Rozstąpcie się, zróbcie miejsce i trochę hałasu, bo oto na czerwony dywan mobilnego rynku w(s)chodzi prawdziwa gwiazda. Nowiutki smartfon z serii Galaxy S20. Jeden z pierwszych flagowców w 2020 roku. Czy to najlepszy telefon na miarę nowych czasów? I czy my na niego zasłużyliśmy? Nie ma co bujać w obłokach i stawiać horoskopów, wszystkiego dowiecie się z recenzji Samsunga Galaxy S20+.
Konkretna i rzeczowa recenzja 🙂 Pytanie czy warto dopłacić do wersji Ultra?
Dzięki wielkie :). Niestety, (jeszcze?) nie miałam okazji przetestować dokładnie wersji Ultra, więc nie będzie to odpowiedź poparta doświadczeniem. Tak czy inaczej, w droższym wariancie dostajesz więcej RAM-u, większą przekątną ekranu, większą pojemność baterii i szybsze ładowanie, no i w końcu – zdecydowanie więcej MPix wraz z matrycą 108-megapikseli. A jeżeli wybierając smartfona, kierujesz się głównie jakością fotografii, to spokojnie możesz rozważyć tę opcję.
Mam s20+ bateria to dramat, bez skrajnego oszczędzania baterii nie ma szans na jeden pełny dzień pracy bo bateria zwyczajnie padnie wcześniej
Odradzam. Zawiesza się często. Źle zoptymalizowany.
Absolutnie perfekcyjna recenzja. Mistrzostwo świata! Miło, że nie boisz się poruszać trudnych i niepopularnych wątków dla korporacji jak i fanboyów. Chciałbym czytać tylko Twoje recenzje. Oby tak dalej!