Mają powstać narzędzia, których zadaniem będzie wsparcie twórców przy projektowaniu zaawansowanych skryptów, drzewek dialogowych i questów, a nawet fabuły i niezależnych postaci. Już dziś w grach powstają proceduralnie generowane światy i lokacje, więc dlaczego by tego nie zastosować w pozostałych aspektach, takich jak scenariusz?
Narzędzia sztucznej inteligencji od Microsoftu i Inworld AI będą opcjonalne, co pozwoli twórcom na samodzielną decyzję w stopniu ich wykorzystania w swoich grach. To podejście pozwala zachować kontrolę nad kreatywnym procesem i jednocześnie eksplorować nowe możliwości, jakie niesie za sobą AI.
Planowane narzędzia AI mają nie zastępować pracy człowieka, tylko napędzać kreatywność deweloperów i inspirować ich i automatyzować mocniej pewne procesy. A ostatecznie mają przełożyć się na tworzenie jeszcze bardziej immersyjnych gier, które zachwycą np. większą nieprzewidywalnością w interakcji z NPC-ami. Przedsmak tego, co potrafi AI, można zobaczyć w fanowskim projekcie dotyczącym algorytmu Inworld AI i gry Mount & Blade II: Bannerlord.