Recenzja klawiatury Silver Monkey X SMGK1000 – smaczny i hot (swap) kąsek

Klawiatura Silver Monkey X SMGK1000? A co to to je i komu to potrzebne? To wytłumaczę w samej recenzji. Ale już na wstępie mogę powiedzieć, że jest to swego rodzaju zaskoczenie. Nie jest to sprzęt zupełnie pozbawiony wad, a jednak daje parę solidnych powodów ku temu, żeby się nim zainteresować.

Silver Monkey X SMGK1000 dołączył do gry

Byłem naprawdę podekscytowany, kiedy usłyszałem o nowej klawiaturze przewodowej Silver Monkey X. Marka srebrnej małpy, jeżeli mogę ją tak spolszczyć, już trochę czasu mi towarzyszy. Chwalę sobie wygodę mojego małpiego fotela oraz funkcjonalność małpich akcesoriów do smartfona i laptopa, ale zwłaszcza ich niską cenę. Z powodzeniem zastąpiły u mnie droższe odpowiedniki, chociażby spod znaku nadgryzionego jabłka. Ale nie przebierając dłużej w logach. To na recenzowanej klawiaturze mechanicznej dziś się skupię. A moje pierwsze wrażenie? Jeszcze nie „wow!”, ale robi się iście ciekawie.

pudełko klawiatury silver monkey x smgk1000

Czy jest godna polecenia? Odpowiedzi udzielę oczywiście na samym końcu, ale warto wczytać się w niezwykłą (jak na jej półkę cenową) zaletę – hot swap. O niej później. Do testów otrzymałem dwa egzemplarze świeżuchnych TKL-ek: Silver Monkey X SMGK1000 Kailh Brown RGB oraz Silver Monkey X SMGK1000 Kailh Blue RGB. Modele różnią się wyłącznie przełącznikami, które wpadną w różne gusta. Sprawdziłem, pograłem i mam jakieś swoje wnioski.

Dlatego, jeśliś sam ciekaw, co sądzę o klawiaturze Silver Monkey X SMGK1000, zapraszam do dalszej części recenzji. Nie pozostanę pobłażliwym nawet na jej najmniejsze wady. I sprawdzimy sobie, czy zupełnie nowy gracz pośród przewodowych klawiatur mechanicznych rzeczywiście ma jakieś szanse w starciu z innymi. Dobra, spoiler, ten sprzęt nie zmiecie Cię z planszy, ale nadal stanowi interesujący wybór.

Specyfikacja Silver Monkey X SMGK1000

Silver Monkey X SMGK1000 – unboxing

Opakowanie klawiatury Silver Monkey X SMGK1000 nie wyróżnia się niczym szczególnym. Do takiego stopnia, że nie daje przeświadczenia, czy jest to sprzęt przeznaczony dla graczy. Chyba że ktoś zwróci uwagę na napis wyjaśniający, że jest to klawiatura mechaniczna. Z podświetleniem RGB, co nie zostało ukazane ani na froncie, ani na tyle pudełka. Nie powiem, zaskoczyła mnie ta oszczędność w przedstawieniu produktu. Może to i lepiej w tę stronę niż w taką tanią i szpanerską.

Oto, co znajduje się w zestawie:

  • klawiatura Silver Monkey X SMGK1000,
  • odłączany przewód zasilający USB-A -> USB-C,
  • kluczyki do keycapsów i przełączników,
  • instrukcja obsługi.

W środku żadnych wyjątkowych niespodzianek. Mając na względzie hot swapowe możliwości, w zestawie znalazły się obowiązkowe kluczyki do usuwania keycapsów i wymiany przełączników. Bardzo dobrze. Wydaje się, że to nic takiego, ale bywały klawiatury, że należało do nich dokupić takie narzędzia samodzielnie.

Budowa i jakość wykonania klawiatury

Wyjmując po raz pierwszy Silver Monkey X SMGK1000 z pudełka najbardziej odczułem jej ciężar. Nie żebym musiał z tą klawiaturą walczyć. Traktuję to bardziej in plus. Bo wiem, że nie mam do czynienia z byle czym, i to mimo wszechogarniającego plastiku. Koniec końców design uważam za udany.

Plastikowa i solidna konstrukcja TKL

Silver Monkey X SMGK1000 wagą nie przekracza kilograma i moje biurko musiało przyjąć na siebie konkretnie 890 gramów. Może wybrzmiewam jakby to była nadzwyczajna wartość, w rzeczywistości jednak jest to całkiem rozsądna waga. Bryła klawiatury robi wrażenie. Nie tylko moim zdaniem wygląda dobrze, ale i się sprawuje. Plastik, choć jest plastikiem, to przyzwoitej jakości. A jego największym mankamentem pozostają odciski palców, przy czym palcowanie się dotyczy bardziej tyłu klawiatury.

bryła klawiatury z logo silver monkey x smgk1000

Nowa klawiatura tej marki była także okazją do wprowadzenia nowego logo – pisemnego. Już bez małpy, a to i lepiej. Zupełnie nie przeszkadza wizualnie. Bo jak mówiłem: design uważam za udany. Jest czarna, a to przecież mój ulubiony kolor. Może być podświetlana dla uzupełnienia jakiegoś motywu na stanowisku. Bardzo stonowana i daleka od kiczu tanich gamingowych urządzeń. Tylko diody informujące o zablokowaniu klawiszy Caps Lock, Scroll Lock oraz klawisza Windows są za głęboko osadzone, przez co najlepiej widoczne dopiero wtedy, kiedy nad nimi się pochylimy.

