Xiaomi Redmi Note 12 Pro 5G jest smartfonem uniwersalnym, przepięknym i świetnie trzymającym się w dłoni. Ma odpowiadać na potrzeby większości konsumentów, którzy wymagają od swoich urządzeń niezawodnej pracy na co dzień, zdjęć do podbijania Instagrama i płynnej, okazjonalnej rozrywki. I jak się z moich testów Xiaomi Redmi Note 12 Pro 5G okazuje – ten smartfon doskonale nadaje się do takich zastosowań.
Zobacz skróconą recenzję smartfona Xiaomi Redmi Note 12 Pro 5G.
Szczegóły recenzji natomiast znajdziesz w tekście. Jeżeli interesują Cię dokładne parametry smartfona, to jak radzi sobie aparat, czy telefon zachowuje wysoką kulturę pracy nawet pod wysokim obciążeniem i czy smartfon sprawdza się na co dzień, to koniecznie przeczytaj całą recenzję telefonu.
Smartfona tego nie należy traktować w żaden skrajny sposób. Nie jest to ani gamingowy wymiatacz, ani synonim lustrzanki. Redmi Note 12 Pro 5G ma być urządzeniem wszechstronnym, które dobrze wygląda i spełnia swoją rolę w codziennej pracy.
Czy jest tak rzeczywiście? Sprawdźmy to.
Chcesz wiedzieć więcej na temat wszystkich smartfonów z rodziny Redmi Note 12?
W opakowaniu nie ma niczego, czego byśmy się nie spodziewali i też niczego nie brakuje. Krótko rzecz ujmując, zestaw zawiera:
Do niczego tutaj nie można się przyczepić, to jest solidny zestaw, dzięki któremu nic nie trzeba dokupywać. Nie trzeba, chociaż jak się później okazuje, etui nie do końca zabezpiecza aparaty przed zarysowaniem, więc już w tym momencie warto doposażyć się w lepsze zabezpieczenie smartfona.
Miałem przedwcześnie nie mówić! Ale nie mogłem się powstrzymać. Lustrzane plecki smartfona robią piorunujące wrażenie. Niestety łatwo się brudzą, wystarczy w zasadzie wziąć telefon do ręki, ale i tak robią wrażenie. W dobie bliźniaczo podobnych do siebie smartfonów Xiaomi Redmi Note 12 Pro 5G wyróżnia się designem. Jest niekrzykliwy, elegancki, prosty. To naprawdę działa i cieszy oko przez cały czas. Dołączone etui jest przezroczyste więc, pozwala przynajmniej do jakiegoś stopnia cieszyć się wyglądem smartfona.
Wyspa aparatów nie robi już takiego wrażenia. Jej umiejscowienie jest klasyczne, ale wygląd raczej nietypowy. Okrągłe aparaty ułożone są w trójkąt, zamknięte w prostokącie, a ten jest w kształcie bryły smartfona. Ponadto aparaty są wystające i to naprawdę wyraźnie odstające od obudowy. W przypadku tego modelu nałożenie etui jest w zasadzie obowiązkowe.
Przód smartfona również jest udany. Nie ma tu praktycznie ramek, żadnego podbródka. Przedni aparat znajduje się u góry, na środku. Ekran płynnie zlewa się z obudową, bez niepotrzebnych, wystających elementów. Za sprawą samych gabarytów urządzenia, osoby o mniejszych dłoniach prawdopodobnie będą potrzebowały obu rąk do płynnej obsługi.
Design Redmi Note 12 Pro 5G zasługuje na uwagę, jego konstrukcja też. To stosunkowo lekki smartfon, waży 187 gramów. Jest płaski, kształtny i super leży w dłoni. Jego lustrzane plecki przykuwają uwagę i czynią całość bardziej elegancką. Boki są wąskie, Redmi Note 12 Pro 5G jest płaskim smartfonem. Przyciski umieszczone są po prawej stronie obudowy. Chodzą miękko i znajdują się na właściwej wysokości, co umożliwia obsługę smartfona jedną ręką. Dodatkowo przycisk zasilania ma wbudowany czytnik linii papilarnych – wygodny i praktycznie się nie myli.
Telefon jest poprawnie wyważony i nawet spore aparaty nie zakłócają jego balansu. Między innymi dlatego dobrze się trzyma w ręce. Wyspa aparatów nie przeważa, smartfon jest lekki, smukły i zwarty. To jest fenomenalnie wykonane urządzenie.
Redmi Note 12 Pro 5G ma wszystko czego potrzeba. Wi-Fi 6, NFC, Bluetooth 5.2. NFC powinno być standardem w każdym smartfonie ale niestety nie jest. Tego smartfona ten problem nie dotyczy i spokojnie można nim płacić zbliżeniowo i łączyć słuchawki (tak, NFC może służyć do łączenia niektórych słuchawek bezprzewodowych).
