Co obejrzymy na Netfliksie tej jesieni? Sprawdź 5 serialowych propozycji

Gdy jesień wysuwa po nas swe szare macki, trzeba się bronić. Są tacy, którzy z pierwszym jesiennym deszczem zaczynają opychać się suplementami diety, w nadziei na to, że uchroni ich to przed katarem i bólem gardła. Inni dbają o właściwy poziom wydzielanej serotoniny, jedząc czekoladę – kostkę za kostką (i za kostką kostkę). Są też tacy, którzy opatulają się kocem i z gorącą herbatą w ręku zasiadają na kanapie, aby bez reszty dać się porwać wirowi Netfliksa. O nich właśnie chcieliśmy dziś pomówić. Konkretnie o tym, jakie serialowe nowości czekają na nich na Netfliksie tej jesieni.

Co warto obejrzeć na platformie Netflix jesienią 2019?

Przygotowaliśmy 5 propozycji seriali, które debiutują z nowymi sezonami jesienią tego roku. Niektóre zabawne, niektóre skłaniające do refleksji, jeszcze inne emocjonujące. Wszystkie niezwykle ciekawe i warte spędzenia przy nich chłodnych jesiennych wieczorów.

Netflix pilot

Big Mouth – sezon trzeci (od 4 października)

Jedna z ciekawszych animacji dla dorosłych wjechała na Netfliksa z nowym, trzecim już, sezonem na początku października. Serial opowiada o nastolatkach borykających się z problemami towarzyszącymi dorastaniu. Jego fenomen polega jednak nie na samej tematyce, a na sposobie, w jaki jest realizowana.

Otóż dzieciaki z Big Mouth posiadają coś na zasadzie odwrotności aniołów stróżów. „Hormonalne stwory”, bo tak należy je określać, na każdym kroku nakłaniają swoich podopiecznych do rzeczy… mhm… kontrowersyjnym. Ujmijmy to tak – stanowią bardzo wiarygodną metaforę burzliwego dojrzewania i wszystkiego, co się z nim wiąże. Dosłownie wszystkiego, bo dla twórców serialu nie ma tematów tabu.

Kto oglądał pierwsze dwa sezony, niech zasiądzie do trzeciego. Ogólny poziom może i poleciał w dół, ale wciąż bywa bardzo zabawnie. Ci natomiast, którzy Big Mouth nie znają lub nie mieli jak dotąd okazji obejrzeć, niech zaczną nadrabianie zaległości od sezonu pierwszego, który z wszystkich trzech jest bezapelacyjnie najlepszy.

Bojack Horseman – finałowy 6. sezon (od 25 października)

Pierwsza liga, jeśli idzie o animacje dla dorosłych widzów. Kapitalny serial, który z początku wydaje się komediowym czasoumilaczem, natomiast z każdym kolejnym odcinkiem odsłania swoje filozoficzne i dramatyczne wręcz oblicza.

Tytułowy bohater jest hollywoodzkim aktorem w średnim wieku. Lata jego świetności skończyły się wraz z sitcomem, który pozwolił mu wypłynąć na szerokie wody i zdobyć sławę. Niestety od czasu „Rozbrykanych”, bo taką nazwę nosił ów sitcom, Bojack Horseman nijak nie potrafi odnaleźć się w celebryckiej rzeczywistości i nieustannie szuka nowego pomysłu na siebie i swoją aktorską karierę. Czuje, że jego gwiazda dogasa, nie potrafi się z tym pogodzić, choć jednocześnie brak mu dyscypliny, aby zaangażować się w ten czy inny projekt.

Niestety ten krótki opis nijak nie oddaje istoty serialu. Bojack Horseman to opowieść o blaskach, ale przede wszystkich cieniach życia w świetle fleszy. To kreskówkowe studium alkoholizmu i narkomanii, a przy tym świetny przykład na to, jak skopane dzieciństwo może rzutować na resztę życia.

Na przestrzeni pięciu sezonów Bojack Horseman wywoływał całą paletę najróżniejszych emocji – od rozbawienia, przez zadumę, na bezbrzeżnym smutku kończąc. Mimo powierzchownego absurdu (humanoidalne zwierzęta i ludzie, którzy nie dostrzegają żadnych różnic między sobą) i humoru, który towarzyszy nam cały czas, jest to serial bardziej poważny niż mogłoby się wydawać. Jak dla mnie absolutny „must watch”, jeśli chodzi o ofertę Netfliksa.

Niestety szósty sezon będzie dla Bojacka Horsemana ostatnim. Twórcy postanowili podzielić go na dwie części. Pierwsza zadebiutuje na Netfliksie 25 października, druga – na początku 2020 roku.

