Internet rzeczy i jego przyszłość
W rozmowie skupiliśmy się głównie na rozwiązaniach inteligentnego domu. Internet rzeczy obejmuje jednak znacznie więcej dziedzin – medycynę, wojskowość… Która z nich ma według Pana największą szansę rozwoju w ramach IoT?
MK: Moim zdaniem szczególny rozwój Internetu Rzeczy zobaczymy w obszarze przemysłu. Trwa rewolucja, która ma ogromne pole do zagospodarowania i upłynie dobrych kilkanaście lat zanim cała infrastruktura przemysłowa na świecie zostanie nią objęta. Obecną sytuację porównałbym do wcześniejszych rewolucji przemysłowych, od maszyn parowych, mechanizacji oraz informatyzacji w latach 80. i 90. Zaczęły się wtedy pojawiać bazy danych, coraz popularniejsze było zbieranie informacji o użytkownikach Tak samo rozwiązania IoT stają się stopniowo coraz powszechniejsze w wielu dziedzinach i branżach. Aktualnie ponad 80% dużych przedsiębiorstw wdraża rozwiązania z zakresu internetu rzeczy.
Badania rynkowe wskazują, że do 2022 roku 40% wstępnej analizy danych IoT będzie odbywać się w systemach brzegowych (edge), organizacje będą więc więcej inwestować w bramy sieciowe, aby m.in. agregować i analizować dane brzegowe.
Warto też podkreślić, że wartość globalnego rynku IoT w 2026 roku wzrośnie do wartości 1 biliona USD, utrzymując tempo wzrostu na poziomie 24% rocznie.