Ciekawie jest też na obudowie, ponieważ tutaj znajduje się, również pomijany z jakichś powodów, wtyk Jack 3,5 mm. I to na wielki plus. Xiaomi dostarcza więc w nasze ręce smartfon kompletny, który sprawdzi się na każdym polu eksploatacji. Jest tu rzecz jasna też USB-C i głośniki stereo. U dołu smartfona znajduje się również tacka na kartę SIM.
Czy ten smartfon odporny jest na upadki? Nie wiem, choć się domyślam. Jest za to dobrze chroniony na przodzie. Ekran pokryty jest szkłem Gorilla Glass 5. Żadne klucze nie są więc tutaj straszne. Dodatkowo Xiaomi wyposażyło ten model w ochronę klasy IP53 i to jest świetna wiadomość.
Trudno oczekiwać, że smartfon przeżyje wspólną kąpiel czy większe zalanie, ale zachlapanie, deszcz i pył nie są mu straszne. Redmi Note 12 Pro 5G dobrze spisuje się na co dzień i ma zadatki na odpowiedni wybór dla aktywnych.
AMOLED i częstotliwość odświeżania ekranu na poziomie 120 Hz robią swoje. Biorąc pod uwagę jego niebagatelne rozmiary (6,67 cala), rozdzielczość 2400 × 1080 px i bezramkową konstrukcję, szybko można dojść do wniosku, że to pięknie zagospodarowany aspekt. I tak rzeczywiście jest.
Ekran jest szczegółowy, z nasyconymi, żywymi barwami. Jakość wyświetlanego obrazu jest satysfakcjonująca. Trochę gorzej prezentuje się jasność ekranu, tutaj szczytowo Redmi Note 12 Pro 5G osiąga 900 nitów, co jest średnim wynikiem. W pełnym słońcu może być trochę problemu z obsługą smartfona, czasem trzeba będzie poszukać cienia. Natomiast na co dzień jest to wystarczająca jasność i nawet w przyjemnie jasny dzień nie ma problemu z poruszaniem się po funkcjach telefonu. W zamkniętych pomieszczeniach problem znika.
Głośniki stereo są dwa – na górze i dole obudowy. Tutaj plus dla Xiaomi za potraktowanie tematu poważnie i zainstalowanie dwóch dobrych głośników, a nie jednego mono. I trzeba przyznać, że głośniki spełniają swoją rolę lepiej niż dobrze. Może trochę brakuje tutaj dynamiki i przestrzeni, ale jest za to klarownie. Głośniki grają w sposób zbalansowany, czysty i miły dla ucha.
Nie ma tutaj nieprzyjemnych, pudełkowych częstotliwości, które są bolączką smartfonów. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś próbował zastąpić słuchawki tymi głośnikami, ale te stanowią po prostu bardzo dobre uzupełnienie ekranu. Niezależnie też od ustawionej głośności, smartfon nie produkuje trzasków ani brzęczenia. To naprawdę zaskakujące, jak Redmi Note 12 Pro 5G świetnie radzi sobie z muzyką na najwyższym poziomie głośności. Dodajmy do tego Dolby Atmos i powstaje obraz smartfona idealnego do multimedialnej rozrywki.
I tak w istocie rzeczy jest. Ekran o plastycznych, żywych barwach i głośniki reprodukujące zaskakująco klarowny dźwięk tworzą kompletny, zgrany zespół. Dla bardziej wymagających użytkowników, Xiaomi zainstalowało gniazdo słuchawkowe – trudno jest oczekiwać więcej.
Pod tymi pięknymi pleckami kryje się ośmiordzeniowy MediaTek Dimensity 1080, który rozpędza się do 2,6 GHz. I cóż… to raczej ogromnego wrażenia nie robi. Testowany przeze mnie model miał 8 GB pamięci podręcznej z możliwością dynamicznego rozszerzania do 11 GB. Całość potrafi zachować odpowiednią kulturę pracy dopóki nie zrobi się gorąco, ponieważ wtedy… robi się gorąco.
Telefon potrafi się rozgrzać kiedy sporadyczne niedzielne posiedzenie przy mobilnym tytule przeradza się w hardcorową, długą bitwę o kolejną rangę.
Redmi Note 12 Pro 5G doskonale sprawdza się we wszystkich codziennych zadaniach. Włączony Spotify w tle, surfowanie po Internecie i robienie zdjęć do recenzji. To nie robi większego wrażenia na smartfonie, więc podnosimy poprzeczkę. 10 otwartych kart w przeglądarce, Spotify, otwarta galeria i uruchomiony aparat, aż tu nagle niespodziewany przeskok do napisania SMS-a. Zero zacięcia. Ani sekundy zawahania się. Wszystkie aplikacje czynne, Redmi Note 12 Pro 5G nie ubija procesów. Z czym więc Xiaomi sobie nie radzi?
