Nowe wytyczne dla szkół w Anglii: telefon komórkowy poza zasięgiem uczniów

Rząd Wielkiej Brytanii podjął kroki mające na celu ograniczenie użycia telefonów komórkowych w szkołach. Nowo wprowadzone wytyczne mają za zadanie zminimalizować zakłócenia i poprawić zachowanie w klasach, zapewniając jednocześnie spójne podejście w całym kraju. Ta inicjatywa spotkała się z mieszanymi reakcjami, podkreślając złożoność problematyki technologii w edukacji.

Dlaczego telefony są problemem?

Brytyjski rząd, opierając się na badaniach i obserwacjach, zauważył, że telefony komórkowe mogą być źródłem dystrakcji dla uczniów, przyczyniając się do pogorszenia ich zachowania i skupienia na nauce. Ponadto, istnieje obawa, że łatwy dostęp do urządzeń mobilnych w szkole może ułatwiać cyberprzemoc i inne niepożądane zachowania wśród młodzieży.

Co proponują nowe wytyczne?

Wytyczne sugerują kilka metod ograniczenia dostępu do telefonów, w tym całkowity zakaz posiadania ich na terenie szkoły lub wymóg oddawania telefonów na początku dnia szkolnego. Alternatywnie, szkoły mogą pozwolić uczniom na przechowywanie telefonów pod warunkiem, że nie będą one używane, widoczne ani słyszalne w ciągu dnia.

Ostateczna decyzja o sposobie wdrożenia tych zasad pozostaje w gestii dyrektorów szkół, którzy powinni dostosować politykę do indywidualnych kontekstów i potrzeb swoich placówek.

biurko uczeń geex akcesoria i urządzenia do nauki

Reakcje na wytyczne

Zarówno pozytywne, jak i negatywne opinie na temat nowych wytycznych podkreślają złożoność problemu.

Niektórzy dyrektorzy szkół, jak Pepe Di’Iasio, zauważyli znaczącą poprawę po wprowadzeniu zakazu korzystania z telefonów, podczas gdy inni, w tym Geoff Barton z Association of School and College Leaders (ASCL), krytykują wytyczne, twierdząc, że są one „wyważaniem otwartych drzwi”, gdyż większość brytyjskich szkół już teraz stosuje restrykcje dotyczące telefonów.

W kontekście globalnym

Problem telefonów komórkowych w szkołach nie jest wyjątkowy dla Anglii. Organizacje międzynarodowe, takie jak ONZ, ostrzegają, że telefony mogą być źródłem dystrakcji i przyczyniać się do cyberprzemocy. Mimo to, podejście do tej kwestii różni się w zależności od kraju, z niektórymi rządami wprowadzającymi kompleksowe zakazy, a innymi pozostawiającymi decyzję w rękach indywidualnych szkół.

dziecko smartfon

Co mówią naukowcy?

Jedno z badań, o których mowa w artykule na stronie MP.pl, wskazuje, że korzystanie ze smartfonów przez uczniów w szkołach negatywnie wpływa na ich zdolności poznawcze. Dzieci, które podczas lekcji mają dostęp do telefonów, mogą mieć problemy z koncentracją i przyswajaniem wiedzy.

Inne badanie, przeprowadzone przez dr Yaldę T. Uhls z Uniwersytetu Kalifornijskiego, zwraca uwagę na to, jak ciągłe bycie online wpływa na umiejętność rozpoznawania emocji przez dzieci. Okazuje się, że dadmierne korzystanie z urządzeń mobilnych może ograniczać zdolność do empatii i rozumienia emocji innych osób, co jest kluczowe dla rozwoju społecznego.

Portal Zdrowie PAP z kolei podkreśla, że intensywne użytkowanie mediów cyfrowych przez dzieci może mieć negatywny wpływ na ich zdrowie psychiczne. Badania wskazują na związek między czasem spędzonym przed ekranem a problemami takimi jak zaburzenia depresyjne czy lękowe.

Co dalej?

Debata na temat roli technologii w edukacji jest daleka od zakończenia. W miarę jak społeczeństwo staje się coraz bardziej zależne od urządzeń cyfrowych, szkoły muszą znaleźć równowagę między wykorzystaniem tych narzędzi do wspierania nauki a zapewnieniem, że nie będą one źródłem zakłóceń i problemów.

Jak myślicie, czy podobne restrykcje powinny znaleźć się w polskich szkołach?