Nowy rekord Twitcha. Streamer prowadzi transmisję od ponad 1000 godzin.

Streamer znany jako GPHustla pobił rekord najdłużej trwającej transmisji. Wszystko to dzieje się na platformie Twitch. Jego show trwa już od ponad 1000 godzin i nie zapowiada się, aby miał on niedługo skończyć. Jaki ostatecznie czas ustanowi amerykański streamer?

Jak to się zaczęło?

Cała inicjatywa rozpoczęła się ponad miesiąc temu, dokładniej 28 sierpnia. Streamer zapragnął ukończyć wyzwanie, którym był 24-godzinny maraton z nieprzerwaną transmisją online. Dopingowany przez swoich widzów szybko przedłużył show do 48 godzin. Jak się okazało, był to dopiero początek całej zabawy.

O nieznanym dotąd streamerze szybko zaczęły mówić zagraniczne media i przyniosły mu dużą popularność. Rozgłos nie pomógł jednak w utrzymaniu wielu widzów jednocześnie oglądających jego transmisje. Aktualnie ta liczba wacha się w okolicach 300 osób, co oznacza, że bez problemu przebijają go polscy twórcy. 

Niemniej jednak jego fenomen przyciągnął na Twitcha wielu ludzi, którzy nigdy nie słyszeli o tej platformie. Każdy, kto przeczytał artykuł o GPHustla, chciał sprawdzić, na jakich zasadach działa jego show i zobaczyć licznik odliczający czas od rozpoczęcia transmisji.

GPHustla streamuje od ponad 1000 godzin

Co zobaczymy na streamie?

Jak łatwo się domyśleć, przede wszystkim są to gry. Prowadzący transmituje rozgrywkę m.in. z Fall Guys: Ultimate Knockout, NBA Playgrounds, 7 Days to Die i Fortnite. Organizuje popularne w ostatnim czasie na Twitchu wspólne oglądania filmików z internetu. Pokazuje on także swoje codzienne życie, a nawet śpi przed kamerą.

Bicie rekordów na Twitchu

Streamer posiada aktualnie około 22 tysięcy obserwujących na platformie streamingowej, co nie plasuje go nawet w topie streamerów. Tutaj króluje Ninja, który posiada 15,9 miliona obserwujących, pozostawiając konkurencję daleko w tyle. Rekordem GPHustla jest jednak długość jednej transmisji, która wynosi już ponad 1000 godzin. Oznacza to, że pobił on wszystkie dotychczasowe wyniki ustanowione przez innych twórców.

W pewnym momencie GPHustla oznajmił, że „chce teraz żyć na Twitchu i być cały czas online”. Nie wiadomo jak długo stream będzie kontynuowany. Natomiast nieustanny entuzjazm i determinacja twórcy sugeruje, że nie ma on w najbliższych planach kończyć swojego show. Jedno jest pewne, jego wyczyn pozostanie na długo w pamięci widzów.

Choć wszystkie rekordy ustanowione przez ludzi są imponujące, miejmy nadzieję, że GPHustla nie stworzy trendu, którym będą podążać inni streamerzy. Spędzanie przed komputerem kilku godzin dziennie można już uznać za niezdrowe, a co dopiero gdy robi się to całymi tygodniami. Wliczając w to niewielką ilością snu, należy spodziewać się późniejszych konsekwencji, które mogą odbić się przede wszystkim na kondycji i zdrowiu.