Jak widać, organiczny panel został wysterowany nieco inaczej niż u rywali: inżynierowie Sony starają się uniknąć dużego skoku natężenia prądu na przypikselowych tranzystorach, aby nie uszkodzić delikatnych i niezwykle cienkich organicznych warstw emisyjnych. Większą niż u rywali troskę o żywotność wyświetlacza widać także w działaniu mechanizmu chroniącego panel: załącza się on nieco wcześniej niż u rywali, co na wykresie jest widoczne w postaci łagodnego spadku w trzeciej minucie ciągłego testu.
Pomimo spadku 55A75K osiągnął w tym samym teście wyższą luminancję niż ubiegłoroczny 55A80J, którego maksimum wyniosło 657 cd/m^2, podczas gdy w 55A75K – 724 cd/m^2.
Zwracam uwagę, że luminancja rzędu 700 kandeli możliwa jest wtedy, gdy telewizor wyświetla jasne obrazy na ułamku powierzchni ekranu. Gdy zaś wyświetlimy białą planszę na jego całej powierzchni, luminancja gwałtownie spada – w przypadku 55A75K do 158 cd/m^2 (co i tak jest lepszym wynikiem od rywali, którzy często nie przekraczają 120 cd/m^2 (nawet z matrycą EX). Przypomnę, że ubiegłoroczny 55A80J osiągnął 129 cd/m^2, a więc o 29 kandeli mniej od 55A75K.
To wszystko potwierdza mało znaną konsumentom prawdę, że taki sam panel od tego samego producenta można zupełnie inaczej wysterować: albo wyżyłować jego jasność, albo zatroszczyć się o jego żywotność, albo wybrać rozwiązanie pośrednie. Wydaje się, że inżynierowie Sony wybrali właśnie tę opcję, co moim zdaniem powinno przysporzyć 55A75K wielu zadowolonych użytkowników.
Na koniec dodam, że obrazy HDR były nieznacznie jaśniejsze, niż przewiduje norma, co widać na wykresie poniżej. Oczywiście będzie można to skalibrować.
Witam!
Czy jest szansa na test panasoniców 65 cali lz 1000e i lx940 czy warto dopłacać około 3000 za oleda do codziennego oglądania telewizji Pozdrawiam
Mysle ze ten rok to ostatni moment na kupno NIE-oleda. W tym roku wychodzą już do standardu monitory ~27 cali oled np lg życzy sobie 999$. Oczywiście zaraz wleci konkurencja i ta cena spadnie na łeb na szyje. Biorąc pod uwagę ze już praktycznie każdy ma w domu od dawna telewizor LCD 4K naturalnym krokiem jest OLED , bo chyba nie wielkość? 65 calowe ekrany nikogo już nie dziwią i ludzie raczej nie pożądają ekranów większych niż 75 cali , tu będzie bitwa o jakość którą OLED reprezentuje. Warto sobie odpowiedzieć do czego nam ten ekran bo dla jednego to po prostu konsumpcja treści dla innego główne centrum rozrywki. Jak ktoś ma najnowsza konsole, ma już współczesny telewizor od dawna i wie ze oczekuje czegoś więcej od tego głównego, często jedynego ekranu w domu to myślę ze warto. Do oglądania kablówki to raczej nie.
Jak ktoś musi kupić ekran w tym roku to faktycznie ma niemały orzech do zgryzienia. Z tych co maja współczesne telewizory od dłuższego czasu, wśród znajomych kazdy mówi ze następny będzie tylko OLED i nie biorą nic innego pod uwagę, natomiast odbędzie się to za pare lat. Uważam że jesteśmy w momencie przeskoku na technologię oledową – 2023-2024.
Chyba nowych Q-Oledów od Samsunga i Sony . ” zwykle ” oledy mają zbyt małą jasność i oglądanie w dzień szczególnie słoneczny jest fatalne . Brat ma LG C 1 65 cali oled i jasny pokój . Mnóstwo odbić na ekranie pomimo opuszczonych rolet.
Jestem w trakcie wymiany tv i przy moich wymaganiach dot nowego telewizora OLED w ogóle nie wchodzi w grę, więc nie wiem co to za wizja „przeskoku na technologię oledową”
Uwagi dotyczące eksploatacji:
1. Brak sygnalizacji stanu czuwania – TV wygląda jak wyłączony z gniazdka sieciowego.
2. Za mały wybór pozycji w menu Ulubione – tylko 4 pozycje.
3. Zła współpraca z modułem CI+ CAM CI-Plus-NEOTION – błędne godziny czasu trwania audycji wyświetlane w menu INFO, dobra godzina w prawym górnym rogu ekranu.
4. Mając zaprogramowane kanały TV kablowej, nie można zaprogramować kanałów TV naziemnej.
5. TV „gubi” co jakiś czas niektóre kanały zapisane w menu ULUBIONE.