Jak robić dobre zdjęcia smartfonem?

Czasy, kiedy telefonem robiło się zdjęcia, na których z trudem można było rozpoznać samego siebie już dawno za nami. Obecnie producenci prześcigają się w udoskonalaniu aparatów w smartfonach i można nimi zrobić naprawdę dobre jakościowo zdjęcia. Wystarczy kierować się kilkoma prostymi zasadami, o których piszę poniżej.

„Najlepszy aparat to ten, który masz przy sobie”

To często przytaczane słowa znanego fotografa Chace’a Jarvisa, używane w odniesieniu do zdjęć robionych smartfonem. Osobiście jestem wielką fanką robienia spontanicznych, niepozowanych zdjęć, więc aparat lubię mieć zawsze przy sobie. Przy dziecku trudno byłoby mi wszędzie zabierać ze sobą lustrzankę, dlatego szybko zrozumiałam, że robienie zdjęć smartfonem to będzie dla mnie idealna opcja.

Jak robić dobre zdjęcia smartfonem? W tym artykule podzielę się z Wami kilkoma trikami, po spełnieniu których zdjęcia w albumie zyskają na atrakcyjności, a może nawet fotografia stanie się Waszą pasją. 

Czysty obiektyw

Opowiem Wam związaną z tym anegdotkę z życia wziętą. Po swojej imprezie urodzinowej jeden ze znajomych zauważył, że zdjęcia, które na niej robił, są nieostre. Ponieważ robił je nowym sprzętem, był przekonany, że nie ustawił go odpowiednio. Poprosił o spotkanie i pomoc, bo sam się na tym nie znał. Kiedy zobaczyłam zdjęcia, moje fachowe oko od razu zauważyło, w czym tkwi problem. Jakież było jego zdziwienie, kiedy przetarłam obiektyw i oddałam mu aparat.

Zatem jeśli ta pierwsza porada wydawała Wam się błaha, śmieszna i niepotrzebna, zaprawdę powiadam Wam – siła tkwi w prostocie. Przytoczona historia dotyczy co prawda aparatu, tam pewnie częściej pamiętacie o czyszczeniu obiektywu. Ale to samo tyczy się smartfona,  nawet w jego przypadku tym bardziej powinniście o tym pamiętać! Nosicie go przecież w torebce, kieszeni, kładziecie w różnych miejscach, nierzadko dotykacie niechcący obiektywu. Dobrze więc wyrobić sobie przyzwyczajenie czyszczenia go co jakiś czas odpowiednią ściereczką.

Kadrowanie

Pierwsze i najważniejsze – odzwyczajcie się od stawiania w centrum obiektu, który chcecie fotografować. Bez różnicy czy fotografujecie dziewczynę, kwiaty, czy kawę w jednej z modnych kawiarni – postawcie ich po lewej lub prawej stronie obrazu. Dzięki temu będziecie mogli przedstawić szerszą perspektywę, ukazać trochę otoczenia, zdjęcie będzie opowiadało jakąś historię. W centralnym kadrze nie ma co prawda nic złego, ale często jest to nadużywana forma kompozycji, a zdjęcia robione w ten sposób są po prostu mniej ciekawe.

kadrowanie zdjęć robionych smartfonem
Dzięki przesunięciu kadru w prawo możliwe było pokazanie pięknego otoczenia

Warto przyzwyczaić się do używania trybu siatki, która jest w tym celu bardzo przydatna. Jak z niej korzystać? Po uruchomieniu tego trybu na smartfonie obraz zostaje podzielony przez cztery linie na dziewięć równych obszarów. Miejsce przecięcia tych linii to tzw. mocny punkt, czyli miejsca, w których powinno się umieszczać elementy najważniejsze w kadrze. Już ten prosty trik sprawi, że zdjęcia będą przyjemniejsze i ciekawsze w odbiorze. Pamiętajcie też, że jeśli fotografowany obiekt jest szerszy niż wyższy – trzeba go sfotografować poziomo.

Trójpodział to jedna z najbardziej podstawowych metod i dostępna w każdym modelu smartfona, dlatego naprawdę polecam Wam, aby z niej korzystać.

zdjęcie z naniesioną siatką
Tryb siatki pomaga wykadrować zdjęcie

Światło. Kluczowe dla dobrych zdjęć

Wrażliwość na warunki oświetleniowe to pole, na którym smartfonom wciąż dużo brakuje do profesjonalnych aparatów fotograficznych. Warto sprawdzić, czy w Waszych smartfonach możecie samodzielnie ustawić parametry ISO. Pamiętajcie: niskie ISO jest Waszym sprzymierzeńcem.