U dołu 2 stopki antypoślizgowe, które powstrzymują klawiaturę przed niewymuszonym ślizganiem się po biurku. Ale i 2 stopki do regulacji wysokości klawiatury, które wzbudzają we mnie pewne obawy. Jedna z nich działa wyraźnie inaczej od drugiej, wystąpił tam jakiś niepożądany odlew i generalnie sprawia wrażenie, że plastik zaraz się ułamie. Wada ta nie występuje w drugim egzemplarzu, nie musi występować i w Twoim, ale uznałem to za ważne. Tak czy owak, normalnie ze stopek nie korzystam. A te tutaj, jeśli już, wolałbym otworzyć na zawsze, żeby nie naruszać mechanizmu.

Klawisze ABS Doubleshot i przełączniki Kailh

Nakładki na klawisze ABS to oczywiście najpopularniejsza opcja wśród klawiatur mechanicznych w tej cenie. Doubleshot (wtrysk plastiku do dwóch różnych form) sprawił, że podświetlają się aż miło. Z miesiącami lub latami użytkowania klawisze mogą zacząć lśnić, ale masz pewność, że legenda na nich nigdy się nie zetrze.

klawisze i przełączniki kailh brown w silver monkey x smgk1000

W Silver Monkey X SMGK100 wybrać można pomiędzy przełącznikami Kailh Brown lub Kailh Blue. Ja w głównej mierze korzystałem z tych pierwszych, brązowych. Taka moja osobista preferencja, gdyż niebieskie dźwiękiem kojarzą się z maszyną do pisania. Sęk w tym, że w pracy stukam w klawiaturę laptopa, to uparłem się na uniwersalne switche Brown do zabawy z grami.

I nie mam się tutaj do czego przyczepić. A jeśli miałeś do czynienia z przełącznikami Kailh i nie przypadły Ci do gustu, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby je wymienić – niebawem dojdziemy do tego, jakie to proste. Samemu nie odnotowałem z nimi i klawiaturą żadnych dostrzegalnych problemów przy rozgrywce.

Odłączany kabel USB-C w oplocie

Silver Monkey X SMGK1000 jest przewodową klawiaturą mechaniczną, a zatem wymaga do swojego działania kabla. Dołączonym do zestawu jest cienki 1,6 metrowy kabel USB-A -> USB C, który można swobodnie odpiąć od klawiatury. To ułatwia znacznie jej transport, na przykład w przypadku turnieju albo wyjazdu z jakiegokolwiek innego powodu.

Co więcej, kabel zwija się łatwo i można spiąć go gumowym uchwytem. Ma również wytrzymałe pozłacane wtyki i fajny oplot. Nie zapomniano o odpowiednim wejściu do klawiatury. Wyżłobiona plastikowa końcówka wymaga wprowadzenia kabla pod właściwym kątem. Oznacza to, że mimowolnie kabel nie odłączy się od klawiatury, nawet przy silnym pociągnięciu.

Personalizacja Silver Monkey X SMGK1000

Największym minusem dla naprawdę zaangażowanych w gry rywalizacyjne będzie brak dedykowanego oprogramowania. Uszczegóławiając: nie ma możliwości ustawiania makr. To jedno. Drugie ma to jeszcze wpływ na wygodę zmiany podświetlenia. Takie jest, działa zaskakująco super, ale to kwestia zapoznania się ze skrótami i opcjami, a nie parę kliknięć w aplikacji. Oprócz tego spersonalizować Silver Monkey X SMGK1000 można dokonując zamiany przełączników.

Zmiana podświetlenia skrótami

Do zmiany podświetlenia w Silver Monkey X SMGK1000 wykorzystuje się klawisz z opisem Fn. Korzystając ze skrótu Fn + Insert przełączam tryb podświetlenia (łącznie 7 trybów). Z przyciskiem Home jego kierunek. Z przyciskiem Delete czynię podświetlenie interaktywnym. I to takie podstawowe skróty. Dalej mogę włączyć tryb personalizacji podświetlenia, zmieniać kolory efektu czy jasność podświetlenia. Jest i miejsce na dwa profile. W razie czego można przywrócić klawiaturę do ustawień fabrycznych.

Podświetlenie klawiatury jest mocne i cieszy oko. A edycja na trochę pozwala, bo też na wybór konkretnych klawiszy i koloru, na jaki mają być podświetlone – do wyboru spośród 8 kolorów. Więc, cóż, może i oprogramowania brakuje, które przedstawiłoby zabawę z podświetleniem czytelniej. Ale nie odczułem, żebym był przez to jakoś ograniczony. Z tak fundamentalnej rzeczy dla gamingowej klawiatury wywiązano się na swoje możliwości fantastycznie.

