System kamery oparto na Androidzie 10, a interfejs jest bardzo przejrzyście zbudowany, wystarczy chwila, żeby zapoznać się ze wszystkimi funkcjami. Trzeba rozpocząć od podłączenia kamery do internetu – możecie zrobić to poprzez Wi-Fi lub kablem LAN. Tutaj przyda się myszka lub klawiatura bezprzewodowa (posiadam poczciwą Logitech K400 Plus i działa z kamerą), która najpierw umożliwi Wam wpisanie hasła do sieci, a potem będzie nieoceniona w korzystaniu z kamery. Alternatywnie funkcję myszki można również włączyć na pilocie i to również powinno wystarczyć.
Musicie jeszcze zezwolić na aktualizację, która trwała u mnie niecałe 10 minut. Kamera odłączy na chwilę sygnał do telewizora (lub rzutnika), przez co TV upomni się, że urządzenie nie działa. Uspokajam, kamera w tym czasie aktualizuje soft i po chwili automatycznie uruchomi się.
Teraz z AppStore wystarczy wybrać aplikację, przez którą będziecie prowadzić konferencję. Dostępne są między innymi popularne Microsoft Teams, Skype czy ZOOM, ale znajdziecie też kilka innych. Jeśli nie łączycie się z kimś zdalnie i chcecie tylko nagrać konferencję, wystarczy użyć aplikacji Camera Tool.
W ustawieniach kamery warto zwrócić uwagę na: dźwięk – zmienić możecie głośność multimediów, połączenia lub powiadomień; Bluetooth – jeśli klawiatura lub myszka nie ma odbiornika i łączy się tylko przez BT. Poza tym jest jeszcze kilka podstawowych, jak zmiana języka czy powrót do ustawień fabrycznych urządzenia.