Peaky Blinders – 5. sezon (od 4 października)

Perła w brytyjskiej koronie seriali fabularnych. Świetnie obsadzony, świetnie zrealizowany, świetnie napisany. Peaky Blinders to jeden z najlepszych seriali ostatnich lat, a Cillian Murphy wcielający się w rolę Tommy’ego Shelby’ego kreuje jedną z najbardziej wyrazistych serialowych w ogóle.

Hitowa produkcja BBC przenosi nas do angielskiego Birmingham z okresu tuż po zakończeniu pierwszej wojny światowej. Jest industrialnie, brudno, zewsząd leje się whisky, a papierosy pali się tak zmysłowo i często, że sam podczas oglądania Peaky Blinders ciągle musiałem walczyć z ochotą na papierosa.

Fabuła skupia się wokół postaci Tommy’ego Shelby’ego – weterana pierwszej wojny światowej, a po powrocie do Anglii – lidera gangu nazywającego się Peaky Blinders. Chłopaki z BP zajmują się wszystkim tym, co gangsterskie tygryski lubią najbardziej. Ustawianie gonitw? Check. Handel bronią? Check. Wymuszenia? Check. Produkcja i dystrybucja lewego alkoholu? Check. Miłosne terefere? Nie check, bo panowie z Peaky Blinders to twardziele, do których kobiety lgną same, więc nie muszą uskuteczniać telenowelowych zalotów.

Tak czy inaczej, bardzo trudno ten serial streszczać, zresztą robienie tego tutaj mija się z celem. Po prostu powiem, że z całego serca polecam Wam Peaky Blinders, a potem wymienię kilku aktorów z obsady. Jeśli nie ja, to oni z pewnością przekonają Was, że warto się z tym tytułem zapoznać.

Cillian Murphy (Incepcja, Dunkierka), Sam O’Neill (Park Jurajski, Dynastia Tudorów, Polowanie na Czerwony Październik), Helen McCrory (Skyfall, Wywiad z Wampirem, Harry Potter i Insygnia Śmierci), Tom Hardy (wszystkie fajne filmy, bo Tom Hardy jest najlepszy), Adrien Brody (Pianista, Z Dystansu), Aidan Gillen (Gra o Tron, Prawo Ulicy).

Sprawdźcie również tekst o 6. sezonie Peaky Blinders, który będzie finałem serialu.

Brooklyn Nine-Nine – sezon 5. (od 26 września)

Co prawda premiera 5. sezonu Brooklyn 99 miała miejsce w 2017 roku, niemniej na Netfliksa trafił dopiero 26 września 2019. Co tu dużo mówić, to propozycja, która poprawi Wam humor, gdy jesienna chandra zaatakuje najmocniej.

Brooklyn Nine-Nine to taki amerykański 13 Posterunek. Policjanci z komisariatu zajmują się wieloma mało istotnymi zajęciami, w większości bardzo absurdalnymi, a sprawy kryminalne rozwiązują się… jakoś tak samoistnie, w tle. Niestety w piątym sezonie obsada została odrobinę zredukowana (nie ma nieocenionej Chelsea Peretti grającej Ginę, ale serial ciągle trzyma poziom, który pozwala szczerze pośmiać się z żartów napisanych przez scenarzystów.

Warto wspomnieć, że niedawno FOX zadecydowało o anulowaniu serialu. Na szczęście fani Brooklyn 99 stanęli na wysokości zadania, głośno demonstrując swoje niezadowolenie z tego faktu. Dzień po oświadczeniu FOX na Twitterze pojawiła się informacja, że serial przechodzi w ręce NBC, które zrealizowało szósty sezon (nie wiadomo kiedy pojawi się na Netfliksie) i zadecydowało o wyprodukowaniu siódmego.

The Crown – sezon 3. (17 listopada)

Serial, na który czeka mnóstwo fanów (w tym moja żona, która co najmniej raz w tygodniu pyta, czy wiem, kiedy premiera 3. sezonu). Biograficzna opowieść o życiu królowej Elżbiety II, nagrodzona dwoma Złotymi Globami za rok 2016 (najlepszy serial dramatyczny i Claire Foy jako najlepsza aktorka w serialu dramatycznym).

O rozmachu The Crown świadczy fakt, że szacowany budżet przeznaczony na jeden odcinek sięga nawet 13 milionów dolarów, czyniąc z serialu jedną z najdroższych produkcji telewizyjnych w historii. Jak dotąd pojawiły się dwa sezony na sześć, które zaplanowali twórcy.