Co przechowa Synology?
Dane zapisywane w pamięci serwera NAS można podzielić z grubsza na 2 kategorie. Pierwszą są wszelkie informacje istotne z punktu widzenia firmy, jak dane księgowe, bazy kontrahentów, korespondencja mailowa, kontakty – to wszystko, co gromadzi się latami, a co jest później niezwykle trudne do odzyskania. Kategoria druga to dane poufne oraz osobowe. Zasób, którego ochronę nakazują przepisy prawa.
W obu przypadkach pomogą urządzenia dostarczane przez Synology. Firma ta, poza zapleczem sprzętowym, dba także o kwestie oprogramowania. Intuicyjnego i prostego w obsłudze,
Kompletna kopia niezależnie od urządzenia
W odróżnieniu od dysku zewnętrznego w macierzy NAS powstaje właściwie kopia systemu wraz z programami, kalendarzami, pocztą e-mail i zgromadzonymi plikami. Do tych danych dodać należy jeszcze zawartość pamięci smartfonów, czyli zdjęcia, filmy, aplikacje oraz kontakty. Wszystko to dokonuje się dzięki darmowym aplikacjom CalDAV i CardDAV.
Dopiero teraz można mówić o pełnej centralizacji danych, przechowywanych na co dzień na różnych urządzeniach i na różnych systemach. Centralizacji, która odbywa się w oparciu o regularne i automatyczne backupy danych. Te backupy zapisywane są z systemów Windows, Mac, Linux oraz Android. Możliwe są zatem najróżniejsze kombinacje sprzętowe bez strat dla przechowywanych w nich danych.
Zreplikowane kopie i chmura
Owszem, serwer NAS również gromadzi dane w jednym miejscu, ale nie na jednym dysku (liczba dysków w macierzy zależy od obsługiwanego systemu RAID) i pod tym względem po raz pierwszy wygrywa z nośnikiem zewnętrznym. Dodatkowo, poza fizyczną, zreplikowaną kopią, jest jeszcze jedna – ta w chmurze. I jest to Twoja własna chmura, a nie ekstra płatna usługa, która skończy się, gdy nie uregulujesz należności albo nie zniknie, bo firma wyłączy wsparcie dla danego producenta urządzeń.
Katalogi, czyli łatwy dostęp
Wcześniej pisałem o trudnościach, jakie powstają w obliczu rozproszenia danych zapisanych na kilku dyskach zewnętrznych. W przypadku serwera NAS jest inaczej. Zapisane w nim informacje dają się łatwo skatalogować, dzięki czemu łatwiej szuka się danych – całych folderów lub pojedynczych plików. Najważniejsza jest tutaj możliwość rozbudowywania jednej, istniejącej już bazy o nowe dane, bez karkołomnego przeszukiwania nośników.
Wydzielone dostępy
Wszystkie te dane nie są rzecz jasna dostępne dla wszystkich. Pewne obszary (kadry, księgowość, finanse) powinny zostać wykluczone z ogólnego dostępu. Dostęp do nich to coś więcej, niż folder z hasłem. Gdyby nawet doszło do wycieku takich informacji, aplikacja serwera wskazuje ścieżkę, jaką pokonał użytkownik, jak również czas i datę wejścia do strzeżonego katalogu. Łatwo jest zatem ustalić osobę odpowiedzialną za wyciek. Dysk zewnętrzny czegoś takiego nie zapewnia – dostęp do szyfrowanego nośnika mają wszyscy znający hasło.
Kopia wszystkich maili
Na takim dysku nie zapiszesz także kopii zapasowej poczty z publicznych serwerów. Dużo firm korzysta np. z Gmaila lub poczty któregoś z portali. Utrata korespondencji byłaby bolesna, na szczęście serwer NAS zrobi backup maili, stąd nawet złośliwy pracownik, który usunie zawartość swojej skrzynki ostatniego dnia pracy, nie wyrządzi firmie szkody. Wszystko, co kiedykolwiek wysłał i odebrał na służbową pocztę, trafia do pamięci serwera.
Tym zajmuje się bezpłatny pakiet firmy Synology Active Backup Site, tworząc kopie zapasowe danych na różnych poziomach: lokalnej kopii dokumentów, poczty (G Suite i Microsoft 365), komputerów, serwerów oraz wirtualnych maszyn. W pamięci serwera może się więc znaleźć kompletny obraz urządzenia, przeniesiony 1:1.