Ile zapłacimy za PS5?
Przewidywana data premiery konsoli nie jest jedyną „wróżbą” rzuconą w eter przez Yasudę. Japoński analityk zdradził też, ile przyjdzie nam zapłacić za możliwość ulokowania PS5 nieopodal telewizora. Startowa cena urządzenia ma wynosić 500$. Jeśli wziąć pod uwagę aktualny kurs dolara (3,83 – stan na 13.05.2019), po przeliczeniu na złotówki otrzymamy kwotę rzędu 1900 zł.
To niezła cena, która pokrywa z plotkami o tym, że za PS5 zapłacimy mniej niż sugerowałaby specyfikacja konsoli, w obrębie której znajdziemy m.in. dysk SSD czy obsługę technologii „ray tracingu”. Choć trzeba pamiętać, że do wspomnianej kwoty 500$ trzeba będzie dodać kilka innych opłat pokroju cła, podatków czy sklepowych marż.
Ale czy jest to kwota, w którą można uwierzyć? Myślę, że tak. PS4 na start kosztowało o 100$ mniej; taki wzrost cenowy względem poprzedniczki wydaje się rozsądny, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę inflację (wszak w kontekście premiery PS4 mówimy o roku 2013) czy fakt, że piąte PlayStation będzie maszyną nieporównywalnie potężniejszą. No i będzie posiadać coś, czego PS4 nie miało, a więc wsteczną kompatybilność, a tym samym – olbrzymią bibliotekę gier już na samym początku.