Pierwsze recenzje Indiana Jones i Wielki Krąg. Fani przygód Indy’ego mogą zacierać ręce

Indiana Jones and the Great Circle (Indiana Jones i Wielki Krąg) to wielki powrót Indy’ego do świata gier wideo po wielu latach przerwy. Czy to wymarzony powrót każdego wielkiego fana przygód słynnego archeologa? Sprawdź, jak Indiana Jones i Wielki Krąg wypada w pierwszych recenzjach, które właśnie wypływają do sieci. Zobacz także zwiastuny i gameplaye z tego miksu FPP i TPP, które są wypełnione scenami, za które uwielbia się kultowe filmy.

Pierwsze recenzje Indiana Jones i Wielki Krąg. Jakie zbiera oceny i opinie nowa gra MachineGames?

Pierwsze recenzje gry Indiana Jones i Wielki Krąg zaczęły pojawiać się w internecie od 5 grudnia od godz. 1:00 czasu polskiego. W końcu wiemy, na ile udała się ta próba przeniesienia przygód Indy’ego do świata gier studiu MachineGames i firmie Bethesda.

Przeczytaj także:

Oceny Indiana Jones i Wielki Krąg

Średnia ocen w agregatorach Metacritic i OpenCritic sięga obecnie 86% (wersja PC ma nawet 87%) na podstawie odpowiednio 44 i 65 recenzji. Przeważają w nich oceny bliskie 9/10. Noty rzędu 7/10 lub niżej są tylko wyjątkami – mamy więc hit! Zobacz wybrane oceny popularnych serwisów o grach:

  • VGC – 10/10
  • Eurogamer – 10/10
  • GamesRadar+ – 10/10
  • GamingTrend – 9,5/10
  • GameSpot – 9/10
  • Wccftech – 9/10
  • IGN – 9/10
  • PC Gamer – 8,6/10
  • GameStar – 8,6/10
  • Game Rant – 8/10
  • Dexerto – 8/10
  • Digital Trends – 8/10
  • Worth Playing – 8/10
  • CGMagazine – 7,5/10
  • TheGamer – 7/10
  • Pure Xbox – 6/10

Opinie o Indiana Jones i Wielki Krąg. Czy to wielki powrót Indy’ego do świata gamingu?

Studio MachineGames przyzwyczaiło graczy do odpowiedniej jakości swoich produktów i ostatnia lekka obniżka formy była tylko chwila. Indiana Jones i Wielki krąg to bardzo udana produkcja – wręcz trudno było sobie wyobrazić lepsze powrót Indy’ego do świata gier.

Atmosfera rodem z oryginalnych filmów robi połowę roboty. Odkryjesz pełno świetnie zaprojektowanych lokacji, które są naszpikowane porządnie wykonanymi i wymagającymi myślenia zagadkami (i pułapkami też). Tutaj są opinie różni – jedni recenzenci wychwalają, że to czołówka gier tego typu, a inni twierdzą, że większość z nich nie jest zbyt skomplikowana.  

indiana jones i wielki krąg grafika koncepcyjna

Indiana Jones i Wielki Krąg nie jest bowiem typowym akcyjniakiem – dużo w tym typowej dla Indy’ego przygody. Oprócz rozwiązywania łamigłówek sporo tutaj lania po pyskach (ponoć nieźle opracowane, choć opinie są podzielone) oraz… modnego ostatnio skradania (tutaj działa to średnio choćby przez idiotyczne AI przeciwników), które wzbudziło mieszane odczucia wśród recenzentów. Grze nie pomaga też czasem design niektórych lokacji.

Siłą produkcji MachineGames jest nie tylko świat i jego eksploracja, ale także dobra fabuła ze świetnymi zarysowanymi postaciami i grą aktorską na topowym poziomie (humor też całkiem wysokich lotów). Czyli tytuł ma to, czego brakowało w ostatnich dwóch filmach. Od strony gameplayu nie wszystko poszło idealnie, bo zdania o strukturze poziomów czy walce są bardzo różne, ale pod wieloma względami to gra o Indym, o jakiej tylko można było pomarzyć. A teraz już nie trzeba.

Co wiemy o grze Indiana Jones i Wielki Krąg?

Filmowy powrót Indy’ego okazał się (komercyjną i artystyczną) klapą. Mam więc nadzieję, że chociaż w świecie gamingu poradzi sobie lepiej. W końcu to pierwsza wielka gra o tym bohaterze od czasów Indiana Jones and the Emperor’s Tomb z 2003 roku (nie liczę LEGO Indiana Jones). W międzyczasie do powrotu szykował się LucasArts, ale każdy fan Indy’ego wie, jak to się skończyło – skasowaniem.

Indiana Jones and the Great Circle to projekt, który powstawał przez kilka lat w szwedzkim studiu MachineGames, które możesz kojarzyć z ostatnich odsłon serii Wolfenstein (bardzo udane New Order i mniej udane New Colossus). Tam pracują jednak także autorzy świetnych Kronik Riddicka (bardzo udane Escape from Butcher Bay i mniej udane Assault on Dark Athena). 

