Świetne japońskie gry
Jak się okazuje, Japończycy mają nieco inne spojrzenie na gaming, niż europejscy lub amerykańscy deweloperzy. Otóż lubują się w grach mocno rozbudowanych, gdzie fabuła nie ogranicza się wyłącznie do głównego wątku, lecz obfituje w niezliczone wątki poboczne. Często o marginalnym znaczeniu dla finiszu gry, jednak są obecne i absorbują czas gracza. Twój czas. Z nimi z pewnością nie będziesz się nudzić.
Ok, a o jakich grach mowa? Przede wszystkim o seriach Yakuza oraz Final Fantasy – produkcjach, które wprost łączą pokolenia. Grywali w nie dzisiejsi ojcowie, grają współczesne dzieci. Niemniej wymienione gry są tytułami sztandarowymi. Tymczasem Japończycy mają na koncie znacznie więcej arcyciekawych gier. Jakich? Tego dowiesz się z rozmowy Kamila Szwarbuły z Kamilem Gajdkiem.