Spotify czy Tidal? Deezer czy Apple Music? A może coś innego? Najlepsze serwisy z muzyką

Miejsc w sieci, w których można słuchać ulubionych piosenek jest tyle, że nie wiadomo, co wybrać. Ale ma to swoje plusy, ponieważ łatwiej znaleźć coś dla siebie. Co lepsze: Spotify czy Tidal? Deezer czy Apple Music? A może Amazon lub YouTube Music? Zapoznajcie się z porównaniem najbardziej popularnych platform streamingowych, z którego dowiecie się, gdzie muzyki jest najwięcej, jak wyglądają poszczególne platformy, oraz ile trzeba za nie płacić.

Jak wyglądało słuchanie muzyki na długo przed erą Spotify i YouTube? Krótka historia

Dostęp do ulubionej muzyki jest teraz łatwy, jak nigdy wcześniej. Kiedyś trzeba było posiadać magnetofon, słuchać radia i zgrywać piosenki na kasety (ktoś to jeszcze pamięta?). Kasety można było wkładać do WalkManów i lansować się na mieście przenośnym odtwarzaczem. A może są tacy, którzy mieli w domu gramofon? Tak wyglądał muzyczny XX wiek.

Później przyszedł czas płyt CD i DiscManów, popularne stały się odtwarzacze MP3, aż w końcu na dobre rozpoczęła się cyfryzacja i powstał YouTube, Spotify, czy Deezer. Platformy rosły w siłę razem z rozpowszechnianiem się na świecie internetu, co było zresztą niezbędne, by móc streamować muzykę.

sony walkman

Możemy przyjąć, że prawdziwa ekspansja platform z muzyką rozpoczęła się po 2010 roku. O ile YouTube to trochę inna historia, ponieważ z założenia miał opierać się na filmach, a nie muzyce, to Spotify i Deezer to rokrocznie kolejne rekordy – miliony użytkowników, miliardy odtworzeń, dziesiątki krajów, w których te usługi stawały się dostępne. Później do tego zacnego grona dołączyli jeszcze Tidal i Apple Music; Google miało swoją Muzykę Play, którą następnie wyparł YouTube Music. W siłę zaczyna teraz rosnąć Amazon Music, a nie można zapomnieć też o Soundcloudzie. Natomiast koneserzy znają pewnie jeszcze inne miejsca, gdzie można słuchać muzyki.

Najbardziej znane serwisy z muzyką

Dla zainteresowanych, poniżej przedstawiam krótkie informacje o platformach streamingowych, o których jest ten tekst:

  • Spotify – założony w 2006 roku w Szwecji, dostępny w ponad 180 krajach, korzysta z niego ponad 200 milionów użytkowników. Nazwa powstała z połączenia angielskich słów spot – miejsca oraz identify – identyfikować.
  • Tidal – stosunkowo nowa platforma, ponieważ powstała w 2014 roku dzięki Aspiro, szwedzko-norweskiej grupie. Obecnie należy do Project Panther Ltd., której właścicielem jest Jay-Z.
  • Deezer – powstał w 2007 roku we Francji i podobnie jak Spotify dostępny jest w ponad 180 krajach. Ma 16 milionów aktywnych użytkowników.
  • Apple Music – pojawiło się na rynku w 2015 roku z myślą o użytkownikach Apple, usługa dostępna jest w ponad 100 ersjach językowych.
  • Amazon Music Unlimited – należący do najbogatszej firmy świata serwis muzyczny powstał w 2007 roku, ale do naszego kraju wkroczył dopiero kilka lat temu i nie doczekał się jeszcze nawet polskiej wersji językowej. Liczba użytkowników przekroczyła już 50 milionów.
  • YouTube Music – powstało z myślą o zastąpieniu Muzyki Google i stopniowo wypierało pierwotny serwis do słuchania muzyki. Mimo że YT Music powstało w 2015 roku, dopiero 5 lat później stało się główną platformą streamingową Google’a. Obecnie dostępne jest w ponad 100 krajach.

Biblioteka – która platforma streamingowa ma najwięcej muzyki? Spotify, Tidal, a może Deezer?

