Najszybsze ładowanie w smartfonach
Od czasu konferencji MWC 2022 wiadomo było także, że realme GT Neo 3 otrzyma funkcję bardzo szybkiego ładowania – UltraDart o mocy aż 150 W. Jej sprawność została już nawet doceniona w rankingu DxOMark. Firma może więc szczycić się teraz posiadaniem w portfolio najszybciej ładującego się smartfona na świecie.
Jego bateria o pojemności 4500 mAh, a w zasadzie dwa ogniwa po 2250 mAh, ładuje się od 0 do 50% w zaledwie… 5 minut, a od 1 do 100% w około 15 minut. Dla ścisłości, do zestawu z nowym smartfonem realme dołączony jest odpowiedni zasilacz, by osiągnąć tak zawrotną prędkość ładowania.
Taki wynik udało się osiągnąć marce realme dzięki podwójnemu chipsetowi UltraDart Adaptive Dual i nowym rozwiązaniom, które wpływają na poprawę wydajności ładowania oraz zredukowanie strat energii podczas zasilania. Zastosowano także technologię nazwaną Dual-Cell Series Structure, która przy zachowaniu tego samego natężenia podwaja moc ładowania.
Szybkie ładowanie często traktowane jest przez użytkowników jako niebezpieczne dla urządzenia i żywotności akumulatora. Nic bardziej mylnego przy dzisiejszej mnogości zabezpieczeń. W realme GT Neo 3 zastosowano aż 38 środków ochrony smartfona, więc układ ładowania zostaje natychmiastowo odcięty w razie wykrycia zagrożenia dla akumulatora. Potwierdzeniem bezpiecznego systemu szybkiego ładowania w realme GT Neo 3 jest certyfikat TUV Rheinland.
Ponadto producent zapewnia, że po aż 1600 cyklach ładowania (czyli pełnego rozładowania i naładowania) bateria zachowuje nie mniej niż 80% efektywnej pojemności. I jest to dwukrotność dzisiejszego standardu na rynku mobile. W praktyce oznacza to tyle, że smartfon powinien spokojnie przetrwać długie lata użytkowania, bez zagrożenia uszkodzenia baterii, jej puchnięcia czy dużego spadku żywotności, przy którym smartfon nie wytrzymuje nawet pół dnia na jednym ładowaniu.
