3D bez okularów – Sony robi kolejne podejście z wyświetlaczem rzeczywistości poszerzonej

Telewizory 3D jawiły się jako czyste science-fiction aż do momentu, w którym wylądowały w domowych salonach i rozczarowały użytkowników. Sony próbuje powrócić do tematu trójwymiarowości wyświetlacza, jednak w odmieniony sposób. Tym razem rozwiązanie miałoby być kierowane do różnej maści projektantów.

Sony Spatial Reality Display – czym jest?

Sony oficjalnie zapowiedziało swój Spatial Reality Display, czyli wyświetlacz rzeczywistości przestrzennej. Żeby lepiej uzmysłowić sobie jego zastosowanie, to można porównać go do technologii wyświetlaczy 3D na desce rozdzielczej najnowszych samochodów.

Ten rodzaj monitora 3D za pomocą mikro-soczewki dzieli obraz na oddzielne perspektywy dla lewego i prawego oka. Czujnik wizyjny następnie śledzi pozycję oczu z częstotliwością milisekund, generując nieco inny obraz dla każdego z nich. Wolumetryczne obrazy oparte na wokselach (nie przejmujcie się, to terminologia typowa dla grafiki trójwymiarowej) są rzutowane na szybko oscylujący ekran, by w efekcie dać unoszący się w powietrzu obraz 3D.

Zobaczcie ekran w akcji:

Oczywiście wszystko to bez użycia specjalnych okularów czy headsetu. Głową można więc swobodnie poruszać, zwłaszcza że ekran dynamicznie dostosowuje obraz w czasie rzeczywistym. Można wykonywać ruchy o 25 stopni w lewo i w prawo oraz 20 stopni w górę i 40 stopni w dół – zakładając, że użytkownik siedzi w odległości 30-75 cm od urządzenia.

Zastosowanie ekranu rzeczywistości przestrzennej

Wyświetlacz Sony SR jest tak dobry, jak jego możliwe zastosowania. A tych może być tyle, ile użytkownik jest w stanie wymyślić dla oglądania obrazów w 3D. Dzięki takiej wizualizacji można zobaczyć rzeczywisty kolor czy teksturę projektowanego obiektu i w efekcie szybciej dostrzec jego mocne i słabe strony.

Sony podaje, że rozwiązanie idealnie sprawdzi się dla twórców filmowych, projektantów gier, grafików czy inżynierów. Dzięki dynamicznie zmieniającemu się obrazowi i możliwości oglądania go z różnych perspektyw w „rzeczywistości” twórcy mogą jeszcze lepiej i szybciej wykonywać swoją pracę. Projektowany produkt nabiera bowiem realnego wymiaru i głębi, której trudno szukać na klasycznym wyświetlaczu. Dzięki temu łatwiej ocenić, czy projekt zmierza w dobrym kierunku.

Sony Spatial Reality wyświetlacz

Na tę chwilę ekran jest kompatybilny z autorskim pakietem SDK od Sony oraz silnikami Unity i Unreal Engine. Dzięki temu jego możliwości można wykorzystywać w różnych środowiskach projektowania trójwymiarowego.

Cena Sony Spatial Reality Display

Cena to zaporowe 4,999$ dolarów, co sprawia, że ekran dla znakomitej większości zainteresowanych pozostanie jedynie ciekawostką. Jednak tego typu technologie muszą zaczynać właśnie od statusu ciekawostki. One są ważne pod względem dalszego rozwoju, badań i efektywności pracy. Jeśli rozwiązanie rzeczywiście będzie skutkowało większą wydajnością pracy i twórcy nauczą się wykorzystywać jego możliwości, to jest szansa, że technologia będzie dalej rozwijana, a jej produkcja tańsza. W efekcie ekran przestrzennej rzeczywistości może stać się bardziej powszechny.

Ekra będzie można zamawiać już w listopadzie.

Źródło: Sony