Tak naprawdę liczba utworów na wszystkich platformach streamingowych jest zbliżona i oscyluje wokół 70 milionów. Repertuar jest podobny, a wytwórnie muzyczne i producenci starają się umieszczać swoje albumy i utwory wszędzie, bo zwiększa to ich dochody. Pominięcie jednego z serwisów jest dosłownie nieopłacalne. A takie liczby utworów deklarują platformy:

  • Deezer – 73 mln
  • Tidal – 70 mln
  • Apple Music – 70 mln
  • Amazon Unlimited Music – 70 mln
  • Spotify – 70 mln
  • YouTube Music – 70 mln

Liczba utworów stale się zwiększa. Dla porównania, jeszcze dwa lata temu było ich dwa razy mniej. Jeśli zależy Wam na konkretnych wykonawcach i utworach, już wersje darmowe pozwalają skorzystać z wyszukiwarki, a dzięki temu będziecie wiedzieć, czy Wasza ulubiona muzyka na pewno jest dostępna na danej platformie.

Teledyski – domena YouTube’a i Tidala

Oczywiście niezliczona ilość teledysków dostępna jest w YouTube i można oglądać je bezpośrednio w YT Music. Pomijając serwis należący do Google, Tidal stawia również na teledyski. Obecnie jest ich tam ponad 250 tysięcy i liczba ciągle się zwiększa. Teledysków nie pooglądacie, jeśli planujecie wykupić subskrypcję w Amazon, Deezer i Apple Music. Spotify ma dopiero w planach wprowadzenie teledysków.

teledysk w tidal

Jakość dźwięku – Deezer, Tidal, Amazon i muzyka HD

Porównane platformy oferują muzykę w standardowej jakości 256 kb/s lub 320 kb/s. Jeśli nie jesteście melomanami, taka jakość w zupełności Wam wystarczy. Ale tylko Tidal, Deezer i Amazon mają dodatkowy plan, z muzyką w bezstratnej jakości FLAC. Jeśli więc zależy Wam na najwyższej jakości i macie odpowiedni sprzęt, które potrafi wydobyć wszystko co najlepsze, warto skorzystać z Tidala, Deezera i Amazona właśnie. A ile kosztuje dostęp do takich utworów, piszę nieco niżej.

Spotify w tym roku również chce wprowadzić plan Hi-Fi. Niewykluczone, że muzyka w wysokiej jakości pojawi się również na pozostałych platformach.

Spotify, Tidal, Deezer – plany, rodzaje płatności, ceny. Gdzie jest najtaniej?

Przejdźmy do punktu, który w kontekście wyboru odpowiedniej platformy streamingowej wydaje się być najbardziej istotny – mianowicie do ceny Nie wspominam o planach darmowych, ponieważ w każdej z usług zawierają one reklamy, a muzykę można odtwarzać tylko w trybie losowym lub z ograniczoną liczbą pominięć. Podane ceny są aktualne w dniu 25.03.2021 oraz odnoszą się do subskrypcji miesięcznych. Wszystkie usługi możecie wypróbować przez 30 dni za darmo.

Spotify – cena

Spotify umożliwia obecnie skorzystanie z czterech planów płatnych:

  • Spotify Premium – 19,99 zł – muzyka bez reklam, możliwość pobrania utworów.
  • Premium dla studentów – 9,99 zł – funkcje te same, co w wersji Premium; weryfikacja, czy jest się studentem, odbywa się za pośrednictwem SheerID i maksymalnie można korzystać z tego planu przez 4 lata.
  • Spotify Premium Duo – 24,99 zł – dwa osobne konta Premium dla osób mieszkających razem; zaproszenie dla drugiej osoby trzeba zaakceptować będąc pod tym samym adresem, co właściciel konta.
  • Spotify Premium dla rodziny – 29,99 zł – maksymalnie 6 osobnych kont Premium dla osób mieszkających razem; weryfikacja działa podobnie jak plan Premium Duo, a dodatkowo dostępna jest też kontrola rodzicielska.

