Gry podobne do GTA – co zamiast Los Santos? Lista najlepszych

Uważasz, że setki, a może i tysiące godzin w Los Santos to stanowczo za dużo? Chciałbyś pogangsterzyć w innym tytule i na innych warunkach? Niniejsza lista powstała właśnie w tym celu, abyś odnalazł dla siebie nowy tytuł, któremu poświęcisz wolny czas na gaming. Oto gry gangsterskie, którymi z różnych powodów warto się zainteresować.

Lista gier podobnych do GTA – najlepsze gangsterskie tytuły

  • Saints Row
  • Sleeping Dogs
  • Watch Dogs
  • Mafia
  • Ojciec Chrzestny
  • Scarface: The World is Yours
  • True Crime: New York City
  • Yakuza
  • Red Dead Redemption 2

Saints Row

gameplay saints row the third remastered

Saints Row to prawdopodobnie najlepiej kojarzony konkurent GTA. Od trzeciej odsłony seria zupełnie zmieniła swój kierunek ze stricte gangsterskiego na bardziej komiczny. Z tego też powodu utworzyły się wśród graczy dwa obozy. Jeden, który woli poważniejsze Saints Row 2. I drugi, któremu lepiej przypadło do gustu przebojowe Saints Row 3. Reboot Saints Row z założenia jest przyziemniejszy, jednak od wszelkiego absurdu postanowił się nie uwalniać. Czy te gry są warte uwagi? Z pewnością – to dobry sandbox, na jakąkolwiek część się nie zdecydujecie.

Sleeping Dogs

gameplay w grze sleeping dogs

Sleeping Dogs to propozycja dla miłośników sztuk walki – gra ewidentnie stawia na wykorzystywanie obiektów otoczenia przy bójkach. Ale system walki to nie jedyne, co ją wyróżnia. Bo jest to przede wszystkim setting. Akcja Sleeping Dogs dzieje się na ulicach Hongkongu, którymi rządzą lokalne organizacje przestępcze. To też niezgorsza piaskownica, bo nie brakuje różnych środków transportu, walk kogutów lub karaoke.

Watch Dogs

watch dogs 1 postac glowna

Watch Dogs, podobnie jak Saints Row, powstawało drogą eksperymentów. Pierwsza część niezwykle ponura. Druga rozbawiona z młodymi ludźmi w roli głównej. Trzecia? Coś zupełnie innego, bo z systemem rekrutacji każdego napotkanego NPC. Tutaj wybór również nie jest prosty, ale nic nie przeszkodzi spróbować każdej z odsłon. Albowiem hakowanie, a to główna mechanika Watch Dogs, daje nam swobodę w tworzeniu różnych sytuacji w grze i znajdywania odmiennych rozwiązań.

Mafia

Mafia Definitive Edition remake strzelanina

Mafia jako kultowa jedynka, później udany sequel i trójeczka, na której temat ludzie mieli ambiwalentne opinie. Nie jest to sandbox bogaty w opcje spędzania czasu, ale dostarcza doskonałą linię fabularną – nawet część trzecia, jaka by nie była. Pierwsza Mafia zresztą doczekała się solidnego odnowienia, co spotkało się z mega pozytywnymi opiniami. Co jak co, ale jeżeli ktoś szuka iście mafijnego klimatu, lepiej wybrać nie może. To jest, drodzy Państwo, hit.

Ojciec Chrzestny

rozgrywka w ojciec chrzestny 2 strzelanina

Ojciec Chrzestny złą grą nie jest – zacznijmy od tego. W oparciu m.in. o film o tym samym tytule, część pierwsza zachwyciła rozgrywką, a zwłaszcza systemem wymuszeń haraczu. To powtórzyło się w drugiej odsłonie, wyraźnie bardziej otwartej, na zasadzie pętli. Ta z kolei mogła znudzić albo zachwycić. Bez wątpienia jednak, na swój sposób, jest to gra unikatowa. I jest coś takiego w tej grze, co przyciąga. Niestety w przyszłości nie przyjdzie nam zobaczyć tego więcej. Ojciec Chrzestny 2 ukazał się 13 lat temu.

