Zabezpieczenia NVIDIA złamane po 2 tygodniach – czy hakerzy są zdolniejsi od korporacji?

Pomimo polepszającej się dostępności nowych kart RTX 3060 związanej z nałożonym na nie limiterem kopania kryptowalut, gracze nie mogą czuć się bezpieczni. Już widzimy pierwsze wzmianki o złamaniu limitera i rychłym załamaniu rynku GPU. Na tę informację czekały rzesze kopaczy, jednak warto przyjrzeć się temu bliżej i ocenić, czy jest to rzeczywiste zagrożenie dla graczy i NVIDIA.

NVIDIA i limiter RTX 3060

Już przed oficjalną premierą kart serii RTX 3060 12 GB było wiadomo, że będą one skierowane tylko dla graczy. Implementacja algorytmu detekcji kopania Ethereum i ograniczenia wydajności do 25 MH/s pozytywnie wpłynął na ogólną dostępność samej karty. Szczęście graczy przyćmił wpis tajwańsko-chińskiej grupy kopaczy kryptowaluty.

Wpis kopaczy na Facebook
Źródło: Facebook

Wpis pojawił się na grupie FB kopaczy 10 marca, co daje nam mniej niż dwa tygodnie na złamanie zabezpieczeń stosowanych przez NVIDIA. Zastosowano przy tym zmodyfikowany algorytm pod nazwą Dagger Hashi-Motto. Jednak czy jest to prawdą?

Wydajność RTX 3060 bez limitera
Źródło: Twitter

Limiter w praktyce

Schemat działania algorytmu wykrywającego, w dużym uproszczeniu, nie jest idealny – nie działa on od razu i potrzebuje chwilkę na wykrycie kopania ETH. W tym czasie wydajność RTX 3060 12 GB nie jest ograniczona i potrafi sięgać nawet 45-50 MH/s.

Takie wartości spostrzegł jeden z użytkowników Twittera w koparce ze „zdjętą blokadą”. Podobne osiągi są możliwe we wczesnym etapie wydobywania ETH, gdy algorytm blokujący jest jeszcze nieaktywny.

Nie są to wszystkie moje wątpliwości – kryptowaluty nie kończą się na BTC i ETH. Od dnia premiery wiadomo jest, że algorytm Octopus i inne nie są wykrywane przez zabezpieczenia karty i pozwalają na swobodne kopanie alternatywnych coinów. Co więcej, wydajność Octopus jest również raportowana w MH/s.

Z całą pewnością tak wczesne złamanie zabezpieczeń NVIDIA bardzo źle wróżyłoby nie tylko graczom, ale i samej firmie, która pracuje nad wypuszczeniem serii kart CMP dedykowanej górnikom. Karty te mają charakteryzować się brakiem sztucznych zabezpieczeń oraz zewnętrznych złącz video, co skutecznie uniemożliwi odsprzedaż używanych pokoparkowych kart graficznych.

Wydajność kart NVIDIA CMP
Źródło: NVIDIA

Czy musimy się już martwić?

Zdecydowanie nie, obecnie brakuje rzetelnych danych i publicznych algorytmów pozwalających na weryfikację prawdziwości newsa o złamaniu zabezpieczeń. Jednak jako gracze nie możemy się już czuć w 100% bezpieczni, codziennie modderzy i hakerzy pracują nad uwolnieniem kart z kagańca. Jeżeli to nastąpi, mogą nadejść kolejne miesiące niskiej dostępności GPU.

Źródło: WCCFTECH