Masz Apple Watch? Po 1 lipca już nie skorzystasz z dedykowanej wersji Pokemon Go

Chyba nikt się tego nie spodziewał. Dla wielu osób może to być wręcz cios. Było przecież dobrze i co, i już nie będzie? Ano nie będzie. Niantic oficjalnie wycofuje się z dalszego rozwoju Pokemon Go na Apple Watch w takiej formie, jaką znamy dziś, co nastąpi 1 lipca 2019 roku.

Pokemon Go (away)

Trenowanie stworków w grze Pokemon Go z pomocą Apple Watch lada moment przestanie być możliwe. Każdy, kto zechce kontynuować trening Pokemona z wykorzystaniem smartwatcha Apple, ma czas tylko do końca czerwca 2019. Od 1 lipca gra firmy Niantic nie będzie już wspierana na tym urządzeniu.

Skąd taka decyzja? Deweloper postanowił ujednolicić środowisko treningowe Pokemonów, zamiast rozbijać go na dwa, co jest poniekąd słusznym posunięciem.

pokemon direct sword shield

Na scenę wkracza Adventure Sync

Dotychczas, aby zliczać kroki, niezbędne przecież do wyklucia Pokemona, trzeba było pamiętać o uruchomieniu aplikacji. Adventure Sync ma to zmienić, wprowadzając automatyczne monitorowanie aktywności w tle. Dane o ruchu odczyta między innymi z Apple Watch.

I to jest niewątpliwy atut, bo odtąd gracze nie będą musieli sprawdzać części wyników tu, a części na gdzie indziej. Obserwujemy więc zmierzch dedykowanej aplikacji Pokemon Go na Apple Watch, przy jednoczesnym wzrastaniu Adventure Sync.

Co ważne, Adventure Sync będzie się integrować z aplikacjami zdrowotnymi: Apple Health oraz Google Fit. Nawyki ćwiczeniowe będą tym samym pomagać w czynieniu postępów w grze.

A już wkrótce fani kieszonkowych potworów będą mogli zagrać w Pokemon Sleep i Pokemon Home.