Chyba nie ma na świecie osoby, która nie ucieszyłaby się z prezentu. Apple na pewno zdaje sobie z tego sprawę. Na światło dzienne wyszły pierwsze przecieki jakoby to gigant z Cupertino planował świąteczne niespodzianki dla swoich klientów. Przeanalizowaliśmy dostępne informacje. Sprawdźcie, co to może być.
Apple w ostatnich latach nie miało w zwyczaju rozpieszczać swoich klientów. Dlatego też sceptycznie podchodzę do teoretycznej sytuacji, w której firma rozdaje swój sprzęt i inne wartościowe gadżety zupełnie za darmo. Ten artykuł zapewne by się nigdy nie ukazał, gdyby ten przeciek nie wyszedł spod skrzydeł L0vetodream – twitterowego typera, który w swoich przepuszczeniach jest wręcz nieomylny. Jego trafność co do premierowych urządzeń i dalszych poczynań Apple wynosi blisko 90 %.
W swoim tweecie pisze on, że amerykański producent planuje świąteczną niespodziankę. Dodaje tylko, że będzie ona zimowym ekskluzywem odpowiednim na tę chłodną porę roku.
Po tak nikłej wiadomości ciężko zasugerować co planuje Apple. Raczej nawet nie mamy co marzyć o otrzymaniu darmowego sprzętu. Jednak przypomnijmy sobie akcję 12 Days of Christmas (z ang. 12 dni świąt) zapoczątkowanej w 2008 roku i trwającej do 2014 roku. Podczas jej trwania użytkownicy produktów z iOS’em na pokładzie mogli każdego dnia odebrać jeden z przygotowanych prezentów. Były to m.in. gry, książki, filmy i programy. Pomimo że niektóre z tych upominków mogły być bezużyteczne, to w dalszym ciągu był to miły gest. Niestety firma z niewiadomych przyczyn firma w kolejnych latach z niego zrezygnowała. Jako ciekawostkę mogę dodać, że w ostatnim roku trwania promocji klienci otrzymali minialbum Rolling Stones z koncertu na żywo – była to nie lada gratka dla fanów tego legendarnego zespołu.
Niektórzy typerzy przewidują, że właśnie z końcem roku do oferty mogą trafić słuchawki nauszne AirPods Studio i lokalizator przedmiotów AirTags. O tych dwóch produktach było już w tym roku głośno. Jednak pomimo niezaprezentowania ich podczas tegorocznej konferencji Apple, nic nie wskazuje na to, aby produkty miały się jeszcze ukazać na finiszu tego roku.
Sugeruję, że będzie to coś mniej spektakularnego. W ubiegłym roku przed świętami gigant z Cupertino ogłosił promocję, która umożliwiała uzyskanie 6% zwrotu pieniędzy na wszystkie zakupy sprzętu za pośrednictwem Apple Store.
Z racji tego, że w roku 2020 Apple praktycznie podwoiło swoje przychody z usług (sięgają one teraz blisko 55 miliardów dolarów) z chęcią bym zobaczył oferte bezpłatnej, czasowej subskrypcji czy to na Apple Music, Apple Arcade lub Apple TV+.
Jaka niespodzianka ukaże się na nadchodzące święta? Ciężko stwierdzić i snuć jakiekolwiek teorie. Jeśli jednak macie jakieś przypuszczenia podzielcie się nimi w komentarzach.
Zanim się pożegnamy, chciałbym Wam pokazać jedną z najbardziej urokliwych i łapiących za serce reklam wszechczasów. Rodzice z dwiema córeczkami w wieku przedszkolnym wybierają się w podróż do dziadka. Wielokrotnie ukazane jest, jak dają im iPada, który odgrywa rolę elektronicznego smoczka (nie sugeruję takiej metody wychowawczej). Urządzenie ma na celu wyciszyć dzieci.
W pewnym momencie podczas zabawy dziewczynki odkrywają mnóstwo starych zdjęć i nagrania z dziadkiem i nieżyjącą już babcią. Postanawiają więc stworzyć z nich uroczą prezentację, którą podarują dziadkowi w bożonarodzeniowy poranek. Trzeba przyznać, że końcówka reklamy porusza do łez.
iPad prezentowany w tym filmie jest dostępny w naszej ofercie. Jeśli szukacie prezentu dla siebie lub swoich najbliższych, to idealny moment na podjęcie decyzji.
Na moim nowym iphonie 12, w ustawieniach pojawiła się informacja, że mogę aktywować Apple TV na rok, bez opłat.