystał aplikację.
Twórcy Randonautici ciągle powtarzają, żeby korzystać z aplikacji rozsądnie, czyli nie chodzić po opuszczonych posesjach albo zawsze wybierać się w podróż za dnia. Dodatkowo warunki opisane w regulaminie jasno tłumaczą, że każda osoba niepełnoletnia musi uzyskać zgodę rodziców na korzystanie z aplikacji. Jednakże zgoda ta jest zbierana pocztą elektroniczną, co ułatwia młodym użytkownikom obejście reguł.
Częstą obawą związaną z Randonauticą jest fakt, iż aplikacja może Cię zabrać w rejony oddalone od większych zgromadzeń ludzkich. Przez przypadek możesz się znaleźć w złym miejscu, o złej porze. Jeżeli doszłoby do tragedii to Randonauts LLC nie byliby pociągnięci do odpowiedzialności
Do not go Randonauting, czyli jak wywoływać strach w mediach
Wpływ odwróconej psychologii ma również swoje miejsce w kontekście użytkowników Randonautici. Większość filmów na YouTube możemy znaleźć pod nazwą Do not go Randonauting. Takie clickbaitowe tytuły jeszcze mocniej wypływają na ich popularność i namawiają do często niebezpiecznej i tajemniczej zabawy. Przykładem na to może być pewna 18-latka, która również skorzystała z aplikacji i opublikowała viralowe wideo na TikToku o znalezieniu walizki ludzkich szczątków na plaży w Seattle. Po opublikowaniu filmu napisała w komentarzach: „W chwili, gdy wróciłam do domu, załamałam się. Nadal nie mogę spać.”