Płynność spada, kiedy włączymy wymagający tytuł na wysokich ustawieniach. Smartfon nie lubi też uruchamiania gier jednej po drugiej – to wyraźnie go męczy, co manifestowane jest przycięciami i zadyszką przy otwieraniu kolejnej gry. Jeżeli więc przyjdzie Ci ochota na trochę bardziej zobowiązujący gaming, to włącz średnie ustawienia i zamknij wszystkie procesy w tle. Przy zmianie gry zamknij jedną i dopiero potem włącz drugą. Inaczej smartfon trochę… się zgrzeje i zdenerwuje.
Już po wyjęciu z pudełka mamy na pokładzie Androida 12 i nakładkę producenta MIUI 14. Czego się tutaj spodziewać? Żadnych wodotrysków ani niczego, czego byśmy nie znali. Każdy, kto miał już kiedyś smartfon w ręce, odnajdzie się w Redmi Note 12 Pro 5G.
Nakładka jest płynna i bardzo dobrze zoptymalizowana. Nie zalicza spadków płynności, jest przyjemna dla oka i intuicyjna. Trudno temu zarzucić niewłaściwe działanie.
Chcesz wiedzieć więcej o samej nakładce?
Szukasz flagowych smartfonów z nakładką MIUI 14?
Redmi Note 12 Pro 5G ma baterię z prawdziwego zdarzenia – 5000 mAh. Standardowe używanie smartfona nie jest większym wyzwaniem ani dla baterii, ani dla procesora. Dwa dni w cyklu mieszanym to realny czas pracy na baterii. Spokojnie można przeglądać Internet, słuchać muzyki z uruchomionym Bluetoothem i robić zdjęcia. Oczywiście, jeżeli po drodze nie zaliczyliśmy żadnego gamingowego wieczoru. W takim przypadku Po 3 – 4 godzinach grania bateria nadaje się do ładowania.
Jest natomiast dobra wiadomość dla tych, którzy nie lubią długo czekać na powrót do gry. Smartfon naładujecie w około 45 minut. Oczywiście można grać z podłączoną ładowarką, ale tego nie polecam z dwóch powodów. Po pierwsze – bateria wolniej się ładuje, a granie z kablem między palcami to żadna przyjemność. Po drugie – w ten sposób bateria szybciej się zużywa i jej żywotność się skraca. Cierpliwie więc warto zaczekać, chociażby te 30 minut, by znów dać porwać się grze.
Smartfon nie obsługuje ładowania bezprzewodowego, ale to raczej domena flagowców i trudno uznać to za minus w tej klasie cenowej.
A fotografia to nie mój konik. Oznacza to, że Xiaomi Redmi Note 12 Pro 5G potrafi dostosować parametry zdjęcia za użytkownika i uchwycić rzeczywistość w spektakularny, a właściwie naturalny sposób. Nie spodziewałem się tak udanych zdjęć.
Zestaw fotograficznyz tyłu:
Sugerując się więc samymi wartościami Redmi Note 12 Pro 5G powinien radzić sobie całkiem nieźle. Jak wychodzi w praktyce? W rzeczywistości radzi sobie lepiej niż dobrze.
Raczej nikogo nie zaskoczy fakt, że smartfon zdecydowanie lepiej radzi sobie w jasny, słoneczny dzień, niż pochmurny, pozbawiony bezpośredniego działania słońca. W tym drugim wypadku kolory są trochę sprane.
Zdjęcia z dużo ilością światła wychodzą praktycznie za pierwszym razem. Zdjęcia są ostre, żywe i pozbawione ziarna. Na ogół nie trzeba powtarzać wykonanego zdjęcia, chociaż telefon czasem gubi ostrość. Jako laik fotografii jestem bardzo zadowolony z tego, co udało mi się wykonać tym smartfonem. Oczywiście są telefony, które robią jeszcze lepsze zdjęcia, ale mając Redmi 12 Pro 5G w rękach byłem naprawdę usatysfakcjonowany.
Zakładam więc, że osoby fotografujące podobnie do mnie (czyli o średnich umiejętnościach) będą mogły włączyć tryb AI i naprawdę cykać udane fotki. Zdjęcia z wakacji, uroczystości, spontaniczna sesja ze spaceru w parku – ten telefon radzi sobie bardzo dobrze.
