Jak zostać testerem gier komputerowych?

Wyobraź sobie, że granie w gry komputerowe to Twoja praca. Nikt nie może Ci zarzucić, że spędzasz za dużo czasu w wirtualnym świecie – przecież pracujesz! Brzmi jak marzenie? Możesz je spełnić i zostać testerem gier komputerowych. Jak warunki trzeba spełnić? I czy faktycznie jest to praca marzeń?

Tester gier – kim jest i czym się zajmuje?

Gram czy szukam błędów?

Mogłoby się wydawać, że wystarczy zamiłowanie do gier komputerowych i karierę zawodową można uznać za zaplanowaną. Na początek warto jasno sobie powiedzieć – zapalony gracz to jeszcze nie tester gier. Prawdziwe testowanie najczęściej obejmuje początkową fazę produkcji, kiedy to ciężko zliczyć ilość błędów. Wyłapać trzeba te najważniejsze, które mogą mieć wpływ na dalsze etapy powstawania gry. Sama gra najczęściej jeszcze wtedy nie przypomina wersji jaka trafi później na półki sklepowe. Nie ma się więc co oszukiwać – praca testera gier to raczej szukanie błędów i proponowanie ich rozwiązań niż gaming.

W dalszej fazie projektu, kiedy kształtować zaczyna się szkielet gry, powstają zespoły, które zajmują się jej bardziej konkretnymi aspektami. Dopiero na końcu jako gracz można wziąć udział w udostępnianych szerzej betatestach gry, która jest wtedy niemal finalnym produktem i o czym napiszę jeszcze w dalszej części tekstu.

Co można testować?

Wspomniałem już, że w bardziej zaawansowanej fazie produkcji gry, można pochylić się w większym stopniu nad konkretami niż nad ogółem. Grę testuje się pod względem jej mechaniki czy logiki. Będzie to więc praca dla testera manualnego czy funkcjonalnego. Dla językoznawców i filologów czekać będą zadania testera językowego. Osoby lepiej znające się na grafice sprawdzą poprawność tekstur czy ogólną oprawę graficzną. Tester dostanie więc zadania, które najlepiej odpowiadają jego umiejętnościom, a że proces gry jest bardzo złożony i rozległy – każdy znajdzie coś dla siebie.

Gracze przed komputerem

Jak zostać testerem gier?

Wymagania na stanowisku testera gier

Głównym wymaganiem jest znajomość języka angielskiego przynajmniej na poziomie B2, czyli takim, który pozwala na swobodne komunikowanie się. Jeśli kandydat komunikuje się ponadto w innych językach, będzie to dodatkowym atutem. W zasadzie bez znajomości języka angielskiego nie ma co szukać pracy na stanowisku testera gier, jest to język międzynarodowy i zakorzenił się również w grach komputerowych. Swoją drogą, już sama rozgrywka w angielską wersję językową gry pozwala na opanowanie języka w dobrym stopniu.

Niezbędna jest dobra znajomość ogólnych zagadnień z branży IT, w końcu proces tworzenie gier komputerowych to jedna z jej gałęzi. Dużym plusem, choć nie jest to wymagane, jest podstawowa wiedza z zakresu programowania, a co za tym idzie – również procesu powstawania gier. Wpis w CV: dobra znajomość pakietu Office może więc nie wystarczyć. Nie trzeba wspominać o pasji do gier komputerowych, im większa ilość rozegranych tytułów, tym lepiej.

A jakie cechy sprawiają, że kandydat będzie dobrym testerem gier? Trzeba być osobą spostrzegawczą, która potrafi dostrzec najmniejszy szczegół. Nawet piksele w nieodpowiednim miejscu. Ponadto dociekliwość powinna być drugim imieniem testera gier. Testowanie to mozolny proces i czasem trzeba poświęcić kilka godzin na sprawdzenie czy np. bohater powstającej gry poprawnie wsiada do samochodu i nie powoduje to błędów. Nie bez znaczenia jest również komunikatywność. Gry tworzy się w zespole i precyzyjne formułowanie myśli jest na wagę złota.

Szukam pracy – od betatestów po profesjonalne oferty

W dzisiejszych czasach dość łatwo załapać można się na betatesty, w których udział można najczęściej wziąć za pośrednictwem strony czy forum producenta gry. Warto od tego zacząć, ponieważ jest to dobry sposób na zdobywanie doświadczenia w testowaniu gier. Ponadto producenci nieraz wyłapują najbardziej aktywnych betetesterów i oferują im udział w różnych projektach, a finalnie możne nawet pracę. Trzeba też podkreślić, że betatesty są nieodpłatne, ale też nie trzeba płacić za udział w nich.

Profesjonalne oferty pracy na stanowisko testera gier pojawiają się czasem na ogólnych portalach rekrutacyjnych jak Pracuj.pl. Szczególnie warto zwrócić uwagę na ogłoszenia dodawane przez Testronic i QLOC, czyli firm, które zajmują się testowaniem gier. Dużą ilość ofert w branży gier komputerowych znaleźć można na portalu Skillshot.pl. Sporo informacji na temat pracy pojawia się także na stronach i forach dla graczy. Tak naprawdę, im większe obycie w świecie gier komputerowych, tym większe szansę na znalezienie odpowiedniej oferty.