Oczywiście najprościej zrobić dobre zdjęcie przy dobrym oświetleniu. W tym celu wybierajcie jasne, doświetlone miejsca. Dobrze jest robić zdjęcie np. w pobliżu okna. Jednak przesada nie jest dobra w żadną stronę. Za mocne oświetlenie również nie jest pożądane. Przy zbyt dużym świetle osoba fotografowana będzie miała mocne cienie na twarzy i za bardzo wyostrzone rysy. Smartfony mają też tendencję do przepalania zbyt jasnych obszarów na zdjęciu. Samo południe to nie jest zatem najlepszy moment na robienie zdjęć. Nie bez powodu zachód słońca, czyli tzw. golden hour, to ulubiona część dnia fotografów.

zdjęcie robione smartfonem przy zachodzie słońca
Zdjęcia o zachodzie słońca nadają zdjęciu niepowtarzalny klimat

A gdybyście czasami poszli pod prąd i wbrew przyjętej zasadzie, aby podczas fotografowania słońce mieć za plecami, zrobili to na opak i postarali się uchwycić jego promienie na zdjęciu? Może to być trudne za pierwszym razem, ale po kilku próbach daje bardzo ciekawe efekty artystyczne. 

zdjęcie robione smartfonem przy zachodzie słońca
Przykład zdjęcia zrobionego pod słońce, z uchwyconymi promieniami

Stabilizacja. Smartfon jej potrzebuje

Statyw, kijek do selfie a może po prostu wstrzymanie oddechu? Każda metoda jest dobra, jeśli jest skuteczna. Przy robieniu zdjęć starajcie się trzymać telefon pewnie, najlepiej oburącz, możecie dla ułatwienia oprzeć się o coś stabilnego. Najlepiej oczywiście zacząć od wybrania smartfona z dobrą stabilizacją, tutaj proponuję np. Huawei P30 Pro. To na wstępie bardzo ułatwi sprawę.

Warto pomyśleć też o zakupie statywu do smartfona. Okazuje się on bardzo przydatny podczas robienia zdjęć wieczorem, nocą i przy słabym oświetleniu. Pewnie zauważyliście, że wtedy każdy, nawet najdrobniejszy ruch sprawia, że zdjęcie jest rozmazane. Statyw eliminuje ten problem. Wbrew pozorom nie jest to duży element wyposażenia i zabranie go ze sobą nie stanowi dużego problemu. Obecnie statywy są bardzo lekkie, a po ich złożeniu zajmują niewiele miejsca, np. aluminiowy statyw Cullmann Magnesit Copter Mobile.

Lampa błyskowa

Nie ma się co oszukiwać – lampa błyskowa w komórce słabo nadaje się do doświetlania fotografowanych obiektów. Używajcie jej tylko w ostateczności. Możecie zastosować też prosty sposób, aby ostre światło LED rozproszyć i zrobić coś na kształt dyfuzora. W tym celu może Wam posłużyć kawałek papieru albo chusteczki. Wystarczy, że wybranym materiałem przysłonicie lampę błyskową i otrzymacie już dużo bardziej naturalny efekt.

Warto też, abyście pamiętali, żeby przy robieniu zdjęcia z fleszem odsunąć się nieco od fotografowanego obiektu. To najprostsza metoda na uniknięcie zrobienia przepalonego zdjęcia.

Dobre zdjęcia smartfonem wymagają ćwiczeń

To moja rada na sam koniec. Poznajcie swój telefon, jego możliwości, sprawdźcie ustawienia, próbujcie i róbcie kilka zdjęć z kolei. Ze smartfonem trzeba się czasem sporo nakombinować, aby np. oszukać automatyczne ustawianie ekspozycji zdjęć.

Często znajomi pytają mnie, co za czary odprawiam przy robieniu zdjęć. Oddalam, przybliżam, próbuję zrobić zdjęcie z góry, z dołu. To wszystko po to, aby złapać dobry kadr, światło i perspektywę. Radzę Wam robić podobnie.  A po jakimś czasie stosowania takiej metody prób i błędów, wyczujecie swój telefon i odkryjecie przyjemność z fotografii. Powodzenia 😀