Hot swap – wymiana przełączników

To, co można uznać za rzadkie w klawiaturach o tej cenie, to funkcja hot swap. Silver Monkey X SMGK1000 pozwala na wymianę przełączników na inne niż te, które dostajemy z klawiaturą. Normalnie, gdybyśmy chcieli wymienić przełączniki w innej klawiaturze, trzeba byłoby uciec się do lutowania. Nie mając dostatecznych umiejętności można tylko coś zepsuć. Tymczasem w recenzowanej klawiaturze to kwestia wyłącznie paru nieinwazyjnych i łatwych kroków. Czytaj bułka z masłem albo kaszka z mlekiem.

To jak to wygląda? Otóż w zestawie znajdziesz proste narzędzia do wyjęcia keycapsów i przełączników. Wyjmujesz nakładkę jednym narzędziem, drugim switcha – bez obaw o to, czy coś się zepsuje. Ja tak samo postąpiłem z drugim egzemplarzem klawiatury, aby przenieść Kailh Blue do egzemplarza z przełącznikami Kailh Brown. Po prostu dociskasz nowy switch pinami do pustego miejsca. I gotowe. Nie musisz rozkładać klawiatury, wylutowywać, przylutowywać i składać jej z powrotem modląc się, żeby wszystko zagrało.

Dlatego w moim przekonaniu Silver Monkey X SMGK1000 jest na marginesie świetnym wstępem do zabawy z przełącznikami wszelkiej maści. Takiego pierwszego zgłębienia tematu niskim kosztem. Można na przykład zainteresować się takimi samplami, jak Glorious PC Gaming Race Keyboard Switch Sample Pack i przetestować w akcji inne przełączniki jednocześnie poznając swoje upodobania.

Test klawiatury w grach wideo

Ku idei jednej z dywizji organizacji e-sportowej x-kom AGO zagrałem w Counter Strike: Global Offensive. Ostatniego razu nie pamiętam, pewnie pykałem w to przy okazji innych recenzji, ale samemu raczej niechętnie do tej gry wracam. Mimo tego w CS:GO mam te kilkaset godzin. I w pierwszej grze z klawiaturą Silver Monkey SMGK1000 miałem też kilkadziesiąt zabić.

counter strike global offensive rozgrywka w terrorystach

Pomijając, że to stary dobry CS-ik, gdzie trafiła się jedna osoba pisząca cyrylicą. Że ktoś wykorzystywał komendy do stękania. Że w ogóle powstał jeden wielki chaos. To Silver Monkey SMGK1000 nie można niczego zarzucić, gdyż odnajduje się w tej zabawie na szóstkę. Movement Szwecja ani razu nie został zachwiany, choć do legendy phoona nie dorastam.

Teraz na poważnie. Opuszki palców lepią się do faktury klawiszy, switche wciskają jak należy i wyniki mówią same za siebie. Nie twierdzę, że nagle stałem się lepszy, a tylko tyle, że na pewno nie gorszy. Zagrałem także w League of Legends (ostatnio tylko w to gram na PC) i mam tam różne dni, mimo to rezultaty klawiatury są niezmienne – to dobry wybór do gier i spisuje w każdym calu.

Ocena Silver Monkey X SMGK1000

Przewodowa klawiatura mechaniczna Silver Monkey X SMGK1000 to jedna z ciekawszych propozycji w swojej półce cenowej. Jest dowodem na to, że nie trzeba wydawać nie wiadomo ile pieniędzy na sprzęt, który nie robi z siebie odpustowego hitu, a stworzony jest ze smakiem i wykorzystuje swój potencjał. Nawet mimo braku dedykowanego oprogramowania. Jednocześnie dzięki hot swap stanowi fajny wstęp w personalizację klawiszy i przełączników z dołączonymi do zestawu narzędziami. Bez potrzeby bawienia się w dużego majsterkowicza.

Owszem, ma parę swoich wad. Poczynając od braku programu, nie stworzymy własnych makro, które przydają się chociażby graczom MMO. Podświetlenie, choć daje z siebie wszystko, to niektórym może zabraknąć bogatszych opcji. W moim egzemplarzu trafiła się wadliwa stopka – tego należałoby przypilnować, ale to nie tak, że sama klawiatura pozostawia wiele do życzenia.

Bo summa summarum, zdaje się, że Silver Monkey X SMGK1000 powstało świadomie, na każdym kroku stara się odpowiedzieć na potrzeby graczy i robi to niezgorzej. Nie deklasuje zupełnie swojej konkurencji, ale za to z całą pewnością jest mocnym współzawodnikiem. Gdybym samemu miał się zdecydować na tę klawiaturę, powiedziałbym, że czemu nie. Funkcja hot swap, która tutaj jest, może zostać czynnikiem decydującym.

Minusy

  • stopki regulacyjne mizernej jakości
  • brak możliwości nagrywania makr
  • brak dedykowanego oprogramowania

Plusy

  • turniejówka z trybem gry
  • odłączany cienki kabel w oplocie
  • hot swap z narzędziami w zestawie
  • stonowany i solidny design
  • dobre podświetlenie

Ocena redakcji

8/10
PL - Rekomendacja