Szukanie pracy

Rozmowa rekrutacyjna

Pora na ostatni, a może i najważniejszy krok w poszukiwaniu pracy na stanowisku testera gier, a więc rozmowę rekrutacyjną. Czego można się na niej spodziewać? Z reguły podzielona jest na dwie części – rozmowę i testy. Pierwsza nie różni się zbytnio od standardowego spotkania w sprawie pracy. Spodziewać można się pytań: co wiesz o firmie?, dlaczego chcesz tutaj pracować?, ile chcesz zarabiać?. Rozmowę można potraktować jak rozgrzewkę, ponieważ najważniejsza jest druga część – testy.

Podczas testów z pewnością sprawdzona zostanie znajomość języka angielskiego. Może mieć formę dialogu czy zadania językowego, w formie znanej ze szkół. Ale kandydat na testera otrzymać może także fragment gry do przetłumaczenia, lub będzie musiał sprawdzić poprawność przekładu. Bardzo dokładnym testom językowym poddana zostanie szczególnie osoba, która chce pracować jako tester językowy.

Kandydat może zostać także poddany testowi na spostrzegawczość. Oprócz znalezienia błędu w grze, trzeba będzie także wykazać się zdolnością do logicznego myślenia, a także zwięzłym raportowaniem wyciągniętych wniosków. Samo zadanie (być może) przyszły tester będzie musiał wykonać w określonym czasie, ponieważ bada się w ten sposób również podatność na stres i pracę pod presją czasu.

Co jeśli kandydat przejdzie testy pozytywnie? Wiele firm zaprasza najpierw na dzień próbny. Tak naprawdę wtedy będzie można sprawdzić się w akcji i zdecydować czy całodniowe przesiadywanie nad czymś co kiedyś ma być grą, ale w ogóle jej nie przypomina, jest faktycznie odpowiednią drogą kariery. Jeśli tak, pozostaje życzyć miłej pracy!

Praca zdalna – raczej nie

Może się wydawać, że do pracy testera gier wystarczy domowy komputer o dobrych parametrach i pracować można zdalnie. Nic bardziej mylnego. Testowanie gier odbywa się zwykle w siedzibie danego studia. Gry AAA, czyli takie, które mają największy budżet, są nawet niejednokrotnie objęte klauzulą poufności. Można więc zapomnieć o pracy zdalnej. Dlatego bardzo ważne dla testera gier jest miejsce zamieszkania. Najwięcej ofert znaleźć można na terenie Warszawy, Wrocławia czy Katowic. Trzeba będzie wtedy rozważyć przeprowadzkę do większego miasta, jeśli nie jest się już jego mieszkańcem.

Oczywiście nie trzeba stuprocentowo nastawiać się na brak możliwości pracy zdalnej. Jeśli pracodawca uzna, że praca z domu nie wpływa źle na jej jakość, a także nie utrudnia kontaktu z zespołem – można się dogadać.

Dowiedz się też, jak zostać YouTuberem:

Pieniądze

Ile zarabia tester gier?

Zarobki i rodzaj umowy – da się przeżyć

Nie jest tajemnicą, że zarobki są zależne w dużej mierze od poziomu doświadczenia. Tester gier, który dopiero rozpoczyna swoją profesjonalną karierę kokosów nie zbierze. Średnio liczyć może na zarobki 2300-2700 zł netto miesięcznie. Osoba doświadczona w branży, która zna wszystkie tajniki tego stanowiska, jest w stanie zarobić już dobre pieniądze – od 4000 zł netto wzwyż.

Wypłata jest też bezpośrednio zależna od rodzaju umowy. Niełatwo jest znaleźć pracę na stanowisku testera gier i otrzymać umowę o pracę. Szczególnie na początku, kiedy to zadowolić trzeba będzie się najczęściej umową zlecenie czy umową na czas trwania projektu, a co za tym idzie niską stawką godzinową (ok. 20 zł/h). Czasami pracodawca może płacić za wykonane zadanie, ale tutaj już ciężko uśrednić możliwy zarobek, ponieważ jest to zależne od charakteru zadania i jego stopnia trudności, a warte może być kilkadziesiąt lub kilkaset złotych.

Wspomniałem wcześniej, że trudno otrzymać na początek umowę o pracę. Jest to dość istotny aspekt, ponieważ zlecenia, na które tester może liczyć na początku sprawią, że nigdy nie będzie pewny, ile finalnie zarobi w ciągu miesiąca. Pracy może być więcej lub mniej i warto być na to przygotowanym. Trzeba też dawać z siebie wszystko na początku kariery, ponieważ pracodawcy na dłużej będą chcieli związać się z najlepszymi, sprawdzonymi pracownikami.

A może wyjazd za granicę?

W przypadku chęci pracy jako tester gier, warto rozważyć wyjazd za granicę. Ofert jest zdecydowanie więcej, są również lepiej płatne – można pozwolić sobie na życie w podobnym standardzie jak w Polsce i jednocześnie odkładać pieniądze. Potrzebne będzie jednak doświadczenie w testowaniu gier, a także znajomość języka, którym posługują się w danym kraju. Może to być bardzo fajna przygoda, która jednocześnie otworzy drzwi, do których klucza w Polsce znaleźć jeszcze się nie da.

Sprawdź ofertę gier komputerowych w sklepie x-kom