Walczą o Cybertron (znowu…). Nowy serial „Transformers” na Netfliksie

Seriali o przybyłych z odległej planety Cybertron zmiennokształtnych robotach jest mniej niż związanych z tą franczyzą figurek i gadżetów, ale nadal sporo. Jedne bardziej udane, inne trochę mniej. Jedne mają ciepły kącik w fanowskich sercach, o innych im mniej się powie, tym lepiej. W czerwcu na platformę Netflix trafi kolejna odcinkowa produkcja spod znaku „Transformers”. Seria „War For Cybertron: Siege” będzie pierwszą częścią nowej trylogii. Mamy już jej zwiastun.

Na początku był (jak zwykle) plastik

Już od czasów G1, czyli pierwszego serialu Transformers z 1984 roku, u podłoża serii animowanych o Autobotach i Decepticonach znajdują się produkowane przez Hasbro figurki. Początkowo seriale (a także komiksy) traktowane były zasadniczo jako narzędzia marketingowe, a wiele decyzji (np. uśmiercenie którego z bohaterów) dyktowane było wejściem na sklepowe półki nowej zabawki lub linii. Z czasem zaczęto jednak bardziej układać proporcje pomiędzy sprzedażą a fabułą. Komiksy miały pod tym względem trochę więcej szczęścia niż seriale, ale już kontynuacja G1, Beast Wars (która, swoją drogą, czeka na adaptację filmową), oferowała bardziej pogłębioną historię i postaci.

war for cybertron siege hasbro
Źródło: Hasbro

W przypadku War for Cybertron bazą jest linia Transformers: Generations, ukazująca się z drobną przerwą od 2010 roku. W jej ramach ukazało się wiele serii, w tym Prime Wars Trilogy. Odznaczała się ona tym, że każda z podserii posiadała własny temat czy cechę charakterystyczną. Zapoczątkowana w 2019 roku War for Cybertron podąża jej ścieżką. Póki co ukazała się tylko jedna podseria – Siege – i to ona będzie podstawą dla debiutującego w czerwcu serialu.

Życie warte walki. Transformers na pierwszym trailerze

Pomimo podobieństwa w nazwie, War for Cybertron nie ma związku z grą na pecety i konsole, która ukazała się w 2010 roku, a w dwa lata później doczekała się sequela (Transformers: Fall of Cybertron). Łączy się jednak ukazaniem wojny Autobotów i Decpticonów na ich rodzinnej planecie. Jest to temat, który najbardziej pociąga fanów (i którego bardzo brakowało w filmach w reżyserii Michaela Bay’a). Stąd nie dziwota, że zwiastun, zaprezentowany przy okazji arcyważnego eventu branży zabawkarskiej Toy Fair 2020, został ciepło przyjęty.

Pojawiła się wprawdzie – jak to zwykle bywa – nuta krytyki (dotycząca m.in. bardzo kobiecych ust Megatrona), ale zasadniczo oceny są pozytywne. Na ekranie fani zobaczą roster znanych i lubianych bohaterów. W obsadzie zabraknie wprawdzie ikonicznego głosu Petera Cullena jako Optimusa Prime’a czy Franka Welkera jako Megatrona. W rolach tych powrócą za to znani z nowszych serii Jake Foushee i Jason Marnocha, a jako zdradzieckiego Starscreama usłyszymy ponowni Franka Todaro.

Na Toy Fair zaprezentowano także nowe figurki z drugiej podserii War for Cybertron – Earthrise. Możemy spodziewać się, że i ona doczeka się serialowej adaptacji.

transformers earthrise
Źrodło: Hasbro

Dajcie znać, czy czekacie na tę produkcję. A jeśli jesteście fanami Transformers lub innych marek Hasbro – zajrzyjcie do oferty al.to.

Źródło: TFWiki.net, TFW2005.com