Jak każda historia i ta Nothing Ear (1) ma swój początek z inspiracji kilku ludzi. Jednak Nothing nie jest typowym startupem, założył go Carl Pei, a wsparli go przy tym między innymi Tony Fadell i Casey Neistat. To dobrze zwiastuje przyszłym produktom firmy. Po wielu miesiącach zapowiedzi i zmian koncepcji ich pierwsze dziecko przychodzi na świat – słuchawki Nothing Ear (1), a mnie udało się przetestować je przed premierą w Polsce. Czy było warto czekać? Myślę, że tak.
Gdy w sercu jesteś graczem, potrzebujesz najlepszych słuchawek. Co, jeśli jesteś w sercu kotem i nie chcesz kilku różnych słuchawek na każdą okazję? Razer postarał się sprostać wysokim wymaganiom i zaserwował model Razer Kraken BT Kitty Edition w różowym, a jakby inaczej, kolorze Quartz. To tutaj słodycz łączy się z drapieżnym kocim pazurem, a ja zaczynam doceniać oprogramowanie Razer.
Xiaomi lubi zaskakiwać jakością swoich produktów, a ja w końcu postanowiłem wymienić swojego banda na coś nowszego, lepszego, dyskretniejszego – ze względu na cenę na poziomie opasek sportowych padło na Xiaomi Mi Watch Lite Ivory. Po specyfikacji jest ciekawie, a będzie… fantastycznie? Zaraz dowiemy się o nim wszystkiego w tym teście.
Pomimo polepszającej się dostępności nowych kart RTX 3060 związanej z nałożonym na nie limiterem kopania kryptowalut, gracze nie mogą czuć się bezpieczni. Już widzimy pierwsze wzmianki o złamaniu limitera i rychłym załamaniu rynku GPU. Na tę informację czekały rzesze kopaczy, jednak warto przyjrzeć się temu bliżej i ocenić, czy jest to rzeczywiste zagrożenie dla graczy i NVIDIA.
Gdyby tak połączyć w słuchawkach niezniszczalność, TWS, pojemną baterię i minimalistyczny design? Od takiej myśli rozpocząłem poszukiwania słuchawek TWS na najbliższe miesiące. Było ciężko, ale w końcu udało się dostrzec w nowościach wdzięczną parkę HTC Wireless Earbuds w biało-szarym kolorze. Czas na test.