Spotify umożliwia płatności poprzez PayPal oraz kartę kredytową. W ramach prezentu można doładować czyjeś konto kwotami: 20 zł, 60 zł, lub 120 zł.

Tidal – ceny planów Premium i HiFi

Tidal plany podzielił na dwie kategorie: Premium oraz HiFi i według tego podzielone zostały plany, których łącznie jest 6:

Tidal Premium – muzyka ze standardową jakością

  • Standard – 19,99 zł – brak reklam, nieograniczone przełączanie utworów.
  • Pakiet Family – 29,99 zł – maksymalnie 5 kont Premium; Tidal nie informuje o konieczności mieszkania wszystkich członków pod tym samym adresem.
  • Student – 9,99 zł – wersja Premium dla studentów po weryfikacji.

Tidal HiFi – muzyka HD

  • Standard – 39,99 zł – wersja Premium, ale z utworami w bezstratnym formacie FLAC, oraz dostępem do Tidal Masters, czyli utworów pochodzących bezpośrednio ze studia nagraniowego.
  • Pakiet Family – 59,99 zł – rozszerzenie pakietu Standard do maksymalnie 5 osób.
  • Student – 19,99 zł – wersja Standard dla studentów po weryfikacji.

W Polsce z Tidala płacić można za pomocą PayPal oraz kartą kredytową. 

Deezer – cena

Deezer stawia na trzy plany premium:

  • Deezer Premium – 19,99 zł – jedno konto bez reklam, z możliwością pobierania utworów.
  • Deezer Family – 29,99 zł – maksymalnie 6 osobnych kont Premium, dodatkowo usługa Deezer Kids; Deezer nie wspomina o konieczności mieszkania wszystkich członków pod jednym dachem.
  • Deezer HiFi – 29,99 zł – jedno konto Premium, ale jest to plan dla prawdziwych melomanów, ponieważ zawiera utwory w bezstratnym formacie FLAC.

Deezer umożliwia płacenie za usługi poprzez PayPal, Dotpay, paysafecard, oraz kartą płatniczą. W ramach prezentu można zakupić kartę podarunkową z nielimitowaną muzyką na 3, 6 lub 12 miesięcy. Obecnie dostępna jest też promocja, która umożliwia zakupienie rocznej subskrypcji z rabatem 25%.

Apple Music – cena

Apple Music dostępne jest w trzech planach:

  • Indywidualny – 19,99 zł – brak reklam, do 100 tysięcy utworów we własnej bibliotece muzycznej, autorskie programy, koncerty i materiały dostępne tylko w Apple Music.
  • Rodzinny – 29,99 zł – funkcje pakietu Indywidualnego, ale z dostępem do 6 osób.
  • Studencki – 9,99 zł – maksymalnie 4 lata korzystania z planu, jeśli weryfikacja statusu na uczelni przebiegnie pomyślnie.

Apple Music opłacić można kartą płatniczą, środkami z konta Apple lub po aktywacji kodu promocyjnego.

Amazon Music Unlimited – cena w euro i dolarach

Amazon Music Unlimited to 3 plany:

  • Individual – 3,99 euro – nieograniczony dostęp do całej bazy muzycznej Amazonu, brak reklam
  • Family – 5,99 euro – możliwości planu Individual do maksymalnie 6 osobnych kont.
  • Unlimited for Echo / FireTV – 1,99 euro – tyle kosztuje wersja Unlimited na urządzenia Echo, Dot, Tap, FireTV.

Płatności można dokonywać tylko kartą kredytową. Dodatkowo dostępna jest usługa Amazon Music HD, która pozwala słuchać muzyki w najwyższej jakości. Kosztuje 5 dolarów miesięcznie, które trzeba doliczyć to ceny posiadanego planu. Przez pierwsze 3 miesiące, usługa jest darmowa dla Unlimited.

YouTube Music – cena

YouTube Music to dwa plany (pomijam tutaj subskrypcje dla YouTube Premium):

  • Premium – 19,99 zł – utwory z YouTube Music bez reklam, możliwość pobierania utworów i odtwarzania po wyłączeniu ekranu, czyli opcja bardzo pożądana w YT.
  • Rodzinny – 29,99 zł – wersja Premium dla maksymalnie 6 osób mieszkających pod jednym dachem.

