Firma Gigabyte zaserwowała nam styczniową niespodziankę, wchodząc na polski rynek z nowymi laptopami. Od razu z dwiema liniami: AORUS i AERO – jedne są dla graczy, drugie są dla twórców. Na tym nie koniec, bo te dwie linie dzielą się na serie różniące się przekątnymi oraz specyfikacją. Co ciekawe, pierwszym, jak na razie jedynym, polskim sklepem z nowymi laptopami Gigabyte, jest x-kom.
Termin stacja robocza, szczególnie w odniesieniu do laptopa, może kojarzyć się z urządzeniem, któremu daleko do wizualnej gracji. Tymczasem Gigabyte AERO staje na przekór temu stwierdzeniu. Mają solidny zapas mocy obliczeniowej, a ich design ani trochę nie przypomina gamingowego. Owszem tu i ówdzie są masywne, niemniej tak właśnie być musi, jeśli w środku panować mają optymalne warunki i jeśli powietrze ma swobodnie cyrkulować.
Spójrzmy jednak na pokrywy oraz ramki wokół wyświetlaczy. Pokrywy są wizualnie lżejsze, a na pozytywny ich odbiór wpływają też minimalistyczne ramki. Tym samym całość przedstawia się naprawdę gustownie. Z pewnością nie jest ciężka w odbiorze. Konstrukcja jest z resztą tak wyważona, że pokrywę otwiera się jednym palcem – tego aspektu zwyczajnie nie mogę pominąć.
Tak samo, jak nie można pominąć faktu, że są to pierwsze notebooki z AI Azure – technologią, która na drodze uczenia maszynowego sama dopasowuje aktualną moc do potrzeb.
Do x-komowej oferty trafiły 3 odsłony Gigabyte AERO:
Na bokach wymienionych wyżej laptopów producent rozmieścił szereg portów:
Łączność bezprzewodową zapewniają:
Więcej informacji znajdziecie na kartach produktowych.
Seria gamingowa zaczyna z wysokiego pułapu, serwując konstrukcje z kartami RTX 3060 | 3070 oraz RTX 3080 Max-Q | 3070 Max-Q. Modele GPU zależą od tego czy wybieramy sprzęt 15-calowy, czy też 17-calowy. Mocniejsze układy są rzecz jasna w odsłonach 17,3”. Gamingowi towarzyszą też wygładzanie tekstur oraz ray tracing.
Wewnątrz laptopów Gigabyte AORUS mieszczą się układy chłodzenia Windforce z dedykowanymi ciepłowodami dla CPU i dla GPU. Są tam też po 2 wentylatory.
Niewątpliwym wsparciem rozgrywek jest dźwięk. O brzmienie troszczy się tu technologia Nahimic 3, która pozostaje kompatybilna z każdym rodzajem nagłośnienia. W śród oferowanych funkcji jest m.in. śledzenie źródła dźwięku, czyli lepsza orientacja gracza w przestrzeni.
15-calowy Gigabyte AORUS ma panel Full HD z odświeżaniem 240 Hz, tymczasem jego większy, 17-calowy brat, ma wyświetlacz Full HD 300 Hz. Co ważne, również w gamingowych konstrukcjach znajdziemy AI Azure.
Więcej informacji znajdziecie na kartach produktowych.
Czy będziecie mieli wersję AERO z matrycą Full hd? Jest ona w ofercie Gigabyte.
Taki model jest dostępny w ofercie x-kom -> https://www.x-kom.pl/p/623197-notebook-laptop-173-gigabyte-aero-17-kc-i7-10870h-16gb-1tb-win10-rtx3060p.html. Jego dostawa planowana jest na pierwszy tydzień Marca.
Czy można spodziewać się, a jeśli tak, to kiedy, ponownej dostępności laptopów z serii AERO?
Na chwilę obecną brak informacji o kolejnych dostawach. Zapraszamy do śledzenia strony sklepu na bieżąco.
Dlaczego nikt nie pisze o tym że gigabyte pomału wycofuje się z rynku polskiego.
A dlaczego na stronie producenta x-kom nie wyświetla się jako dystrybutor laptopów Gigabyte na Polskę? Skąd ma te laptopy w sprzedaży?
Mira, sklep x-kom widnieje na stronie Gigabyte jako jeden z oficjalnych sprzedawców (reseller) Gigabyte. Zwykle sklepy nie są dystrybutorami marki, którzy bezpośrednio importują produkty na rynek polski.