Peleton poszerza swoją platformę do ćwiczeń o specjalny sensor zwany przewodnikiem

Chociaż większość obostrzeń związanych z pandemią już w naszym kraju zdjęto, to zmiany, które zaszły w czasie lockdownu w kwestii organizacji czasu pracy czy rozrywki, zostaną z nami zdecydowanie na dłużej. Co prawda nie wszystkie aktywności zdały egzamin w formie zdalnej, ale część z nich świetnie sprawdza się w domu. Tak jak na przykład fitness, który marka Peleton wnosi właśnie na nowy poziom.

Domowe ćwiczenia na poziomie Peleton

Jeżeli do tej pory ćwiczenia w domu kojarzyły Ci się z podskakiwaniem przed kineskopowym telewizorem w kolorowych podkolanówkach do hitów lat 80’, to wyobraź sobie, że marka Peleton robi w dziedzinie fitnessu coś z zupełnie przeciwnego bieguna.

Nie tylko oferuje wysokiej jakości i zaawansowany technologicznie domowy sprzęt do ćwiczeń, ale przede wszystkim rozwija mobilną platformę umożliwiającą wykonanie samodzielnie i w zaciszu czterech ścian treningu, który skutecznością odpowiadać ma temu zrobionemu pod okiem trenera personalnego. I to nie takiego z osiedlowej siłowni, ale odzianej w ekskluzywny dres gwiazdy w swym fachu, na której nielimitowane usługi stać nielicznych.

Peleton stawia bowiem nie tylko na sprzedaż produktu, a wręcz całego doświadczenia treningowego. Dlatego dzięki swej szerokiej ofercie sprzętu wspieranego przez nowe technologie, w czasie pandemii marka odnotowała na koncie 120-procentowy wzrost sprzedaży oraz niesamowity sukces. Dziś jest jedną z najpopularniejszych firm zajmujących się domowym fitnessem, o czym może zaświadczyć ponad 860 000 członków samej aplikacji Peleton. To pozwoliło na pójście o jeszcze jeden krok naprzód i rozwinięcie oferowanych usług o tzw. Przewodnik, czyli inteligentny sensor przypominający w budowie na przykład Kinecta.  

Inteligentny trening pod okiem Przewodnika

Przewodnik od Peletonu to nic innego jak mały sensor z wbudowaną 12,3-megapikselową kamerą o 120-stopniowym polu widzenia, przeznaczony do umieszczenia nad telewizorem lub monitorem. Aby z niego korzystać nie jest wymagane posiadanie żadnego dodatkowego sprzętu. Jedynym warunkiem jest bycie subskrybentem abonamentu treningowego Peletonu.

Kamera Przewodnika łączy się z podpiętym ekranem i wyświetla wybrane treningi w asyście wirtualnego trenera. Na ten moment w ofercie znajdują się głównie zajęcia z ćwiczeń siłowych. Jednak w planach firmy jest dalsze rozszerzanie funkcjonalności oferowanych przez sensor.

Samo powołanie do życia Przewodnika jest wynikiem potrzeb konsumentów planu treningowego od Peletonu, dla których zasady wykonywania poszczególnych sekwencji ćwiczeń nie zawsze były oczywiste. Nie wiesz jak wykonać wiosłowanie w pozycji pochylonej? Nic nie szkodzi, jak przekonuje szef działu zarządzania produktem, Przewodnik ma być odpowiedzią na to pytanie. Teraz sensor dokładnie poinstruuje, które obszary mięśniowe powinny być zaangażowane w danym treningu, a monitorując ruchy ćwiczącego, oszacuje jego zdolność do wykonania konkretnego ćwiczenia w określonym czasie.

Jak na razie urządzenie Peletonu nie da jednak zaleceń co do korekty postawy, ale przy pomocy wirtualnych instruktorów pozwoli na samodzielne korygowanie sylwetki zgodnie z ich modelami. Ponadto w fazie testów jest także opcja sterowania głosem, co zdecydowanie ułatwi przeskakiwanie między ćwiczeniami w czasie intensywnego wysiłku.

peleton przewodnik sensor

Motywacja i doping wpisany w algorytm

Sensor Peletonu zintegrowany jest dodatkowo z monitorami tętna, co w połączeniu z funkcją zindywidualizowanej oceny wyników (biorących pod uwagę wiek, czas treningu i właśnie wysokość tętna) pozwala na jeszcze lepszą ocenę efektywności i optymalizację ćwiczeń. Inteligentne oprogramowanie będzie troszczyć się także o treningową rutynę użytkownika i wskazywać grupy mięśni, nad którymi należy aktualnie popracować.  

Gdyby tego było mało, zintegrowana nakładka  Movement Tracker doceni każdy wysiłek i zmotywuje do dalszej aktywności. Aplikacja przy użyciu białej ramki na bieżąco śledzi ruchy ciała oraz przyznaje punkty za kontynuację zajęć przez cały czas ich trwania. Trzeba przyznać, że już sama przynależność do grona użytkowników tak ekskluzywnego pakietu Peletonu jest ogromną dawką energii do działania. No cóż, mnie na razie musi wystarczyć mata do jogi.

Jeżeli i wy poczuliście się zmotywowani, zajrzyjcie do sklepu al.to, gdzie znajdziecie akcesoria z kategorii fitness, sport i siłownia.

Źródło: onepeleton.com