YouTube Music można opłacić kartą kredytową lub dorzucić koszt do abonamentu komórkowego.

Wersje na komputer, urządzenia mobilne i TV – z którego serwisu korzysta się najlepiej?

Bardzo ważne, żeby platforma była łatwa w obsłudze. Ma służyć słuchaniu i łatwemu wyszukiwaniu ulubionej muzyki. Wpisujemy, klikamy, słuchamy – proste. A jak wygląda to w praktyce? Przyjrzałem się bliżej odtwarzaczom internetowym, aplikacjom mobilnym, na komputery i na TV. Która platforma zrobiła to najlepiej?

Odtwarzacz internetowy i aplikacja na komputery – Deezer i Apple Music najwygodniejsze

Odtwarzacz internetowy to oprócz słuchania muzyki także dostęp do ustawień konta i tą kwestię również wziąłem pod uwagę w tym punkcie. Jako, że aplikacje na komputery są bardzo podobne, zestawiłem je razem z wersjami przeglądarkowymi.

Spotify – jak coś znaleźć?

Mimo, że sam jestem użytkownikiem Spotify, jakoś trudno mi się poruszać po odtwarzaczu internetowym oraz aplikacji na komputer. Czy to przez to, że biblioteka jest tak duża? Wydaje mi się, że nie do końca, ponieważ inne usługi również bazę mają dużą, a łatwiej coś znaleźć.

Ocena: 3/5

Tidal – lepsza wersja Spotify

Podobnie do Spotify, choć nieco lepiej prezentuje się odtwarzacz internetowy oraz apka na komputer Tidala. Łatwiej jest w nim coś znaleźć, biblioteka utworów jest przejrzyście pogrupowana po lewej stronie. Do ustawień możecie przejść dwoma kliknięciami.

Ocena: 4/5

Deezer – jest piękny

Deezer ma bardzo przejrzysty interfejs, a dodatkowym plusem jest możliwość wyboru trybu ciemnego lub jasnego. Strona główna to propozycje dobrane według polubień, a własna biblioteka dzieli się na utwory, playlisty, albumy, wykonawców i podcasty. W odtwarzaczu po kliknięciu w ikonkę mikrofonu możecie włączyć tekst piosenki. Z ustawieniami również nie powinniście mieć problemów, ponieważ są przystępnie opisane.

Ocena: 5/5

Apple Music – równie ładny co Deezer

Przyznaje, że wersja przeglądarkowa w Apple Music jest po prostu ładna – w jasnym kolorze, z playerem u góry. Z lewej strony łatwo wybrać ulubione utwory, nie ma również problemów z wyszukiwaniem. Nie ma trudności również, żeby dostać się do ustawień. W mojej opinii, wygląda to tak, jak ma wyglądać. A jeśli chcecie korzystać z wersji na komputer, musicie zainstalować iTunes.

Ocena: 5/5

Amazon Music Unlimited – wszystko byłoby dobrze, gdyby był po Polsku

Powiem szczerze, że w Amazonie zgubiłem się na początku najbardziej, jeśli chodzi o ustawienia. Może było to związane z tym, że z odtwarzacza przechodzi się najpierw do ustawień konta na samym Amazonie, a dopiero potem da się wejść w osobną stronę, gdzie można zarządzać kontem muzycznym. W samym ustawieniach wszystko jest już przejrzyście opisane, ale trzeba znać odrobinę języka angielskiego.

Sam odtwarzacz jest bardzo przyjemny w użytkowaniu, twierdzę nawet, że jeden z lepszych wśród porównywanych w tekście. Wyszukuje się bardzo łatwo, możecie tworzyć playlisty, słuchać według artystów, albumów, czy pojedynczych piosenek. Dokładnie tak samo wygląda aplikacja na PC.

Ocena: 4+/5

YouTube Music – prosty, łatwy i przyjemny

Pierwsza myśli podczas użytkowania YT Music to prostota. Ale śmiało mogę powiedzieć, że tylko w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Sama biblioteka połączona jest z muzyką, którą polubiliście na YouTubie. Muzykę można odkrywać przez nowości, listy przebojów, czy nastroje i gatunki. Aplikacji na PC na razie nie ma i stąd minusik przy ocenie.  