Fabuła Indiana Jones i Wielki Krąg

Akcja Indiana Jones and the Great Circle rozgrywa się w 1937 roku pomiędzy wydarzeniami z filmów Raider of the Lost Ark (Poszukiwacze zaginionej Arki) oraz The Last Crusade (Ostatnia krucjata). Głównego bohatera nie trzeba przedstawiać, ale warto podkreślić, że ma on aparycję Harrisona Forda, ale mówi głosem Troya Bakera (znanego światu jako Joel z The Last of Us).

Głównym szwarccharakterem jest Emmerich Voss (głos podkłada mu Marios Gavrillis), mistrz psychologicznej manipulacji. Jego celem jest poznanie sekretu starożytnej mocy związanej z Wielkim Kręgiem i zrobi wszystko, by go osiągnąć. Przeszkadza mu w tym naturalnie Indy. Kto jak kto, ale MachineGames potrafi robić czarne charaktery, a pierwsze sceny z Vossem prezentują się na zwiastunie lepiej niż dobrze.

Akcja gry rozpoczyna się od włamania w Marshall College w Connecticut, gdzie Indiana Jones wykłada. Potem bohater musi udać się do samego serca Watykanu, a następnie trafia między innymi do Egiptu, by zwiedzić tamtejsze piramidy i obić nazistów, oraz zatopionych świątyń w Sukhothai. W przygodzie Indy’ego ważną rolę odgrywa także Gina, reporterka, której również zależy na poznaniu sekretu z pobudek osobistych. Odwiedzisz więc z Indym różne zakątki świata.

Fabuła czerpie więc schemat z filmowych odsłon Indy’ego i… dobrze! Czuć tutaj zdecydowanie klimat tych przygód, a podobieństwa należy zaliczyć na plus. Pomysł na historię i grę o Indym miał sam Todd Howard z Bethesdy, który udał się do LucasFilmu po zgodę i błogosławieństwo. Jest więc jej producentem wykonawczym. To mogło budzić obawy, ale spece ze studia MachineGames są wręcz gwarancją przynajmniej przyzwoitej gry i recenzje to potwierdzają!

Indiana Jones i Wielki Krąg w FPP z nutką TPP

Chyba trudno być zaskoczonym, biorąc pod uwagę, jakie gry robiło do tej pory MachineGames. Były to w końcu FPS-y. W studiu są twórcy Kronik Riddicka i one były także w konwencji pierwszoosobowej, ale ze sporadycznym przełączaniem w trzecioosobową. I dokładnie tak też jest w Indiana Jonesie i Wielkim Kręgu.

Cała rozgrywka powstała z myślą o modelu FPP (strzelaniny, rozwiązywanie zagadek, walki wręcz i przy użyciu bicza), ale ikoniczna postać jest widoczna podczas niektórych animacji (np. wspinaczki). Indiana Jones and the Great Circle jest dość tradycyjną przygodową grą akcji o mocnym nacisku na fabule, skradaniu czy rozwiązywaniu łamigłówek. Stanowi połączenie narracyjnej, liniowej rozgrywki z bardziej otwartymi, zachęcającymi do eksploracji mapami, czerpiąć pełnymi garściami z tzw. immersive simów (np. serie Deus Ex, System Shock i Dishonored).

walka wręcz w indiana jones and the great circle

To więc coś więcej niż tylko poważna konkurencja dla serii Uncharted czy Tomb Raider. No i model FPP wyróżnia ją na tle przygód Nathana Drake’a i Lary Croft. Obie serie udały się na długi urlop, więc Indiana Jones wypełnia – i wygląda na to, że doskonale – tę lukę.

Gameplay trailer Indiana Jones i Wielki Krąg

Pokaz Indiana Jonesa i Wielkiego Kręgu w ramach Xbox Developer Direct 2024 obfitował w materiały wideo, które pokazują rzeczywistą rozgrywkę i omawiają, czego można spodziewać się po gameplayu i scenariuszu. Właśnie na taki powrót Indy’ego czekałem, a kolejne zwiastuny tylko zaostrzyły apetyt.

Kiedy premiera Indiana Jones i Wielki Krąg?

Indiana Jones i Wielki Krąg wyjdzie oficjalnie 9 grudnia 2024 roku o godz. 1:00 w nocy czasu polskiego. Posiadacze wersji Premium mogą już grać od dzisiaj, tj. 6 grudnia (od tej samej godziny). Indiana Jones and the Great Circle jest dostępny w pełnej polskiej wersji językowej.

Nowy Indy dostępny jest zarówno na PC, jak i konsolach Xbox Series X/S. Co ważne, w dniu premiery trafi także do Game Passa na obu platformach.

Wersja na PS5 wyjdzie wiosną 2025 roku. Dokładna data premiery tego wydania nie jeszcze znana.

Źródło: Microsoft, Bethesda, Steam, Metacritic

Zobacz także: