„Na ekranie nikt nie usłyszy Twojego krzyku” – cztery gry z „Obcym” na 40-lecie „Ósmego pasażera Nostromo”

W sobotę minęło 40 lat od chwili, gdy zszokowani widzowie i przerażeni załoganci statku Nostromo zobaczyli, jak z klatki piersiowej Johna Hurta wyskakuje obca istota, która wkrótce stanie się nie tylko koszmarem Sigourney Weaver, ale i jedną z ikon sci-fi. Sukces tytułowego „aliena” to nie tylko kino, ale również cała masa innych mediów – w tym oczywiście gier. Z okazji 40-lecia pierwszego „Obcego” przypominamy cztery gry z Xenomorphem w roli głównej.

Alien

Zaczynamy mocno oldskulowo. Trzy lata po premierze Ósmego pasażera Nostromo, na Atari 2600 ukazała się gra nawiązująca do filmu. Gameplay oparto na jednym z największych ówczesnych arcade’owych przebojów, jakim był Pac-Man (który również obchodził niedawno rocznicę – prawie okrągłą). Gracz poruszał się po labiryncie i niszczył złożone przez obcych (liczba mnoga to nie pomyłka) jaja. Przed samymi Xenomorphami mógł się bronić miotaczem płomieni, który unieruchamiał obcych, lub dostępnymi w każdym z labiryntów trzema pulsarami, które pozwalały ich zniszczyć.

Z dzisiejszego punktu widzenia gra może wydawać się przestarzała i prymitywna. Do tego, jak można przeczytać w recenzji na Atari Gaming Headquarters, nie wyróżniała się ona specjalnie na tle podobnych tytułów. Jeśli jesteście amatorami retro gamingu lub po prostu chcecie zobaczyć z czym to się je, tytuł ten jest dostępny jako darmowa gra przeglądarkowa.

Aliens

Stworzona przez Konami w 1990 roku adaptacja drugiego filmu z serii. Tak jak ten zaliczany jest do jednych z najlepszych sequeli, tak gra doczekała się pozytywnych recenzji i wpisania w poczet dobrych gier z universum Obcego. To shoot’em-up z okazjonalnymi elementami TPS-a, w którym gracz mógł wcielić się w znanych z ekranu Ellen Ripley lub Dwayne’a Hicksa (możliwa była także gra dla dwóch osób jednocześnie).

Gra polega na sukcesywnym likwidowaniu obcych przy pomocy różnego rodzaju uzbrojenia, wliczając w to egzoszkielet. Na kilku poziomach trzeba także ocalić z łap potworów małą Newt. W finale czeka Królowa, którą można pokonać w walce albo – podobnie jak w filmie – wyekspediować w kosmiczną próżnię.

Oglądając gameplay można, podobnie jak Ryan Lambie z Den of Geek, zauważyć rozmaite podobieństwa do kultowego tytułu Konami – Contry – który w wielu aspektach został oparty na universum Aliena.

Aliens Infestation

Wydany na Nintendo DS side-scroller, mocno nawiązujący gameplay’em do gier pokroju wspomnianej Contry, Metroida i Castelvanii. Gracz kontroluje komandosów badających pozostałości statku Sulacco, którzy natykają się na wrogich żołnierzy inspirowanej Związkiem Radzieckim UPP (występowali w niezrealizowanym scenariuszu Obcego 3 pióra Williama Gibsona) oraz przede wszystkim Xenomorphy.

Gra luźnie powiązana z wydanymi dwa lata później Aliens: Colonial Marines została od nich o wiele życzliwiej przyjęta. Mark Langshaw z Digital Spy określił ją jako cenny dodatek do biblioteki DS, żałując też, że nie pojawiła się w czasach 16-bitowych konsol, gdy seria filmowa była jeszcze świeża.

Alien: Isolation

Jedna z ostatnich gier, wydana w 2014 roku na pecety i konsole (PS3 i 4 oraz Xbox 360 i Xbox One). Główną bohaterką tego połączenia FPS-a, horroru i skradanki jest wspominana w filmowych Aliens córka Ellen Ripley, Amanda. Wyrusza ona w podróż na stację kosmiczną Sewastopol, gdzie znajduje się czarna skrzynka zaginionego od piętnastu lat Nostromo. Okazuje się, że na stacji grasuje Xenomorph…

Inspirowana m.in. BioShockiem i Dishonored, Isolation kładzie większy nacisk na element napięcia, mroku i grozy niż akcję i strzelanie do obcych. Prócz standardowej fabuły gracz może wybrać także tryb Survivor, w którym celem jest jak najszybsza ucieczka przed Xenomorphem.

Zainteresowani Alien: Isolation mogą zakupić go w przeznaczonej na PC wersji cyfrowej za pośrednictwem sklepu x-kom.

Źródła: Xenopedia, Atari Gaming Headquarters, Den of Geek, Digital Spy, Polygon, Prima Games, World of Longplays, GameSpot