Ocena: 5-/5

Trzech króli: Deezer, Apple Music i YouTube Music; AMU mogłoby dołączyć, gdyby było po Polsku.

Muzyka na smartfonie i tablecie – która platforma ma najlepszą aplikację mobilną?

Gdzie słuchać muzyki, jak nie na urządzeniu mobilnym? Na telefonach i tabletach ulubionych piosenek słucha największy procent użytkowników. Sprawdźcie, jak prezentują się poszczególne aplikacje mobilne. Przetestowałem je na urządzeniu z Androidem, ale wszystkie są też dostępne dla iOS. Sterowanie muzyką z telewizora za pomocą smartfonu, opisałem w aplikacjach na TV.  

Spotify – wygodny

Wersja mobilna dla tej platformy jest dobra – do wyboru są 3 zakładki: główna, wyszukiwarka i biblioteka. Łatwo znaleźć to, czego szukacie albo przejść do ulubionych utworów.

Ocena: 4/5

Tidal – bardzo wygodny

Mobilny Tidal jest schludny i taka była moja pierwsza myśl po uruchomieniu aplikacji. Menu podzielone jest na 4 kategorie: nowości, wideo, wyszukiwarka i ulubiona muzyka. Pogubić się więc ciężko, a dodatkowo z poziomu playera możecie wybrać jakość muzyki albo jednym kliknięcie znaleźć podobne utwory.

Ocena: 4+/5

Deezer – świetny

Deezer ma to coś, że dobrze mi się z niego korzysta. Menu podzielone jest na 4 zakładki: muzyka, gdzie można eksplorować bibliotekę Deezera, Shows, czyli podcasty, ulubione i wyszukiwanie. W wyszukiwarce dostępna jest przydatna opcja, która pozwala słuchać muzyki z otoczenia, by rozpoznać utwór. Shazam więc niepotrzebny.

Ocena: 5/5

Apple Music – działa dobrze na Androidzie

Apple Music na Androidzie jest udaną aplikacją. Jest przede wszystkim przejrzysta, łatwo można w niej znaleźć ulubioną muzykę, pojawia się też dużo ciekawych propozycji do słuchania. Jestem mile zaskoczony, że tak dobrze wygląda to na Androidzie.

Ocena: 5-/5

Amazon Music Unlimited – tylko angielski

Podobnie jak wersja na komputery, tak aplikacja mobilna wygląda dobrze. Podzielona została na 3 zakładki: główną, wyszukiwarkę i bibliotekę ulubionych piosenek. Bez problemu znajdziecie to, czego szukacie. Gdyby nie fakt, że nie jest dostępna w języku polskim, dałbym piątkę.

Ocena: 4+/5

YouTube Music – dobra aplikacja mobilna

YT Music w wersji mobilnej to zdecydowanie udana aplikacja. Podzielona na 3 zakładki: główną, odkrywanie nowej muzyki oraz bibliotekę. No i to co najważniejsze, jeśli już się na nią zdecydujecie – muzyki z YouTube możecie słuchać przy wyłączonym ekranie.

Ocena: 5/5

Zwycięzcy zestawienia: Deezer i YouTube Music

Aplikacja na TV oraz kompatybilne urządzenia – gdzie można słuchać muzyki?

Platformy streamingowe mają też swoje aplikacje na TV. W końcu na niektórych można oglądać teledyski albo włączyć tekst piosenki, by pośpiewać. Pod uwagę wziąłem też stabilność połączenia z aplikacją mobilną. Przetestowałem apki na telewizorze Samsunga z systemem Tizen. Na urządzenia z tym systemem nie ma obecnie Apple Music i Amazon Music Unlimited, więc napiszę o nich, jak tylko będą dostępne.

Znajdziecie tutaj też bezpośrednie linki do listy kompatybilnych urządzeń z daną platformą.

