Nowy Razer Blade 17 zaprezentowany. Na pokładzie Intel Core i9-11900H oraz NVIDIA GeForce RTX 3080

Jeśli tak jak ja nie możecie spać, bo Wasz mózg nieustannie zastanawia się, co tam nowego na rynku laptopów gamingowych, to mam dla Was petardę. Razer właśnie pochwalił się potężnym wydajnościowym bydlakiem. Nowy Razer Blade 17 kryje w sobie intelowski Core i9-11900H oraz RTX-a 3080. Jeśli jeszcze nie czujecie tej aury mocy, to podpowiem, że gdyby Blade 17 był Galem z popularnej kreskówki, to na pewno tym, co za młodu wpadł do kotła z magicznym napojem dającym nadludzką siłę.

Specyfikacja nowego Razera Blade 17 robi wrażenie

Bezsprzecznie to jeden z najpotężniejszych laptopów w portfolio firmy Razer. W najbardziej wypasionej konfiguracji znajdziemy procesor Intel Tiger Lake-H 19-11900H, RTX 3080 od Nvidii oraz 32 GB pamięci DDR4-3200 i SSD 1 TB NVMe (plus dodatkowy slot na kolejny dysk).

Do tego 17,3-calowy panel dotykowy o rozdzielczości 4K, z odświeżaniem na poziomie 120 Hz. Jeżeli zastanawiacie się, po co ten dotyk, to nie odpowiem Wam, bo sam nie mam pomysłu, co mógłbym z nim robić w laptopie gamingowym. Natomiast warto wspomnieć, że Razer zaimplementował w nim powłokę, która ma zapobiegać brudzeniu i zbieraniu odcisków palców.

Razer Blade 17 2021
Źródło: Razer

Kamera Full HD 1080p

Na tym lista bajerów się nie kończy. Razer Blade 17 otrzymał kamerę internetową Full HD 1080p, dzięki czemu, podczas rodzinnych telekonferencji, mama szybciej wychwyci najmniejsze zmiane skórne na Waszej twarzy i natychmiast wymusi odstawienie używek. Samo dobro.

Razer Blade 17 ma potencjał na grzejnik, dlatego dostał wydajne chłodzenie

Bebechy Blade’a 17 to istny ogień. Na szczęście tylko pod względem wydajności, bo Razer zastosował nowoczesne rozwiązania chłodzące, obejmujące ulepszoną komorę parową oraz szybkie wentylatory, które – jak przekonuje producent – mają być również ciche.

Porty, klawiatura, dźwięk

Razer Blade 17 ma trzy porty Thunderbolt 4 i ładowanie USB-C. Co do klawiatury… cóż, mówimy o Razerze, więc nie może być nudno. Klawiatura w laptopie posiada podświetlenie RGB dla każdego klawisza, obsługiwane – a jakże – przez oprogramowanie Razer Chroma.

Głośniki wyposażono w technologię THX Spatial Audio, która ma zapewniać 360-stopniowy dźwięk, ale ponieważ to laptop gamingowy, w tej materii cudów bym się nie spodziewał.

Razer Blade 17 fotka
Źródło: Razer

Cena Razera Blade 17 jest równie porażająca, co wydajność

Podstawowa konfiguracja, z Intel Core i7-11800H i RTX-em 3060, kosztuje 2400 dolarów. Zakładam, że wiecie, iż nie ma sensu przeliczać tej kwoty, jeden do jednego, na złotówki, bo polska cena, której na razie nie znamy, będzie z pewnością wyższa. Brzmi mało zachęcająco?

Cóż, za konfigurację, o której wspomnieliśmy w specyfikacji, przyjdzie nam zapłacić prawie dwa razy tyle, a konkretnie 4700 dolarów.

Na anglojęzycznej stronie Razera można już zamawiać preordery – zarówno na 17-, jak i 15-calowe Blade’y. Szacuje się, że pierwsze wysyłki będą realizowane na przełomie lipca i sierpnia. Nie wiadomo natomiast, kiedy laptopy pojawią się w polskiej dystrybucji.

Źródło: Razer, The Verge, wccftech.com