Jak wygląda harmonogram wprowadzania inteligentnych liczników?
Do 31 grudnia 2028 roku inteligentne czujniki ma posiadać – jak już wspomnieliśmy – 80 procent odbiorców. Jednak dużo wcześniej, bo do końca 2023 roku, powinny się one znaleźć u 15 procent. W 2025 roku liczba ta ma wzrosnąć do 25 procent, a w 2027 – do 65.
Koszt całej operacji wymiany liczników ma wynieść około 7 miliardów złotych. Z kolei szacowane korzyści z instalacji tego typu urządzeń to – w perspektywie 15 lat – przeszło 11 miliardów.
Inteligentny licznik od dwóch polskich firm jako projekt dla kraju i Europy
Wśród liczników, które zajmą miejsce starych, znajdzie się także wspólny projekt firm Apator oraz Griffin Group Energy. Ich celem jest stworzenie, wdrożenie, wyprodukowanie oraz dostawa inteligentnego licznika nowej generacji, opartego na OSGP (Otwarty Protokół Smart Grid). Protokół ten cechuje bezpieczeństwo i skuteczność komunikacji. Na terenie Europy wdrożono już 40 milionów inteligentnych liczników z OSGP.
Nowy, będący w pełni polskim rozwiązaniem projekt ma powstać w fabryce Apatora nieopodal Torunia. Planuje się, że na rynek wejdzie jeszcze w 2021 roku. Dostępny będzie zarówno dla operatorów w Polsce, jak i w innych krajach europejskich. Na razie Apator i Griffin Group Energy group mogą się poszczycić udziałem w projekcie dla Tauron Dystrybucja – Smart City Wrocław, który zaowocował wdrożeniem ponad 400 tysięcy inteligentnych liczników na terenie Wrocławia. Jak podaje WNP.pl Tech, każdego dnia system przetwarza 35 milionów odczytów.
To teraz zamiast magnesu będzie można zhakować licznik programowo 😉
Producenci pewnie wezmą to pod uwagę. 😉 Nie mówię, że nie będzie przypadków manipulacji lub przynajmniej próby zhakowania, ale kwestia bezpieczeństwa na pewno jest jedną z kluczowych dla poważnie podchodzących do tematu (nie tylko w kontekście liczników, ale IoT ogólnie).
PLC czyli rozumiem że komunikacja bedzie odbywać sie po linii energetycznej a nie radiowo/bezprzewodowo? Kwestia emisji jakiegokolwiek promieniowania(#5G) z liczników może zniechęcać ludzi do wymiany.