Spotify – niezła aplikacja na telewizory

Ze Spotify miałem jeden problem – nie potrafiłem połączyć się z telewizorem bez wcześniejszego włączenia aplikacji na TV. A przecież nie o to chodzi, prawda? Poza tym aplikacja wygląda podobnie do wersji na komputer, choć jest nieco uszczuplona, a więc łatwiej się po niej poruszać.

Na stronie Spotify znajdziecie pełną listę kompatybilnych urządzeń.

Ocena: 4/5

Tidal – tylko do telewizora z TidalConnect

Myślałem, że to ze Spotify jest problem, ale gorzej jest z Tidalem, który niestety nie widzi mojego telewizora. Czy jest to tylko odosobniony przypadek? Telewizor musi być na liście urządzeń kompatybilnych z TidalConnect i mojego Samsunga niestety nie ma. Nie mogę więc sterować muzyką na TV ze smartfona. Szkoda. Sama aplikacja jest akurat łatwa w obsłudze i jeśli są problemy z połączeniem TV-smartfon, można poradzić sobie pilotem.

Na stronie Tidala znajdziecie pełną listę kompatybilnych urządzeń.

Ocena: 3/5

Deezer – ładna aplikacja, ale bez obsługi TV ze smartfona

Deezer ma bardzo ładną aplikację na TV, która zdecydowanie odróżnia się od pozostałych. Mimo, że opcji jest więcej, jest przejrzysta i przyciąga oko, problem jest tylko taki, że aby sterować muzyką z telefonu, trzeba mieć Chromecasta. Poza tym apką można sterować jedynie pilotem.

Na stronie Deezera znajdziecie pełną listę kompatybilnych urządzeń.

Ocena: 4-/5

deezer tv

YouTube – dwa w jednym

Nie użyłem nawet nazwy YouTube Music w nagłówku, ponieważ aplikacja jest wbudowana w standardową apkę YT. Dlatego jeśli muzykę z YT Music chcecie włączyć na telewizorze, użyjecie do tego YouTube’a. Połączenie działa sprawnie i właściwie tylko to mogę ocenić, ponieważ sam YouTube to temat na osobny artykuł. Jest więc tak jak ma być, jedno kliknięcie i sterujecie YouTubem z telefonu.

W zakładce pomocy YouTube Music znajdziecie pełną listę kompatybilnych urządzeń.

Ocena: 5/5

Zwycięzca zestawienia: YouTube; na drugim miejscu Spotify.

Listy kompatybilnych urządzeń są też dostępne dla Apple Music oraz Amazon Music Unlimited.

Najlepsza platforma do słuchania muzyki – Spotify, Tidal, Deezer, Apple Music, a może inny?

Długo zastanawiałem się nad wyborem najlepszej platformy z muzyką. Każda ma w sobie coś, co za nią przemawia, ale także aspekty, które nie są złe, ale można je poprawić. Ktoś, komu zależy na muzyce najwyższej jakości powinien sięgnąć po Tidala, Deezera lub Amazon. Jeśli często słuchacie muzyki na telewizorze i planujecie sterować nią ze smartfona – najlepiej działa Spotify i YouTube Music. Kto ceni sobie, by interfejs był przejrzysty może wybrać Deezera, Apple Music albo YouTube Music. A może lubicie sobie pośpiewać i potrzebujecie tekstu? Tu najlepiej radzi sobie Tidal i Deezer.

Jak widzicie, dla każdego coś dobrego. A kwoty? Są właściwie takie same, odbiega jedynie Amazon, którego cena podana jest w euro i dolarach. Biblioteki są podobne. Warto więc zwrócić uwagę na listę kompatybilności, tak by platforma wspierała urządzenia, na których najczęściej będziecie słuchać muzyki.

Jeśli mam jednak wskazać tą usługę, która jest najlepsza, ku zaskoczeniu wielu, wskażę Deezera. Interfejs jest bardzo przyjazny, możliwe jest wykupienie pakietu z wysoką jakością muzyki, a w bibliotece mam to, czego potrzebuję.

Z jakiej platformy streamingowej korzystacie? Może macie jakieś pytania? Dajcie znać w komentarzach.