Scarface: The World is Yours

gra scarface the world is yours

Scarface: The World is Yours to w zasadzie gra niemal niedostępna. Przynajmniej nie tak, jak większość tytułów z tej listy. Mimo to uważa się, że Scarface: Człowiek z Blizną był rzeczywiście wciągającą grą, a to przez odzyskiwanie wpływów i prowadzenie imperium tytułowego gangstera. Z tymi czynnościami były związane nawet nietypowe minigierki wymagające zręczności. Jest to jedna z gangsterskich gier, która zasługuje na remake. Albo my gracze chociaż na powrót tak znanej popkulturze postaci.

True Crime: New York City

true crime new york city gra cutscenka

True Crime: New York City, jak nazwa wskazuje, pokazała graczom brudny i przygnębiający Nowy Jork, jak i jego przestępcze wcielenie. Gangsterskich wątków tutaj nie brakuje, choć, jak w Sleeping Dogs, wcielamy się w rolę policjanta. True Crime 2 także miało pomysł na siebie, a to dzięki rozwiniętemu elementowi przesłuchań. Pomijając zabawę m.in. na terenie Times Square, gra cechowała się jeszcze wysokim poziomem interaktywności otoczenia.

Yakuza

yakuza 0 przerywnik

Yakuza jest serią specyficzną. Pewnie w jakiejś części dlatego, że jest japońską franczyzą. Jej mocnymi stronami są fabuła oraz system walki. Ale oprócz tego Yakuza to sandbox z krwi i kości. W grze można pograć w kręgle i bilard, oczywiście zostać mistrzem karaoke czy udać się do salonu gier. To nie wszystko. W samej grze mogą znajdywać się naprawdę rozbudowane (mini)gierki, jak na przykład prowadzenie klubu kabaretowego. Jeżeli choć trochę interesują kogoś japońskie grupy przestępcze, nie powinien dalej szukać – Yakuza to strzał w dziesiątkę.

Red Dead Redemption 2

red dead redemption 2 polowanie z arthurem morganem

Red Dead Redemption 2 to zdecydowanie inna propozycja względem pozostałych gier, jednakże spełnia kilka warunków. Pierwszy – śledzimy losy gangu, choć na Dzikim Zachodzie. I drugi – to prawdopodobnie najlepsza piaskownica, jaka kiedykolwiek powstała, i w której można rolplejować kowboja w pojedynkę. Tutaj zachwyca niemalże wszystko, co napotka się na swojej drodze. I RDR2 to absolutny must play. Nie zagranie w to arcydzieło nie znajduje drogi wyjątku.

Niestety GTA nie zastąpi żadna z wymienionych gier

Poza tym, że seria GTA jest niesamowicie grywalna, to ostatnie Grand Theft Auto V z trybem Online ma jeszcze więcej do zaoferowania. Szczególnie to, co zbudowali sobie sami gracze. Jak w przypadku San Andreas multiplayery SA:MP i MTA. Za których użyciem można odnaleźć serwery, na których zaś poświęca się niezliczone godziny, choćby na rolplejowaniu – i żadna z ww. gier nie ma czegoś podobnego (może w jakiejś części Red Dead).

Dlatego lista najlepszych gangsterskich tytułów ukoi co najwyżej graczy, którzy potrzebują nowych czy świeżych wątków powiązanych z przestępczością. Ale Rockstarowi trzeba przyznać, że GTA wśród takich sandboksów jest królem nie do zbicia. Podobnie jak World of Warcraft Blizzarda, któremu latami zwiastuje się koniec, a tymczasem nadal jest jedną z 10 najlepszych gier MMO, jeśli właśnie nie tą najlepszą.