Kable i przejściówki Silver Monkey. Jakość w dobrej cenie

Niby są mało ważne, niby rzadko się po nie sięga, lecz jeśli dobrze się zastanowić, korzysta się z nich stale. Mowa o wszelkiego rodzaju kablach i przejściówkach, stosowanych w domu, w pracy, podczas jazdy autem, na wakacjach, przy okazji wystąpień i w trakcie prezentacji. Siłą rzeczy nie mogą być byle jakie. Dlatego warto zaznajomić się z ofertą kabli Silver Monkey.

Kable USB do komputera i do smartfona

Co jakiś czas trzeba naładować baterię w smartfonie, to naturalne. Obecnie producenci nie dodają już w pełni zintegrowanych ładowarek, ale osobno ładowarkę ścienną i kabel USB. Wspomniany kabel jest z kolei w trakcie swojego żywota wielokrotnie zwijany, żeby się nie plątał, żeby zajmował mniej miejsca w szafce. Intencje są słuszne, jednak ten sposób prowadzi niestety do połamania  przewodów.

Co wtedy? Wówczas sięgamy po zamienniki. Wybór taniego może się fatalnie skończyć dla baterii smartfona, zwłaszcza gdy korzysta się z szybkiego ładowania. Podobnie rzecz się ma z kopiowaniem zawartości pamięci. Nie chcę nawet myśleć o skutkach przerwania transferu danych, na przykład podczas tworzenia kopii zapasowej na zewnętrznym dysku HDD.

Od razu przypomina mi się kultowa już przeróbka wideo z radosnym Meksykaninem o przezabawnym śmiechu i zredukowanym uzębieniu. Pamiętacie? Tam też mieli problem z kopią bazy danych 😉

Kabel Silver Monkey USB - USB C

Na jakości kabli USB naprawdę nie należy oszczędzać, zakładając, że to tylko kabel. Błąd! To ogniwo łączące komputer z innym urządzeniem – smartfonem, dyskiem zewnętrznym, drukarką. To także element systemu ładowania. Panowie, pytanie do Was, czy podjęlibyście ryzyko ładowania akumulatora w samochodzie byle jakim prostownikiem?

Wracając do Silver Monkey, w ofercie producenta znajdują się kable do smartfonów o różnej długości. Znajdziemy także modele do urządzeń Apple, z certyfikatem MFI, wyposażone we wtyki Lightning. Ciekawie prezentują się również kable w oplocie materiałowym, będące dobrym wyborem dla każdego konesera unikalnego designu.

Kabel Silver Monkey Lightning MFI

Kable HDMI dla wideo w jakości 4K

Telewizory o rozdzielczości 3840 x 2160 px na dobre zagościły w domach i mieszkaniach, zajmując poczesne miejsce w salonach oraz pokojach dziennych. Ale czy wiesz, że do bezstratnej transmisji wideo w jakości 4K niezbędny jest kabel HDMI 2.0? Z własnego doświadczenia wiem, że z tą wiedzą bywa różnie. Co gorsza, wiele osób przy zakupie kabla HDMI kieruje się wyłącznie ceną.

To poważne niedopatrzenie, które wywołuje potem frustrację, bo obraz nie jest płynny, bo widać, że to nie 4K, bo są artefakty. Kable HDMI od Silver Monkey obsługują standard 2.0, oferując przepustowość do 18 Gb/s, co przekłada się na obraz 2160 px w 60 klatkach na sekundę oraz 32-kanałowy dźwięk ze zwrotnym kanałem audio.

Mało tego, współpracują z najnowszymi konsolami PlayStation oraz Xbox, a także z wyświetlaczami UltraWide 21:9. Oprócz tego mają pozłacane styki, które minimalizują ryzyko wystąpienia zakłóceń. A tych przecież nie chcemy, gdy wpatrujemy się w obraz 4K, prawda?

Kabel Silver Monkey HDMI 2.0

Adapter ostatnią deską ratunku

Brak kompatybilności sprzętowej to prawdziwa udręka. Ile razy słyszałem o tym, jak ktoś pojechał wygłosić prezentację w firmie, w szkole, nawet na uczelni wyższej, a na miejscu okazywało się, że nie ma odpowiedniego kabla. Tłumaczenie? U nas wszyscy mają HDMI i jest ok. No właśnie nie jest, bo przyjezdni prelegenci posiadający Ultrabooki tylko z USB C nie podłączą się do projektora, monitora, czy telewizora, bez odpowiedniego adaptera.

Powyższy przykład to dopiero początek. Obecny na rynku trend dąży ku minimalizacji (poniekąd słusznie). W efekcie w coraz to smuklejszych obudowach laptopów po prostu nie ma miejsca na liczne, pełnowymiarowe porty, stąd w segmencie biznes coraz więcej urządzeń dysponuje pojedynczymi złączami oraz symetrycznym portem USB C.

Przejściówka Silver Monkey

Fakt, konstrukcja Ultrabooka staje się dzięki temu bardziej jednorodna i przyjemniejsza dla oka, ale użyteczność schodzi jakby na dalszy plan. Dlatego warto zainwestować w przejściówkę, która z jednej strony ma wtyczkę USB C, z drugiej – to już zależy od konkretnego produktu.

Podstawowe modele z logo Silver Monkey mają pojedynczy port VGA lub HDMI. Wersje bardziej rozbudowane oferują duet HDMI + VGA albo prawdziwe combo w postaci jednego złącza USB C, trzech pełnowymiarowych USB 3.0 oraz HDMI v1.4. Dzięki temu może przesyłać audio i wideo, kopiować pliki z nośników flash, a na dodatek ładować baterie w smartfonach.

Po więcej informacji o Silver Monkey odsyłam do artykułu: Silver Monkey – nowa marka na polskim rynku akcesoriów