Dla osób o zaawansowanych umiejętnościach Xiaomi oddaje tryb Pro, który pozwala na ingerencję w praktycznie każdy parametr zdjęcia. Można więc wyciągnąć z tego modelu jeszcze więcej. Trzeba tylko wiedzieć jak.
Interfejs aplikacji aparatu jest prosty i intuicyjny. Można powiedzieć, że klasyczny. Każdy, kto kiedyś fotografował smartfonem będzie wiedział, jak obsłużyć ten aparat.
Aparat do selfie robi wyraźne, szczegółowe zdjęcia. Tak samo jak z tylnym aparatem – im więcej światła, tym lepiej. Słoneczne wakacje powinny wychodzić bez zarzutu.
Zaskakująco dobrze. Tryb nocny wydobywa ze zdjęć głębię i naturalnie rozświetla obraz. Co prawda wymaga dłuższej chwili do zrobienia zdjęcia, więc trzeba kilka sekund poczekać w bezruchu. Dzięki temu jednak smartfon dostarcza naświetlone, ładne zdjęcie, którego mogą pozazdrościć nieraz droższe smartfony.
Zdjęcia makro wychodzą całkiem dobrze. To ewidentnie nie jest najmocniejszy aspekt aparatu, ale udaje się zrobić nierozmazane, precyzyjne zdjęcia.
Pod kątem wideo trudno coś temu smartfonowi zarzucić. Jest po prostu dobrze. Ładnie utrzymuje stabilny obraz, nie ma pikselozy, zbiera dźwięk bez zniekształceń i nie przekłamuje kolorów. Może wesela bym tym nie kręcił, ale dla początkujących twórców internetowych, Redmi Note12 Pro 5G będzie bardzo akuratnym sprzętem.
Jeżeli więc szukasz smartfonu, który pozwoli Ci zacząć kręcić pierwsze vlogi i posłuży za kamerę na streamie, to ten smartfon spełni swoją rolę.
Redmi Note 12 Pro 5G jest praktycznie dla wszystkich konsumentów, którzy nie oczekują od swojego telefonu żadnych skrajności. Nie jest ultrawydajną, gamingową maszyną, ani zamiennikiem dla lustrzanki. To smartfon, który w zasadzie wszystko robi po prostu dobrze. W kwestii płynności telefon jest trudny do zagięcia pod warunkiem, że nie chcemy zrobić z niego bezkompromisowego gamingowego smartfona.
Redmi Note 12 Pro 5G to bardzo ciekawa pozycja. Wyróżnia się na tle konkurencji bardzo, bardzo ładnym designem i tym, że wszystko działa dobrze. Osoby, które oczekują czegoś specjalnego, ekstremalnego, raczej nie mają tutaj czego szukać. Natomiast dla tych, którzy szukają smartfona sprawdzającego po prostu dobrze każdym aspekcie, mogą sięgnąć po Redmi Note 12 Pro 5G.
Fotografie są w porządku i nawet laik, który po prostu chce otworzyć aplikację aparatu i zrobić zdjęcie, będzie usatysfakcjonowany. Wystarczy włączyć tryb AI i cykać fotki. Te w głównej mierze wychodzą za pierwszym razem.
Zdecydowanym atutem tego telefonu jest intuicyjność i łatwość obsługi. Praktycznie każdy, kto miał kiedyś smartfon w ręku, z łatwością zapanuje nad tym modelem. I zaraz obok tego stoi szeroki zakres personalizacji i dostosowywania smartfona pod swoje preferencje. Nakładka producenta działa płynnie, nie doświadczyłem ani jednego przycięcia czy zawahania ze strony smartfona.
Problemy pojawiają się dopiero po włączeniu sporej gry na wysokich ustawieniach. Redmi Note 12 Pro 5G broni się przed spadkiem płynności, ale jednak z czasem przegrywa tę walkę. Lubi się rozgrzać, bateria szybko spada, pojawiają się zacięcia. Kiedy więc zażądamy za dużo, telefon nie sprosta naszym oczekiwaniom.
To idealny smartfon dla tych, którzy przeglądają social media, piszą SMS-y, robią zdjęcia i mają 10 otwartych kart przeglądarki – wszystko to w jednym czasie. Czasem też lubią włączyć jakąś grę, ale bez przesady. Okazjonalny gaming na średnich ustawieniach z ładowarką pod ręką. Wtedy Xiaomi Redmi Note 12 Pro 5G daje radę.
Jak aparat wypada w porównaniu do Poco X5 Pro?
Właśnie go zamówiłem ! Ze względu na matrycę Sony .
Zamieszczone wideo trochę zaprzecza temu co jest napisane o wideo w tym artykule. Obraz faluje i „migota”, każdy to widzi.
Żadnych płatności telefonem lub kartą. Tylko gotówka nas uratuje. Co do telefonu to jestem zadowolony